Kłamstwa banksterów pod przysięgą

Kłamstwa banksterów pod przysięgą

18.5.2011

To oszustwa bankierów na gigantyczną i niespotykaną w  historii świata skalę legły u podstaw kryzysu gospodarczego i  politycznego, który trwa, mimo unisono mediów, że już minął. To system  bankowy jest najsłabszym ogniwem demokracji, a nie, jak przekonuje nas  od lat prof. Balcerowicz, jego ostoją.  Od ogłoszenia 13 kwietnia  2011 roku przez komisję senacką USA sensacyjnego raportu dotyczącego  premedytatywnych działań bankierów, które doprowadziły do  załamania  rynków finansowych i globalnego kryzysu, minął ponad miesiąc. Polska  prasa grobowo jednak milczy na ten temat, co wydaje się znamienne dla  naszej  pseudodemokracji.

O ważnych sprawach nie mówi się,  zwłaszcza ważnych dla naszych kieszeni i poziomu życia, za to dużo trąbi  się o prywatnym życiu celebrytów i burdach kiboli, którzy też zdaje się  dość mają zakłamania mediów, o czym świadczą ich ostatnie występy z  transparentami wielkości boiska. To przykład rosnącej determinacji, aby  ujawniać prawdę, mimo totalnej uzurpacji mediów, by ją zaciemniać. A  prawda jest taka, że za kryzys odpowiedzialna jest przestępcza zmowa  największych na świecie banków, wśród których prym wiedzie gwiazda  przekrętów, osławiony bank amerykański, Goldman Sachs.

Jak wynika  z 650-stronicowego raportu komisji senackiej reprezentującej zarówno  Republikanów, jak i Demokratów – stojący za tą gwiazdą konkretni ludzie  to kłamcy i oszuści, jak widoczny na zdjęciu krzywoprzysięzca, Lloyd  Blankfein – szef Goldmana. Jego świta – a raczej sitwa – wciskała  klientom na całym świecie, także Polakom, trefne papiery wartościowe,  przekonując ich równocześnie, że to świetny towar. Daniel Sparks,  dyrektor Departamentu Nieruchomości Goldman Sachs, zeznał w 2010 pod  przysięgą, że w jego opinii pakiet Timberwolf, sprzedawany w milionowych  transzach inwestorom, mógł przynosić zyski, podczas gdy w wewnętrznej  notatce informował swoich pracowników o słabości tego waloru. Michael  Swenson poinformował komisję senacka pod przysięga, że Goldman Sachs  zrezygnował z osiągnięcia zysków z tytułu zakładów na zniżkę papierów  hipotecznych, gdy w tym samym czasie przechwalał się w firmie, ile to  nie zarobił dla niej właśnie na takich transakcjach. Szef  finansów Goldmana, David Viniar, przysięgał, że zakłady na zniżki  nieruchomości nie były znaczącą pozycją, podczas gdy w korespondencji  mailowej określał je jako olbrzymie. Sam Lloyd Blankfein zeznał  pod przysięga, że Goldman Sachs nie stosował masowej wyprzedaży, co  zakrawa na kpinę z komisji, albo niezdolność do logicznego myslenia.  Było inaczej, gdyż z dokumentów banku wynika, że pozycja zakładów  Goldmana na zniżki w nieruchomościach opiewały w latach 2007-2008 na  gigantyczną sumę 13 mld dolarów.

Z  raportu dwupartyjnej komisji senackiej wynika niezbicie, kto i po co  kłamał pod przysięgą, aby zaciemniać obraz bankowego oszustwa  wszechczasów. Przypomnijmy, że na obecnym kryzysie bank Goldman Sachs  zarobił najwięcej ze wszystkich, spekulując interesami swoich klientów. Raport  komisji senatora Clarka Levina wskazuje na 15 innych banków, zamieszanych w robienie obecnego kryzysu, wśród nich także banków  europejskich, jak Deutsche Bank. Czy najwięksi na świecie spekulanci i  oszuści pójdą siedzieć? Ano zobaczymy. Milczenie dziennikarskich owiec  wskazuje na to, że mogą być z tym kłopoty.

(CCA) Krzysztof Lewandowski

By piotrbein

https://piotrbein.net/about-me-o-mnie/