Rozkuwając obręcz z mózgu…

Rozkuwając obręcz z mózgu…

Roman Kafel   2 styczen 1999

Cenie niezmiernie felietony profesora Przystawy, gdyz sa -jak powiew swiezego powietrza na rybnym targu. To co mowi i pisze, a w zasadzie od paru lat w kolko powtarza – jest absolutna Prawda…ale co z tego?????  Juz nawet mialem nadzieje, ze po powstaniu Ligi Patriotycznej -pare lat temu- wreszcie nastapi jakis widoczny, gwaltowny postep i … – no wlasnie?????
W ostatniej rozmowie na lamach TNY poruszyli panowie temat – ostatnimi czasy dyzurny, czyli agenturalnosc Solidarnosci – znaczy sie- tamtej Solidarnosci jako, ze ta obecna jest, jak zona Cezara- cha, cha, ojjjj ….poza podejrzeniami. Oczywiscie, jest to tak niewdzieczny temat, ze nawet profesor Przystawa przeslizgnal sie po nim, jak po przyslowiowej kupce w progu … Niniejszym proponuje zatem zatrzymac sie nad ta “kupka” troche dluzej,  bowiem bez szczegolowego przeanalizowania problemu i sprzatniecia owej “kupki” skazani bedziemy na dalsze poslizgi i wachanie smrodku.
Najwlasciwsza rzecza byloby cofniecie sie do czasow I Wojny Swiatowej i analizowanie po koleji nastepujacych po sobie zdarzen, “zupelnie przypadkowych” i oczywiscie “nie majacych ze soba nic wspolnego”, z ktorych zacznie wylaniac sie nam zupelnie przyzwoicie wyrazny obraz- dokladnie tak-jak w dzieciecej ukladance. Ale, jak zwykle ani miejsca, ani czasu, zatem krotko…..
Zainstalowany w Rosji ustroj absolutnej, proletariackiej szczesliwosci, przez naslanych Mesjaszy Rewolucji z Nowego Yorku pod wodza  Bronsteina- Trockiego i Apfelbauma- Zinowiewa, tudziez Lenina- blyskawicznie zostal zaakceptowany przez lud Rosji. Tych, ktorzy akceptowac nie chcieli…. do 1922 roku w zasadzie juz nie bylo.
Co sie z nimi stalo???? ano- nie ma czasu na takie szczegoly. Fakt pozostaje faktem, ze elita narodowa Rosji zostala “wyeliminowana” przez “zrewolucjonizowana” klase robotnicza. Mialo to miedzy innymi i taki skutek, ze zmiana systemu wlasnosci i przebudowa gospodarki czyt. monopolizacja i koncentracja wielkiej wlasnosci w rekach waskiej grupy finansowej oligarchii -zarowno Anglii, jak i USA szla juz jak z platka w oparciu o PEP w Anglii i N.R.A ( New Deal) w Ameryce. “Zupelnym przypadkiem” byl fakt, ze zarowno pierwsza pieciolatka w USSR,  jak i dwa pozostale anglosaskie plany, “dziwnym zbiegiem” okolicznosci powstawaly w tych samych kregach “niepodwazalnych” autorytetow ekonomicznych i finansowane byly przez te same kregi finansowe na czele z notorycznym  Khun, Loeb & Co.
Elity narodowe tych panstw, widzac co sie dzieje w Rosji, wolaly po dobremu przyjac etatyzm z calym dobrodziejstwem inwentarza, nizli narazic sie na “gniew ludu”. Posunely sie nieco, pomieszaly i co nieco udalo sie im zachowac do dzisiaj i dopuki beda trzymac morde w kubel nic sie im nie stanie.
Nie zupelnie i nie od razu wyszlo w Niemczech i w Hiszpanii, gdzie pogruchotalo Mesjaszy Rewolucji i nie tylko. Coz wypadek przy pracy, ale w koncu pewne korzysci plyna nawet do dzisiaj i to plyna w twardej walucie.
