ALERT: Przedstawienie pt. TEPCO poszuka plutonu na dnie morza
19.4.2011 – Klasycznie nawijając o ciężkości plutonu, TEPCO zapowiada sprawdzić dno na obecność tego niezwykle groźnego izotopu, bo pluton jest cięższy od in. materiałów radioaktywnych i mógłby akumulować się na dnie morskim. Wg agencji prasowej NHK, pluton może wywołać raka płuc po wdechnięciu. [Także po spożyciu, wejściu przez ranę! – PB] TEPCO wykryło przedtem ilości plutonu w glebie Daiiczi zbyt małe, by zaszkodziły zdrowiu człowieka. Wg oficjela TEPCO, pluton niewątpliwie wyciekł, próbki potwierdziły jego obecność i firma będzie kontynuować badania, by mieszkańcy czuli się bezpiecznie.
PB: Skorumpowana nomenklatura ludobójców weszła w A-biznes, zbrodniczo akceptując globalne zagrożenie z siłowni A. Przerażeni swą katastrofą 10 razy większą niż Czarmobyl, robią w gacie splugawione w burdelach Korei Płd. Papugują, co hasbara lobby A podsunie, pod groźbą śmierci. Wczorajszym planem opanowania sytuacji do końca roku, dali walkowera… za późno, trzeba było niezatwierdzać siłowni A w Japonii, Półkula Północna, Planeta Ziemia. „Planem” przyznali się do niemożności pokonania stosu atomowego. Nieopanuje rozchajcowanych reaktorów i basenów „plan” nawet 100-fazowy: do dziś fajczy się Czarnobyl, przykryty li tylko mendialnie, bo jego betonowy sarkogfag rozlatuje się… a pozostałości stosu czekają na globalną wycieczkę.
Za wszelką cenę, już życia własnego i rodziny, nawijają o ciężkim plutonie (a uran wyparował z setkami in. od Mendelejewa?).
Z „planem stabilizacji” dostali plan tuszowania. Normalka ze zbrodniami lobby A. Lucferowi obojętna flaga czy kolor skóry ofiar – jemu się pokłonili!
Tlenki, związki z in. substancjami ze zniszczonych stosów i basenów nie „opadną” do morza. Znajdziecie tam kawałki prętów z eksplozji basenów –poleciały w powietrze na kilka km z nr 4. Pyłki z radioaktywną parą poszły i idą w świat na wieczną hańbę waszą. Lobby A od początku Daiiczi wmawia o spadaniu cięższych izotopów do Pacyfiku, reszta znika, rozcieńczona, zanim wypali się krótkim rozpadem. Ustawili cały system obserwacji i doniesień na te 2 parametry:
- krótkotrwały, niezwykle słaby jod (mętny cez, półrozpad 30 lat) w zaniedbywalnych stężeniach w Ameryce i Europie,
- „nieistniejące” pluton i uran w atmosferze, sorka, teraz na dnie oceanu, więc ledwo wykrywalne, nieszkodliwe.
Natomiast dawki dopuszczalne podnoszą tysiąckroć! Baardzo bezpiecznie poczuliśmy się nawet w Kanadzie, a co mówić o Japończykach, Tokio z 36 mln mieszkańców. Zaoszczędźcie sobie i nam przedstawień, proście Boga o przebaczenie, pokutujcie, módlcie się aż do śmierci, by odwrócił waszą zbrodnię nad zbrodniami. Ton uników, krętactwa i negowania został nadany na tysiącee lat akcji izotopów z Daiiczi. Epidemie białaczki u dzieci, rak u młodzieży, przedwczesna śmierć dorosłych na raka, coraz więcej chorowitości i przewlekłych chorób, potworki – wszystko będzie chorobami cywilizacji, przyczyny znajdą się inne.
Wolontariuszka puka do mych drzwi, zbiórka na walkę z rakiem… Nie, nie ma dzieci, dziwi się, że nic nie daję, z niedowierzaniem przyjmuje info o największej katastrofie nuklearnej w dziejach ludzkości… odchodzi w deszcz z Daiiczi…