Wojciech Właźliński 3.8.2010
Przekazuje z podziekowaniem Marii Thurn za trud zebrania tego. Historycy z PRL-owskiego wyksztalcenia, to historycy wyksztalceni w tym czego nie maja wiedziec a do tego wyksztalceni w sztuce zamazywaniu prawdy historycznej “fachowo”. Szczescie ze sa historycy bez formalnych tytulow.
Tomsk (Syberia). Znam to z przekazu ustnego. W 1937 roku wszyscy mezczyzni i starsi chlopacy (kilkudziesieciu) ze wsi w okolicy Tomska, polskiej osady z okresu zsylek carskich, zostali aresztowani, zapakowani na stara rzeczna barke i zatopieni. Byly w okolicy osady innych narodowosci ale spotkalo to tylko Polakow, przynajmniej w tym czasie. Wiem ze to kropla w morzu zydowskich zbrodni zwanych teraz komunistycznymi zbrodniami, nawet nie bolszewickimi zbrodniami. Ten rodzaj zbrodni byl jednym z wielu rodzajow zbrodni stosowanych powszechnie na calym terenie ZSRR takze na innych narodowosciach.
……………………..
Sierpniowe rocznice – antybolszewizm, eksterminacja Polaków przez NKWD 1937-38
Maria Thrun 13.8.2010
8.1.2009 r. Pan Ludwik Dorn pisze o Marszałku Bronisławie Komorowskim: historyk z wykształcenia, działacz demokratyczno-niepodległościowego w latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku i do pewnego czasu później.
Pan Pruszyński powiedział mi, że od paru miesięcy stara się zainteresować pana Marszałka Bronisława Komorowskiego projektem uchwały Sejmu oddającej hołd ponad 100 tysiącom Polaków wymordowanych w Związku Sowieckim w l. 1937-1938. Zdziwiłem się. Po pierwsze, wiedziałem co nieco o Wielkim Terrorze i o tym, że jego ofiarami byli także Polacy, ale z lektur zapamiętałem przede wszystkim wzmianki o przesiedleniach i zsyłkach – rzeczywiście na masową skalę. Kiedy powiedziałem o tym panu Pruszyńskiemu, zaoponował: “przecież ponad 100 tysięcy Polaków rozstrzelano!”. Po drugie, zdziwiłem się brakiem reakcji Marszałka Komorowskiego, historyka z wykształcenia, działacza demokratyczno-niepodległościowego w latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku i do pewnego czasu później.
15 sierpnia 1917 r. Roman Dmowski został przewodniczącym powstałego w Lozannie Komitetu Narodowego Polskiego, który tworzyli politycy Narodowej Demokracji i Stronnictwa Polityki Realnej. 20 września 1917 r. rząd francuski uznał KNP za oficjalną reprezentację Polski. W następnych miesiącach tę samą decyzję podjęły rządy W. Brytanii, Włoch i USA. 22 czerwca 1918 r. w Szampanii Dmowski wręczył sztandary czterem pułkom powstającej we Francji Armii Polskiej. W sierpniu 1918 r. wyjechał z Paryża do USA, gdzie zabiegał o poparcie Polonii amerykańskiej, a we wrześniu i listopadzie dwukrotnie spotkał się z prezydentem T. W. Wilsonem. W 1919 r. wraz z Ignacym Paderewskim reprezentował Polskę na paryskiej konferencji pokojowej. 28 czerwca 1919 r. Wspólnie z nim podpisał w jej imieniu Traktat Wersalski.
23 lipca 1920 r. w Smoleńsku, z inicjatywy RKP(b) w Moskwie utworzono Tymczasowy Komitet Rewolucyjny Polski (TKRP), Polrewkom (z przekształcenia Biura Polskiego przy KC partii bolszewickiej). Zaczątek władz komunistycznych na terenach Polski zajętych przez Armię Czerwoną w trakcie ofensywy letniej 1920. Komitet ten miał stanowić naczelną władzę komunistyczną w Polsce. Siedzibą Polrewkomu był pociąg pancerny zaopatrzony w drukarnię polową. Skład wraz z Komitetem posuwał się w ślad za nacierającymi oddziałami Armii Czerwonej (24 lipca Smoleńsk, 25 lipca Mińsk, 27 lipca Wilno i 30 lipca ca Białystok, już na etnicznych ziemiach polskich, gdzie formalnie ogłoszono akt jego utworzenia). 30 lipca w Białymstoku wydano odezwę, ogłoszoną w wydawanym przez Feliksa Kona Gońcu Czerwonym (oficjalnym organie Polrewkomu): Aż do chwili ustanowienia stałego rządu robotniczo-włościańskiego w Polsce kłaść będzie podwaliny pod przyszły ustrój sowiecki Polskiej Republiki Rad.