Od samego poczatku jednak ustroj powszechnej szczesliwosci, ulegal specyficznej infekcji. Infekcji, ktora konczyla sie czystkami i kolejnymi terrorami, az przyszedl moment w ktorym uznano, ze na infekcje nacjonalistyczna -pomimo wyprobowania roznych zabiegow od bardzo krwawych do psychiatrycznych- nie ma lekarstwa. W Chinach komunisci -tylko i wylacznie chinscy -orzekli, ze komunizm owszem, ale tylko o skosnych oczach. Na zaspiewy “Wyklety powstan” odspiewywali ” Wschod czerwienieje”.. zaraza zaczela zataczac coraz szersze kregi. Najgorsze, ze zaczela powracac do Rosji i w zasadzie juz u schylku Stalina, a zupelnie dobrze za szefostwa KGB Andropowa- rosyjskiego kniazia czystej krwi- zaczelo sie robic bardzo nieciekawie. USSR- owi zaczela odrastac nowa rosyjska, narodowa elita. Komunizm zaczal sie unaradawiac. Cala internacjonalna robote diabli wzieli, no bo przeciez nie o to chodzilo, aby Wania byl u siebie Panem.
Prawdziwi internacjonalisci odmowili poddania sie takiemu obrotowi spraw( po angielsku odmowic – refuse), stad w Rosji pojawilo sie tylu “Refiuznikow”, ktorych to p.Kissinger z p.Brzezinskim, dzieki kontaktom przez swoja “Trojstronna”, wyciagali coraz to wiekszymi quotas z Rosji i z izraelskimi paszportami via Warszawa i Rzym przywozili prosto do USA.
Na cale szczescie (dla sprawy oczywiscie), ktos odpowiedni poruszyl kiepelle i powstrzymal ten owczy ped i paniczny strach. Skoro nie mozna kierowac- nalezy posiadac. Postanowiono Pierestrojke, ktora zmieni stosunki wlasnosci w drodze Prywatyzacji. I w ten to prosty, a przy tym zupelnie legalny, no i jakze elegancki sposob – Wania znow pozostanie z golym d…yplomem.  Jako, ze operacja dosc niebezpieczna i slabo kontrolowalna, postanowiono ja przetestowac na najlepszym poligonie pod nazwa PRL.
Usunieto ekipe Gierka zastepujac ja “technokratami”- cha, cha, ale ich ponazywali….Kania, Kiszczak, Jaruzelski, Rakowski, Urban, Olszewski cha, cha technokraci…ojjjjjj…   Ale do rzeczy, “towarzysze Polacy”  przedobrzyli, powstala “Solidarnosc” i to na skale, ktorej nie przewidywali,….. na caly Kraj. Strajki wybuchaly na calym terenie, Polnoc, Poludnie, Wschod  i Zachod, powstawaly samorzutne komitety strajkowe, autentycznie samorzutnie wylaniane przez strajkujace zalogi, te natychmiast laczyly sie w miedzyzakladowe komitety strajkowe, w regionalne to byl naprawde autentyczny, spontaniczny i szczery przejaw samodzielnej aktywnosci politycznej Narodu Polskiego.Bardzo dojrzaly i konstruktywny nastawiony na budowanie lepszej przyszlosci, na budowe lepszego jutra dla wszystkich Polakow. Nie bylo w tym Ruchu Nienawisci, checi Zemsty byla w nim tylko jedna wielka, narodowa, polska SOLIDARNOSC!!!!!!!
Komunisci zarowno w kraju, jak i w osrodkach zagranicznych wpadli w panike:bo oto okazalo sie, ze w Polsce, tej zmasakrowanej, roztrzelanej, zdeptanej odrodzila sie autentyczna narodowa elita. Nie wiadomo skad, jak, dlaczego i co najgorsze….Ta elita wyksztalcona i chociaz surowa z duzym wyczuciem zaistnialej sytuacji ujmuje swoje sprawy w swoje rece i przejmuje stery. Kierownice w Polsce wyrwalo z rak starej Internacjonalnej Gwardii!!!!  Ta Solidarnosc nie dawala sie sterowac, odpadali po koleii wszyscy, ktorzy starali sie ja usidlic. Przypomnijcie sobie, jak przezywali te chwile w ktorych nikt nie zwracal na nich uwagi : panowie Michnik, Kuron, Mazowiecki, a zwlaszcza Geremek…..kiedy nawet nie komentujac ich porad przechodzono bez dyskusji na inne tematy. Dzis z dystansu czasu pamietam chore miny tych ludzi….przypomnijcie sobie te momenty koledzy, starajcie sie wygrzebac z pamieci….
