LLRC 23.3.2011
Tłumaczył Piotr Bein 23.3.2011
W strefie 70 km wokół Fukuszima-Daiiczi, poziomy skażenia 2 razy wyższe niż w stałej strefie wokół Czarnobyla. Wyspę Honszu należy ewakuować.
Portal IAEA ujawnił wczoraj pomiary skażenia beta-gamma 35-68 km od siłowni: 0,08 do 0,9 megaBecquerel na metr kw. (MBq/m2). Strefa stałej kontroli wokół Czarnobyla miała skażenie do 0,55 MBq/m2. Najwyższy poziom skażenia sklasyfikowanego po Czarnobylu przewyższył 1,48 MBq/m2. Dane dla Charnobyla dotyczą cezu, to samo chyba z danymi z Fukuszimy. Wszystkie oficjalne agencje jawnie milczą o emiterach alfa – plutonie i uranie. Jesteśmy wciąż głęboko zaniepokojeni tym brakiem informacji. Wg agencji ochrony środowiska USA (EPA 22.3.2011), filtr na próbki w detektorze na Hawajach pokazał bardzo niskie poziomy izotopu również nakładającego się na wypadek Daiiczi. Filtr posłano do dalszej analizy.
Roznoszenie opadów promienotwórczych
Animacja pokazuje piuropusz z reaktora 3 (na mieszne paliwo plutonowo-uranowe, MOX) w odstępach godzinowych od 14.3.2011 do 15.3.2011 3:00. Fukuszima w środku, na prawo Pacyfik, na lewo ląd. Tokio leży na płd.-zachód od zniszczonych reaktorów, pod piuropuszem w ostatnich klatkach.
Niezydentyfikowane skażenie na Hawajach
Wg EPA (22.3.2011), filtr aparatury na Hawajach wykrył izotop pasujący do wypadku Daiiczi. Filtr posłano do dalszej analizy.
Przypadki raka w Szwecji – srogie ostrzeżenie dla Japonii
Ostrożne acz dokładne studium w płn. Szwecji skażonej pyłem cezu i uranu z paliwa pokazało wzrost przypadków raka o 11% przez 10 lat po Czarnobylu. Poziom opadów radioaktywnych w tej części Europy wyniósł 0,1 kBq MBq/m2. Zakładając liniowy wzrost przypadków raka z poziomem skażenia, części Japonii z 0,9 MBq/m2 mogą mieć wzrost o 90%. Zalecamy publice natychmiastowe opuszczenie terenu w promieniu 150 km.
Inne zalecenia
- Monitoring trzeba rozszerzyć na całą Japonię. Dane o izotopach emitujących alfa trzeba pokazać w publikacjach.
- Morze nieuniknienie uległo poważnemu skażoneniu i będzie roznosić radioaktywność do mieszkańcow wybrzeży na setki km poprzez owoce morza i wdychanie izotopów wznieconych w powietrze dzialaniem fal i przenoszonych wiatrem w głąb lądu.
- Inne kraje muszą prowadzić dokładny monitoring.
- Nieważne modele obliczeniowe ryzyka radilogicznego wg ICRP trzeba porzucić jako narzędzie oceny wewnętrznego napromieniowania. Trzeba użyć modelu ECRR (European Committee on Radiation Risk).