Odezwę o przejęciu władzy w Polsce ogłoszono 30 lipca 1920 r. w Białymstoku, pierwszym większym mieście na zachód od Linii Curzona, zajętym 28.7.1920 r. przez Armię Czerwoną. Sam TKRP zainstalował się w Pałacu Branickich. Tego samego dnia Polrewkom ogłosił Manifest do polskiego ludu roboczego miast i wsi (autor Feliks Dzierżyński), który m.in. zapowiadał utworzenie Polskiej Republiki Rad, nacjonalizację ziemi, oddzielenie Kościoła od państwa oraz wzywał masy robotnicze do przepędzenia kapitalistów i obszarników, zajmowania fabryk i ziemi oraz tworzenia komitetów rewolucyjnych jako organów nowej władzy. Komitet rozpoczął działalność od wydania uzgodnionego z Leninem programu oraz dwóch odezw – do żołnierzy Armii Czerwonej i Wojska Polskiego, którego żołnierzy zachęcano do buntu. Dzierżyński rozpoczął tępienie „wrogów ludu” za pomocą „swoich” czekistów. W kolejnych dniach TKRP ogłosił program rolny, deklarację o wolności sumienia oraz ustanowił trybunały rewolucyjne. Obszar kontrolowany przez TKRP ograniczał się do Podlasia i części Mazowsza czasowo zajętych przez Armię Czerwoną. W terenie organizowano Komitety Rewolucyjne.
Tymczasowy Komitet po planowanym zdobyciu Warszawy przez Armię Czerwoną miał złożyć władzę w ręce KPRP, ta zaś miała wezwać robotników i chłopów do wyznaczenia rządu rewolucyjnego. Zjazd Delegatów Robotniczych i Chłopskich miał stworzyć rządy radzieckie. Komuniści wzięli aktywny udział w tworzeniu, na zajętych przez Armię Czerwoną terytoriach, sowieckich władz okupacyjnych poprzez masowe zakładanie w miastach powiatowych tzw. „komitetów rewolucyjnych” – w sumie stworzono 65 takich komitetów i ich zbrojnego zabezpieczenia w postaci Czerwonej Milicji.
Na zapleczu wojsk polskich walczących z bolszewikami KPRP prowadziła antypolską propagandę, usiłując szerzyć defetyzm, organizować komunistyczne „rady żołnierskie” w wojsku, itd. Nielegalna prasa komunistyczna i wydawane odezwy, ulotki itp. Nieodmiennie prowadziły antypolską kampanię. Pomimo 45 lat istnienia komunistycznych rządów w tzw. „Polsce Ludowej” wydano niewiele tekstów proweniencji KPRP z 1920 r. Powód był oczywisty – ich antypolski charakter. Dla przykładu można podać fragment odezwy rzeczywiście istniejącej czy raczej fikcyjnej „Warszawskiej Rady Delegatów Żołnierskich”, z lipca 1920 r. pt. Żołnierze w odpowiedzi Piłsudskiemu. Na wstępie autor odezwy tak przedstawia sytuację Armii Polskiej:
Pod potężnymi ciosami Czerwonej Armii robotników i chłopów Sowieckiej Rosji i Sowieckiej Ukrainy i przy wydatnej pomocy robotników Europy zachodniej zachwiała się i rozpadła na kawałki kontrrewolucyjna armia polska, którą pędziłeś (tj. Piłsudski) w głąb Rosji i Ukrainy Sowieckiej dla obrony majątków szlacheckich, dla celów grabieżczych i zaborczych
W zakończeniu podsumowanie:
Tyś tworzył sojusz bogaczy przeciw ludowi – i przegrałeś. My tworzymy sojusz braterski robotników i chłopów Polski, Ukrainy, Rosji i całego świata przeciwko kapitalistom – i zwyciężymy! Niech żyje Czerwona Armia Sowieckiej Rosji i Ukrainy! Polska Czerwona Armia niech co rychlej powstanie i niech żyje! Sojusz i braterstwo robotników, chłopów i żołnierzy Polski, Rosji i Ukrainy niech żyje! Niech żyje Polska Republika Rad!