Ten Ruch byl zbyt masowy, aby przeszkadzali mu agenci. Oczywiscie bylo ich duzo, gdzie ich nie ma- zarowno SB, jak i innych sluzb, napewno i obcych, ale w owczesnej sytuacji Zwiazek byl otwarta organizacja prowadzaca jawna dzialalnosc statutowa i jako taki nie mogl prowadzic selekcji czlonkow pod katem przynaleznosci do wywiadow. Ta otwartosc- nawet na agentow – wcale nie ulatwiala im pracy. Z drugiej strony nie byli oni wcale takimi asami, jak ich czyni propaganda. Jako Szef Biura Interwencji Regionu wiedzialem mniej wiecej ilu agentow pracuje w Regionie, wiedzieli tez o tym ci, ktorzy powinni wiedziec. Nie usuwalismy ich wychodzac z zalozenia, ze lepiej trzymac znanych nam szpicli, niz przyjmowac nowych, o ktorych nam nic nie wiadomo. Ze mielismy racje, dowodzi fakt, ze  dzieki temu udalo sie nam ukryc drukarnie, ogromna ilosc materialow, jak i pokazna ilosc pieniedzy- dokonujac tego pod nosem tych wlasnie ludzi z ich nieswiadoma pomoca  i do dzis dnia nikt nie wie -jak to sie stalo, a probowano dociec tego od samego poczatku stanu wojennego. Podsylano nam agentow usilujacych dotrzec do sprzetu i do tych pieniedzy nawet do wiezienia!!!!! Solidarnosc byla niekontrolowalna, ani przez agenture, ani przez rzad, ani przez inne czynniki. Oczywiscie wszystkie te czynniki usilowaly zachowac swoje wplywy, budowac swoje wplywy, wpychac swych ludzi, alez czyz to wlasnie nie jest dowod na 100% autentycznosc Ruchu?????   To co stanowilo jej prawdziwa sile, to  jej masowosc, ktora pozwalala na dokonywanie uzupelnien i wyrownywanie strat, ten ruch szedl jak burza i w zaden sposob nie dal sie kontrolowac, czego najlepszym dowodem jest wlasnie to, ze  musiano siegnac po srodki ostateczne. Stan Wojenny i delegalizacje Solidarnosci!!!!!! Sliczna zabawka, ktora miala wprowadzic w blad caly swiat i uwiarygodnic Pierestrojona Komune z Jewropejskim Pyskiem, zepsula sie na samym poczatku!!!!! Pierestrojke trzeba bylo opoznic o 10 lat, i Bron Boze nigdy wiecej Solidarnosci…. nigdzie indziej. W Czechach  StBowski welwet, w Niemczech Brygady Remontowe STASI, w Rumunii Securitate, w Rosji Armia i Jewreje etc, etc, byle co, byle jak, z byle kim byle nie z autentycznymi ludzmi, byle nie Solidarnosc…nie ta, nie taka, nie tamta Solidarnosc!!!!!!
13 Grudnia 1981 roku zlikwidowano Solidarnosc-i  ta Solidarnosc, do dzis dnia spedza im sen z powiek!!! Internowano- uwieziono ok 30 tys ludzi Solidarnosci od czlonkow Komisji Krajowej do szeregowych czlonkow. W kryminalach usilowano prowadzic odzysk i selekcje tzw porzadnych czlonkow Solidarnosci – autentycznie robotniczej. Ten wysilek spalil na panewce, nie znaleziono nawet tylu szmat, zeby reaktywowac Zwiazek z Kierownica. Z drugiej strony bano sie utrzymywac w Kraju owa rzesze zdyscyplinowanych i swiadomych swych celow dzialaczy zwiazkowych. Kryminaly zamienily sie w Uniwersytety, na ktorych przechodzili uwiezieni przyspieszone kursy. Wiedzieli o tym doskonale ci, ktorzy nas tam trzymali. Juz w lutym 1982 roku zapadly decyzje – wywalic z Kraju.
