Piotr Bein przeprasza Dra inż. Macieja Pokorę

Piotr Bein przeprasza Dra inż. Macieja Pokorę

Niniejszym przepraszam Dra inż. Pokorę za nieprzyjemności, jakich doznał z mej strony. Wycofałem  krytyczne teksty na jego temat z obu moich blogów – jeśli coś zostało, proszę dać znać. Od początku (kampania przeciw “pandemii”  2009) ceniłem Macieja za zaangażowanie, pisanie. Nie zgadzałem się czasem (jak z wielu in.) ws. treści jego tekstów czy krytki moich. Przedstawilem to w szeregu wpisów; kto potrzebowal to je przeczytał – nie mam potrzeby, żeby wisiały, jeśli bolą Macieja. Nie zależy mi na utrzymaniu sporów i wrogów, bo mamy o wiele większych, wspólnych. Maciejowi życzę kontynuacji dobrej roboty. Uważam, że powinien prowadzić swój blog, bo ma wiele cennych info i przemyśleń do przekazania.

Parę dni temu zapowiadziałem przeprosiny Macieja gronu e-znajomych: dosc klotni, wasni, niezgody, trzeba zaczac latac dziury a nie robic nowe, Ojczyzna nam ginie… Romek Kafel odparł: Ojczyzna – powiadasz Piotrze – ginie… Jej juz dawno nie  ma, zostalismy tylko my… i takie jakie nasze wzajemnie do siebie odniesienia taka i agonia Ojczyzny… Zamienili Polske w kraj rabow… tylko oczy mamia symbolami, znakami bez zadnej tresci. co urosnie bardziej energicznego i obroza za ciasna, albo micha pusta ucieka – jak od zapowietrzonego dworu. Tak juz od 40 lat… rocznik za rocznikiem, laduje w kanalach Londynu, mordowniach Wiednia, paryskim bruku, amerykanskich przestrzeniach… A czasmi –  jak sie zejdzie paru i przedstawia sie sobie wzajemnie, ze sa obywatel, ppor rezerwy, magister, doc doktor… i wymienia pare zdan… Pluja na tytuly i lajaja siejac zgorszenie – jak cxuj z cxujem… czyli Polak z Polakiem… ech, przykre to panowie… ale jakze typowe rabom! Ciesze sie ze czasami  uda sie rozumowi wziac przewage nad ciulikiem.

By piotrbein

https://piotrbein.net/about-me-o-mnie/