W odezwie podpisanej przez Komitet Centralny KPRP z 1920 r. pt. Do proletariuszy wszystkich krajów!, znajdował się apel:
Robotnicy Europy i Ameryki! Odbierzcie rządowi polskiemu poparcie wojenne zagranicy! Niech rząd kapitału polskiego znajdzie się sam wobec proletariatu rosyjskiego i polskiego, sam wobec Armii Czerwonej na froncie, sam wobec ruchu rewolucyjnego kraju
Działalność Komitetu była bardzo krótka (trzy tygodnie). Wydano kilka dekretów, opublikowanych w Gońcu Czerwonym. Gdy Armia Czerwona szturmowała przedpola Warszawy, kierownictwo TKRP przyjechało 11 sierpnia 1920 r. do Wyszkowa do kościoła św. Idziego , aby z sowieckimi wojskami wkroczyć do stolicy. Objawienie się Matki Bożej 15 sierpnia 1920 r. w Radzyminie ….ukazała sie Matka Boża Łaskawa…
Zwycięstwo Wojska Polskiego w bitwie warszawskiej, a następnie bitwie niemeńskiej i rozbicie zgrupowania uderzeniowego Armii Czerwonej zniweczyło projekt przejęcia władzy w Polsce przez KPRP w oparciu o zbrojną interwencję Rosji Radzieckiej. 17 sierpnia 1920 r. opublikowano, wydany dwa dni wcześniej rozkaz podpisany przez dowódcę frontu Michaiła Tuchaczewskiego i głównodowodzącego Armią Czerwoną Siergieja Kamieniewa o formowaniu Białostockiego Strzeleckiego Pułku Piechoty Polskiej Armii Czerwonej. Zgłosiło się do niego mniej niż 200 osób.
Wyspecjalizowane organa Czeka podległe Feliksowi Dzierżyńskiemu rozstrzelały 18 sierpnia 1920 r. w Białymstoku 16 prominentnych obywateli tego miasta. Ponadto usiłowano przeprowadzać nacjonalizację przemysłu i konfiskowano większe majątki ziemskie, których nie parcelowano między chłopów, ze względu na potrzeby zaopatrzeniowe wojsk bolszewickich (żywność i pasza dla koni). W późniejszej ocenie był to poważny błąd polityczny, do którego przyznał się przewodniczący Kominternu Grigorij Zinowjew, w swojej mowie na II Zjeździe KPRP: Kłopotaliśmy się o to, aby wielkie majątki nie zostały rozgrabione, nie rozumiejąc, że zadanie chwili polegało na tym, aby rozpalić nienawiść klasową, wojnę chłopską przeciw obszarnikom.
W wyniku zwycięskiej kontrofensywy wojsk polskich, 22 sierpnia 1920 r. komitet zmuszony był w pośpiechu opuścić Białystok wraz z wycofującymi się wojskami Armii Czerwonej i udał do Mińska. Wkrótce został rozwiązany, a jego członkowie zostali przydzieleni do sztabów frontowych lub obozów jenieckich w celu bezskutecznego jak się okazało werbowania ochotników do Polskiej Armii Czerwonej.
11 sierpnia 1937 r. „OPERACJA POLSKA” NKWD: POLAKÓW SETKAMI BRAĆ! Tajna instrukcja Jeżowa z 11.8.1937 r. rozkaz nr 00485
W okresie od 15 sierpnia 1937 r. do 15 listopada 1938 r. w ramach “operacji polskiej” skazano ponad 168 tys. osób, w tym 111 091 na karę śmierci; pozostałe na kary 5-10 lat więzienia lub łagru [faktycznie do 15 lat]. Miejsca masowych egzekucji Polaków w l. 1937-1938 to Kijów-Bykownia, Mińsk-Kuropaty, Moskwa-Butowo, Lewaszowo pod Petersburgiem, Smoleńsk, Charków, Winnica i inne. Historycy obliczają, że w l. 1934-1938 (zwłaszcza w okresie “wielkiej czystki” w l. 1936-1938) wymordowano w ZSRS (głównie podczas “operacji polskiej”) przynajmniej 150 tys. Polaków. Dziesiątki tysięcy skazano na więzienia lub obozy, dziesiątki, a nawet setki tysięcy deportowano w głąb ZSRS. Do tych ofiar należy doliczyć Polaków, mieszkańców sowieckiej Ukrainy, którzy zmarli w l. 1932-1933 w wyniku tzw. “wielkiego głodu”, sztucznie wywołanego przez władze ZSRS w celu złamania oporu ludności wobec przymusowej kolektywizacji. Wymienia się liczby 21 tys. Polaków, ofiar “wielkiego głodu” (Henryk Stroński, historyk ukraiński polskiego pochodzenia) lub 60 tys. (Czesław Rajca, historyk polski).
2 comments
Comments are closed.