I wywalono @ 30 tys ludzi Solidarnosci….czy to duzo czy malo???? To bardzo duzo, bardzo duzo!!!!! (Dla porownania tyle samo wystarczylo Bolszewikom do przejecia wladzy w calej Rosji). Na ludzi tych w krajach osiedlenia, nie czekaly ani uniwersytety, ani zapomogi, ani dogodne kredyty etc nic podobnego do tego co oferowano “refiusnikom”, czy wczesniej “wyrzuconym” w 1968 roku syjonistom, co najwyzej robota za 3,50 przy koszeniu trawnikow w firmie “refiuznika”. Wydaje sie, ze byl to jeden z najbardziej perfidnych sposobow pozbycia sie z Kraju narodowej elity robotniczej i neutralizacja owej grupy ludzi w obcym terenie na wiele lat. Jeszcze nigdy nie prowadzono tak starannej selekcji i rozsadzenia ludzi po calych Stanach -jak ludzi Solidarnosci. Nie wolno nam zapominac, ze wiekszosc z nas wtedy to byli 30- 40 latkowie, z rodzinami co nie ulatwialo zadnej mobilnosci i nie pozwalalo na zaden manewr.
Polska po owym przemeblowaniu gotowa byla do Okraglego Stolika. Do Pierestrojki do Prywatyzacji! Do rozprzezenia gospodarki i do przeniesienia i rekoncentracji wielkiej wlasnosci w rekach waskiej grupy dobranych i przebranych. Do rozbrojenia i niszczenia Armii Polskiej i powolnego rozpedzania polskiego Korpusu Oficerskiego elitarnych jednostek. Niszczenia polskiej kultury i nauki, pozbawienia mozliwosci nauki mlodziezy wiejskiej, rujnowania chlopstwa polskiego i polskiego rolnictwa etc, etc, etc, Juz nic i nikt nie przeszkodzil elitom eSBecko – Korowskim utuczonym wielomilionowa pomoca CIA slana kanalami Mossadu, skoncentrowana w rekach Salonu Warszawki i Gdanska, w przejeciu tego co w euforii przezwano Solidarnoscia-bis.
Solidarnosci nigdy nie reaktywowano!!!! Bo nie chciano reaktywowac, bo bano sie ja reaktywowac, bo bano sie ludzi Solidarnosci. Bano sie, zeby ci przypadkiem nie chcieli wrocic. To co im bylo potrzebne to tylko i wylacznie nazwa i pieczatka. To dokladnie odbywalo sie tak, jak opisuje profesor Przystawa, poinformowano ze mozna podjac….. i ze spuszczonymi glowami…podjeto.
W Naszej Solidarnosci Walesa mogl sobie byc Bolkiem, czy kim chcial, nie mialo to zadnego znaczenia, bo nie mial on na wiele rzeczy wplywu…. Ta…. jest juz tylko “zwyklom Bolkowom, Mankowom, czy innom koszernom Solidarnosciom- bis, takom jakom jom widzom”-  z wyjatkiem Ursusa z Zygmuntem Wrzodakiem  i paru innych resztek.
Takich wlasnie- jak prof. Przystawa, prof. Dakowski, Janusz Sanocki, Antek Lenkiewicz, , Andrzej Gwiazda,Walentynowicz, Kaziu Switon i wielu, wielu innych, ktorzy do nowej Solidarnosci przystawali, jak garbaty do sciany…   Ale i takze te 30 tys, ktorych wywalili na zbity pysk ze swych wlasnych domow, warsztatow pracy, z wlasnej Ojczyzny, z drobnymi dziecmi, dwoma walizkami i z klauzula w paszporcie ” Posiadacz paszportu ma prawo jednokrotnego przekroczenia granicy PRL bez prawa powrotu”. Ci ktorych pozbawiono ich wlasnego sposobu na zycie, przewracajac ich zycie do gory nogami,  niejednokrotnie bezpowrotnie niszczac, czy skracajac do minimum  tak-  jak Andrzejowi Tumidajskiemu, Zbyszkowi Iwanowowi dziesiatkom innych- Czesc Ich Pamieci!!!!  Ci, ktorych pozbawiono ich srodowisk, rodzin, mozliwosci wykonywania wlasnych zawodow  i skazano na poniewierke rozpoczynania od zera. Ci z Chicago, Bostonu, New Yorku, Texasu, Florydy, Californii etc, etc bo to byli i sa i pozostana na zawsze ludzmi Solidarnosci, tamtej, naszej Solidarnosci. Ponadto wiadomo, ze ludzie ci byli dokladnie sprawdzani przez sluzby Krajow osiedlenia -wlasnie, czy nie sa agentami kogokolwiek… a znam przypadki wyrzucenia niektorych ludzi z konsulatu.jeszcze w Polsce…
