Konflikt na Bliskim Wschodzie: odkrywanie zapomnianego rozwiązania biblijnego
Pastor Ted Pike, tłumaczenie Ola Gordon
Zaciekły konflikt na Bliskim Wschodzie wymusza dwa zasadnicze pytania.
1. Czy Palestyna należy do Żydów? Odpowiedź jest – tak. Pismo mówi jasno, że ziemia palestyńska dana była przez Boga potomkom Abrahama [Gen. 12:07, 13-14-17 – 11 Ks. 20:7, Dz 7:5]
2. Czy Żydzi mają prawo do okupowania Palestyny? Odpowiedź na to pytanie – nie! Pismo mówi, że Izrael odrzuca Jezusa, (Jahwe) który sprowadził ich do ziemi Kananejskiej, wypędzi ich z tej ziemi. Nigdy nie będą mogli prawnie wrócić do czasu, kiedy będą posłuszni odrzuconemu Mesjaszowi.
Warunki postawione przez Jahwe są wprost określone w Księdze Kapłańskiej 26-27,33. “Jeśli jednak mimo to nie posłuchacie mnie, a będziecie okazywać wrogość wobec mnie, to będę działać wobec was z gniewną wrogością … rozproszę was wśród narodów i będę ścigał was mieczem, a wasza ziemia stanie się opuszczona, a wasze miasta staną się puste.”
Księga Powtórzonego Prawa 4:25-27 mówi: “Gdy wydacie na świat synów i wnuków i dożyjecie starości w tym kraju, a sprzeniewierzycie się i uczynicie sobie posągi, podobiznę czegokolwiek, czyniąc to, co jest złe w oczach Pana, waszego Boga, drażniąc Go: biorę dziś niebo i ziemię przeciwko wam na świadków, że prędko zostaniecie wytraceni z powierzchni ziemi, do której idziecie przez Jordan, aby ją posiąść. Niedługo bawić będziecie na niej, gdyż na pewno zostaniecie wytępieni. Rozproszy was Pan między narodami i mało z was zostanie wśród obcych ludów, dokąd was Pan uprowadzi do niewoli.”
Ta sama Księga 28:63-64 mówi: “Jak podobało się Panu dobrze czynić wam, rozmnażając was, tak będzie się Panu podobało zniszczyć i wytępić was, i usunąć z powierzchni ziemi, którą idziecie posiąść. Pan cię rozproszy pomiędzy wszystkie narody, od krańca do krańca ziemi, tam będziesz służył obcym bogom drewnianym i kamiennym, których nie znałeś ani ty, ani twoi przodkowie.”
W Starym Testamencie, kiedy Izrael i Juda opuścili Jahwe, oba narody wypędzono z Palestyny: Izrael przez Asyryjczyków w 722 pne, Juda przez Babilończyków w 579 pne.
Tylko szczera skrucha dała prawo mniejszości Judejczyków pod Ezdraszem i Nehemiaszem, do powrotu z Babilonu i ponownie zająć ziemię obiecaną. Kiedy pozostali Żydzi odrzucili i ukrzyżowali Chrystusa, również byli rozproszeni wśród narodów by wypełnić starożytny dekret Boga.
Od wygnania za Tytusa w 70 AD, Żydzi nie dokonali pokuty. Nie okazują Chrystusowi posłuszeństwa jakiego wymaga.
Kto więc ma prawo okupacji? Kto więc obecnie jest pełnoprawnym mieszkańcem Palestyny? Kiedy Bóg wypędził Judę w czasach Nabuchodonozora w 597 pne., pozwolił zamieszkiwać Judeę innym narodom, później nazwanym Samarytanami. To zamieszkanie nie opierało się na warunku słuszności. Ważne było to, by wojowniczy Żydzi nie zajmowali tej ziemi.
Podobnie było kiedy Bóg wypędził Żydów z Palestyny w 70 AD, pozwolił innym narodom znanym jako palestyńscy Arabowie zajmować te ziemie z powodu nieposłuszeństwa Żydów.
Czy właścicielami tej ziemi są Palestyńczycy? Nie. Ale mają boską zgodę, podobnie jak starożytni Samarytanie, by zamieszkiwać ją do czasu skruchy Izraela.
