Japonia, czołówka techniki robotów…
Piotr Bein 27.4.2011
…a w Daiiczi głupia para wodna je zaślepiła oblepiając soczewki kamer, kawałki gruzu uniemożliwiły ruchy w wysoce skażonych pomieszczeniach… Wszystko do dobre na wystawach i w zastosowaniach wojskowych do podboju gojów dla kompleksu jot, a kiedy przychodzi do prawdziwej walki dla ludzkości to …wierchuszka Lobby A, rząd Japonii i TEPCO to jak ci tutaj „piłkarze”.
Za to gojowskie bio-roboty nie zawiodą: bez dozymentrów ani informacji jakie ryzyko dla zdrowia, spanie na podłodze w Daiiczi, podłe żarcie (sucharki i woda butelkowana), maski ochronne niemożliwe do wytrzymania godzinami, końskie dawki równe rocznym, dopuszczalna dawka podniesiona ze 100 na 250 mili-Sv, rozważane 500 mili-Sv… Witaj w NWO!