Owa ogromna grupa uczciwych ludzi, gleboko doswiadczona i skrzywdzona przez rezim komunistyczny i jego rozowo-jewropejska mutacje milczy, zrugana przez pyskata Walesowa, ktora powtarzajac za swym uczonym mezem, nazwala ich “szczurami opuszczajacymi tonacy okret”. Tak to boli. Zwlaszcza kiedy sie wie, ze jej maz musial sie w Arlamowie odchudzac, a i  jego rodzinie nie brakowalo ptasiego mleczka, podczas gdy wielu z wiezienia ze skromnych paczek Czerwonego Krzyza pomagalo swoim rodzinom cierpiacym niedostatek na wolnosci. Wyrzuceni z pracy nie mieli na podstawowe potrzeby, ani nadzieji na jakakolwiek inna prace. Tych, ktorzy nie chcieli wyjechac znajdowano zatluczonych, utopionych, powieszonych, przejechanych….. wydawaloby sie dobrzy znajomi -przeskakiwali przez ulice na druga strone, na widok nawet czlonkow rodzin internowanych, taki byl strach i psychoza. Bo wlasnie o nic innego nie chodzilo. Wyrzucic i wyciszyc raz na zawsze. Byc moze nadszedl czas, aby ta wlasnie grupa zaczela mowic????? Byc moze zadac zadoscuczynienia???
Ide o zaklad, ze sposrod tych tysiecy internowanych nikt nie pozostawil prezentu naczelnikowi wiezienia, tak jak uczynil to ten, ktory w  Album z Ojcem Swietym dla plk Cholewy wpisal cyt;” Panstwu Kierownictwu Osrodka w Arlamowie – Lech Walesa”. Widzialem to na wlasne oczy! Jak i widze od czasu do czasu samego bohatera obwozonego po Ameryce i pokazywanego za pieniadze, przekonywujacego widownie za @ 50 $ od lebka, ze to wlasnie ON (!!!) obalil komunizm, cha, cha… .
Tzw klasa polityczna czyt.oszustow i zlodzieji obecnej Polski wytrzasa sie nad  niewdzieczna czescia spoleczenstwa, @ 65% tych co nie ida do wyborow, ze nie dorosli do demokracji nie dojrzali do nowoczesnosci etc, etc. Owa elyta zachlystujaca sie uczonosciami plaskich dowcipasow czolowych felietonistow Polityki, Wyborczej, czy Katolewicy trzesie obecna Polska. Jak wykazala praktyka nie ma naprawde zadnej, istotnej roznicy kto rzadzi – AWS, SLD, Unia -Policy pozostaje bez zmian. I niezmiennie pograza ona Polske z dnia na dzien coraz glebiej, coraz wieksze nastepuja szkody i trudniejsza bedzie naprawa…PRL-u bis.
Narod odrzucil oferowana mu przez rzeczywista agenture jewropejska dominujaca zycie polityczne Polski i masonska Konstytucje i haniebna, proporcjonalna, partyjniacka, xenooligarchiczna ordynacje! Skad wiem??? Ano bom ci nie slepy i widze, jak narod glosuje wedlug odwiecznej naturalnej, populistycznej – ordynacji noznej. Glosuje nogami, wyraznie odmawiajac jakiegokolwiek udzialu w oferowanej mu wyborczej farsie.
65% spoleczenstwa pokazala, ze nie utozsamia sie z zadna formacja polityczna na obecnej politycznej arenie Polski. Ta grupa czeka na swoj, naprawde autentyczny Ruch, ktory zgodzi sie reprezentowac tej znakomitej wiekszosci Narodu Polskiego interesy. Ta czesc spoleczenstwa nie ma na mozgu zadnej obreczy,  nigdy nie miala. Narod wie czego chce, wie juz, ze jest swiadkiem jednego z najwiekszych szwindli w historii Polski. Posluchajcie najnowszych dowcipow, piosenek, kto ma uszy niechaj slucha…. gdyby jeszcze  tylko nasza narodowa elita zechciala poruszyc bardziej energicznie lbem…i wytrzepac z niego sieczke…i ona ujrzalaby to samo – jasno i wyraznie. A wlasnie o to tylko chodzi!

By piotrbein

https://piotrbein.net/about-me-o-mnie/

1 comment

Comments are closed.