Pewnego dnia, na skutek tej ciężkiej udręki, resztka Żydów odda Bogu posłuszeństwo jakiego żąda. Chrystus poprowadzi tę resztkę z powrotem do kraju swoich przodków, będą tam mieszkać zgodnie z prawem, w spokoju i bezpieczeństwie. Będzie to jedyny uzasadniony powrót Żydów do Palestyny od czasu ich odrzucenia Chrystusa 2000 lat temu. Będzie to wspaniałe spełnienie setek proroctw Starego Testamentu. (Ks. Izajasza 4:4, 10:20, 59:20; Hos.14: 4; Joel 2:18-20; Zeph. 2:7, 3:11-13) Do tego czasu, Bóg wzywa niebo i ziemia by świadczyły, że niewierzący Żydzi muszą pozostać rozproszeni, “wędrujący” wśród narodów (Pwt 4:25-27). A jednak, jak w starożytnym Babilonie, Bóg zachęcał ich do budowy, uprawy, zawierania małżeństw i zakorzeniania się na ziemi ich rozproszenia, oraz do “poszukiwania dobra miasta, do którego wysłał ich na wygnanie.” (Jer. 29:4-7)
Właściwą rolą dla niewierzących Żydów jest mieszkanie w rozproszeniu w bardzo bezpiecznych i dobrze prosperujących gminach żydowskich w Nowym Jorku, Londynie, Paryżu, itd. Nie wolno im zabierać Palestyny od jej przez Boga zatwierdzonych mieszkańców, a tym samym podżegania do nienawiści i prześladowań Żydów na całym świecie. Ta ponadczasowa zasada “nie ma posłuszeństwa, nie ma posiadania” została przedstawiona w czasach Joszua. (Lb 13:25-33; 14:1-45) Bóg zaprosił Hebrajczyków do zajęcia Palestyny z powodu wiary. Ale gdy pojawiła się niewiara, odmówił wpuszczenia ich. Kiedy zdecydowali się na wejście na tę ziemię, Bóg odrzucił ich, ostatecznie skazując ich na wędrówkę i śmierć na pustyni. Tylko nowe, posłuszne pokolenie (jak późniejsze pokolenie Ezdrasza i Nehemiasza) będzie mogło zakorzenić się w ziemi ofiarowanej posłuszeństwu.
Zmiana czasu i prawa
Obecnie Boże prawo wymagające żydowskiego posłuszeństwa zostało zniweczone przez syjonistycznych Żydów i ewangelicznych chrześcijan. Syjonizm mówi do Żydów: “Nie musimy przebywać w rozproszeniu, błąkać się zgodnie z przekleństwem prawa Bożego. Możemy zebrać się ponownie, osiedlić się w spokoju i bezpieczeństwie w kraju z którego wypędził nas Bóg. Posłuszeństwo już nie ma znaczenia. ” Kościół ewangeliczny serdecznie się z tym zgadza i daje im swoje błogosławieństwo.
Ewangelicy twierdzą, że kościół jest odpowiedzialny, by być obecnym jak położna by zachęcać do narodzin wiary w Chrystusie, błogosławiąc i popierając niewierzący Izrael, be względu na to czy to słuszne czy nie. Takie błogosławieństwo, jak wierzy kościół, może tylko przyspieszyć ostateczne narodowe przyjęcie Chrystusa przez Izrael.
Jednak kościół nie ma biblijnego prawa by błogosławić syjonistyczny eksperyment w Palestynie. Stolicą syjonizmu jest Jerozolima, którą Apokalipsa opisuje jako “wspaniałe miasto, które mistycznie zwie się Sodomą i Egiptem, gdzie także ukrzyżowano ich Pana.” (Obj. 11:8) Jest to przekleństwo, które Kościół powinien wspierać lub modlić się o pokój w tym mieście, mieście które Pismo przedstawia jako ucieleśniający perwersję Sodomy i całą niewolę i okultyzm starożytnego Egiptu. Kościół jest zobowiązany do wspierania i modlitwy o pokój tej duchowej Jerozolimy, która obejmuje wszystkich Żydów, którzy przyjmują panowanie “Króla Jerozolimy” czy “Króla Pokoju”, Jezusa Chrystusa. (List do Hebrajczyków 7:1-3) Tak, chrześcijanie muszą być dobrzy dla Żydów, stosować się do ich praw i potrzeb humanitarnych – tak jak chrześcijanie są miłosierni, bez dyskryminacji, dla wszystkich ludzi. (Jakub 2:1-4) Jednak największym błogosławieństwem jakie kościół może dać Żydom, to głosić im Ewangelię, aby skłonić ich do daru wiary, radości i życia wiecznego w ich tylko prawdziwego Mesjasza, Jezusa.
Fałszywy powrót
Odrzucanie przez syjonizm prawa Bożego nie tylko wywołuje gniew w niebie, ale walkę, nienawiść, zemstę i terroryzm w Bożej Ziemi Świętej, wysyłając fale uderzeniowe na całym Bliskim Wschodzie i na świecie. Ponadto, ponieważ obecność syjonizmu w Palestynie jest sprzeczne z prawem Bożym, nie odniosą sukcesu żadne próby zaprowadzenia pokoju ani przez USA, ani przez Izrael, ani przez Palestyńczyków. Gdyby Bóg naprawdę zatwierdził syjonistyczną okupację Palestyny, błogosławiłby Izraelowi i regionowi pokojem – rodzajem harmonii jaką cieszył się Salomon ze swoimi sąsiadami politycznymi. Bóg jest jedynym, który powoduje, że nawet wrogowie człowieka sprawiedliwego są z nim w pokoju. (Przyp. 16:7) Zamiast tego na Bliskim Wschodzie wybuchają przemoc, nienawiść i terroryzm: Boże prawa odwrócono do góry nogami.
