Eeetam główkuje o animacjach eliksiru z Daiiczi i o telawiwowni w Polin
…jakby Hitler miał w ’39-tym do dyspozycji telewizję 24, która pojechała by za wehrmahtem to zobaczyli byśmy nie wojnę , a interwencję pokojową…
Piotr Bein (do Marka Podleckiego i Eeetam nt. bicia piany o fikcyjne animacje): Troche przesadziliscie, instytuty precyzuje, jakie fikcyjne zalozenia robią, a tego oszustwem nazwac prawnie nie mozna… Przecie nie ma zadnych oficjalnych danych o emisjach z Daiiczi i nie bedzie rzeczywistych, bo by poszli na stryczek = wiec jak moze ktokolwiek robic wiarygodne animacje? To trzeba naglasniac, a nie zajmowac sie swiecidelkami od lobby A. Daliscie sie zrobic w konia jak rzesze blogerow na calym swiecie – mowilem o tym w najnowszym filmiku, opisalem w 2 tekstach… skomentowalem w “Piszecie…” na grypa666.
Eetam: Ja po prostu jestem “ziutkiem z ulicy” który obserwuje… A ten napis to też się u nich pojawił po jakimś czasie… mam nadzieję, że to wszystko nie prawda, a przynajmniej skala tego nie jest tak duża. Cóż, staram się po prostu zdobyć informacje z tego co jest dostępne dla przeciętnego człowieka siedzącego przed monitorem. Faktem jest natomiast, że pomyłka rzędu 100-200x (Bq/m3) to trochę sporo. Maila do nich w tej sprawie napisałem dawno i zero wyjaśnień… jakiś automat odpowiedział. Skoro takie coś z podmianą zrobili to coś wyjaśnić powinni… (?) A z okazji rocznicy 25 lat Czarnobyla nadarzająca się okazję wykorzystali nasi władni budujący A-tom w Polsce… TVN i onet trąbią, jakie to było przesadzone i w ogóle… “batoniki plutonowe dla dzieciaków bardzo zdrowe.. zapytaj się w najbliższej aptece lub poradź się lekarza lub farmaceuty”… a pod spodem drobnym drukiem…. “zbyt częste stosowanie może doprowadzić do…” . Pozdrawiam i czytam i obserwuję dalej 🙂
PB: Przyślij korespondencję z nimi…
Eetam: Maila wykasowałem od razu, coś w stylu dziękujemy za zainteresowanie serwisem, wszystkie informacje prosimy śledzić na bieżąco są aktualizowane .. typowa wg mnie automatyczna odpowiedź. Niestety później już nic nie odpowiedzieli (człowiek). A ja maila typowego nie słałem, użyłem do kontaktu z ich strony formularza z zapytaniem dwa razy, polski i angielski. Ale odpowiedź przyszła tylko raz.
Tak sobie myślę, że może faktycznie całe to porównywanie nie ma sensu. Jeżeli nawet coś tam pokazali , a potem pozmieniali skalę bo było “za ostro” to i tak jaka pewność , że to wszytko nie fikcja. Wczoraj np. na tubie TVN najpierw nadali coś , że od kilku dni wiadomo, że obecna sytuacja przerosła Czarnobyl, a parę minut potem z okazji rocznicy dwaj panowie plus redaktor gaworzyli, że takie coś jak Czarnobyl jest nie do powtórzenia, a to co słyszymy o Japonii to jakaś niewielka część tego co było w ’86, a to dlatego że dzisiejsze reaktory są nieporównywalne… A i oczywiście propaganda jak to u nas wybudują , ale nie martwcie się państwo to dopiero będzie za 10 lat. Dzisiaj jest wszystko ok… generalnie eksssspert mówi że jesssst besssspiecznie (cała sytuacja podobna do programów discovery, gdzie 7 razy powtarzają stare programy o CO2 i globalnym ociepleniu spowodowanym działalnością człowieka, a gdzieś w środku 1 nowy program o tym, że naukowcy jednak się pomylili i to cykliczne zwiany klimatu, słońce, a człowiek i owszem , ale poniżej 1 promila – przeciętny oglądacz się zdezorientuje kompletnie.. i o to chodzi. jakby Hitler miał w ’39 tym do dyspozycji telewizję 24, która pojechała by za wehrmahtem to zobaczyli byśmy nie wojnę , a interwencję pokojową…).
Ja już przez ten miesiąc tak przywykłem, że powoli przestaje zwracać na to uwagę. Oddychanie i jedzenie konieczne, w domu muszę powierzyć (zresztą kobieta nie wierzy jak nie usłyszy w dzienniku, to i tak będzie wietrzone). A dziecka też ze szkoły nie wypisze bo przymusowa.. czekać tylko aż w podręcznikach będzie temat o energii A i konkursy (platformę e-lerningową dla nauczycieli już chyba uruchomili i stronę dla wolontariuszy A też gdzieś zauważyłem ostatnio chyba, nawet im jakieś wycieczki czy obozy na składowiskach organizują). Wyświetliłem sobie mapkę zagęszczenia elektrowni na globie i widać, że czy tu postawią ze dwie, czy nie to i tak pełno tego. Na południowej półkuli jest dużo lepiej, no ale trzeba by ruszyć 4 litery i wszystko zacząć od nowa… Madagaskar?.. hmm.