Co należy zrobić? Kościół ewangelizujący, poszukujący duchowego dobra poszczególnych Żydów, powinien zaprzestać udzielanie poparcia bezprawnej syjonistycznej okupacji Bożej Ziemi Świętej. Taki powrót do biblijnego prawa nie opuści lub nie wywoła prześladowania Żydów. Zamiast tego, jest to błogosławieństwo, pomoże im uniknąć dalszych prześladowań i antysemityzmu. Faktem jest, że syjonizm stymuluje nienawiść wobec Żydów. Nowoczesne państwo Izrael powstało rzekomo w celu zapewnienia bezpiecznego schronienia europejskim Żydom. Faktycznie, bezprawna okupacja Palestyny przez syjonistów, wypędzanie i prześladowanie usankcjonowanych przez Boga mieszkańców tylko zwiększyła nienawiść do Żydów i zmniejszyła bezpieczeństwo Żydów mieszkających w rozdartej wojną Palestynie. W rzeczywistości, trudno byłoby wyobrazić sobie mniej bezpieczne miejsce dla Żydów niż Izrael.
To trzeba zrobić
Oczywiście można tu użyć argumentu, że prawo Boże obecnie jest dla nas niewykonalne. Exodus Żydów z Palestyny, można by powiedzieć, byłby jak oddanie Ameryki z powrotem do Indian. Tak, jest to kłopotliwe. Ale jest to też prawo Boże – i to trzeba zrobić. Alternatywa jest znacznie bardziej bolesna – wzrost nienawiści i możliwość wojny światowej, ofiary śmiertelne olbrzymiej liczby Arabów, Żydów i prawdopodobnie Amerykanów po to, by bronić niebiblijnych roszczeń syjonistów.
Co gorsza, syjonistyczna okupacja ostatecznie doprowadzi do wielkiej katastrofy, kiedy antychryst, fałszywy Mesjasz Izraela, obróci się w furię przeciwko ludności żydowskiej. (Ks. Izajasza 10:5-11; Ez. 38 i 39) Tak jak Sargona II i Nabuchodonozor rozproszył Izraela i Judę, antychryst będzie narzędziem Bożym, aby po raz kolejny wprowadzić w życie prawo Boże o wydaleniu i rozproszeniu nieposłusznych Żydów po całym świecie. (Oz 9:13, Ez. 39:23-28, Łk 21:24) Pismo Święte mówi nam, że katastrofa będzie okresem największego cierpienia znanego Izraelowi, holokaustem kończącym wszystkie holokausty z rąk antychrysta, Arabów i Gojów. (Pwt 28:15,18-29; Oz. 8:7-8,13; Iz. 47:6; Jer. 6:1-3; Ez. 23:46-47, 33:28-29, Matt . 24:21-22)
Zapomniane prawo Boże
Doszliśmy do czasów, podobnie jak za króla Jozjasza, kiedy zapomniano o prawie Bożym wobec słusznego zajmowania Palestyny. Zarówno Izrael jak i kościół bardzo odsunęli się od Bożego prawa. Kościół, nawet kiedy konfrontowany z tym prawem, ma największą trudność w rozumieniu go. Takie prawo nie jest mile widziane, bolesne dla tych, którzy przez sto lat żyli w ciemnościach syjonistycznej propagandy.
Najwyższy czas, by kościół zaufał Bogu, że tylko On, w swoim czasie i na swoich warunkach, przyprowadzi pozostałych Żydów do Palestyny. Kościół hańbi Boga kiedy łączy się z odrzucającymi Go Żydami, wciska fałszywy powrót w gardła arabskiego świata. Ponadto kościół staje po stronie awanturnika. Wspiera aroganckich i żądnych krwi. W ich skład wchodzi Menachem Begin, który po dokonaniu takich okropności jak wysadzenie King David Hotel i jego gości, dumnie ogłosił się “ojcem nowoczesnego terroryzmu.” Albo Ariel Szaron, który dowodził masakrami w Szatilli i Sabrze w Libanie, mordując setki niewinnych ludzi.
Pisma ostrzegają, że ci którzy wspierają złych ludzi, stają się współuczestnikami tego zła. (J II 01:11). Tylko poprzez oddzielenie się od międzynarodowego syjonizmu kościół może uniknąć dalszego wplątywania się i korupcji. Kościół musi również przypominać Żydom, że jeśli chcą uniknąć prześladowań, antysemityzmu i bezcelowego konfliktu, muszą powrócić do boskiego prawa Chrystusa i warunków zajmowania ziemi, danej nie Gojom, ale ich żydowskim przodkom tysiące lat temu. Jeśli podporządkują się temu, na Bliskim Wschodzie wreszcie zapanuje pokój.