Fundacja Lex Nostra: List otwarty do Prokuratora Rejonowego Warszawa Mokotów ws. próby postawienia absurdalnego zarzutu

From: Fundacja Lex Nostra <media@lexnostrum.pl>
To: Fundacja Lex Nostra <media@lexnostrum.pl>
Sent: Sun, May 29, 2011 1:33:20 PM
Subject: List otwarty do Prokuratora Rejonowego Warszawa Mokotów w sprawie próby postawienia absurdalnego zarzutu

Szanowni Państwo,

Uprzejmie proszę o pomoc w rozpowszechnianiu mojego listu otwartego do Prokuratora Rejonowego Warszawa Mokotów.

 

Dziękuję.

 

Maciej Lisowski

 

Treść listu:

 

 

 

Maciej Lisowski                                                                                                                25.06.2011 r.

 

Prezes „LEX NOSTRUM” Sp. z o.o.

 

 

                     Prokurator Rejonowy

                                                                                                           Prokuratury Rejonowej Warszawa Mokotów

     ul. Wiktorska 91 a

    02-582 Warszawa

 

sygn. akt: 5 Ds. 957/10/II

 

 

List otwarty

 

 

W załączeniu składam kopię pozwu o zapłatę złożonego w dniu 30.09.2010 r. przez Zarząd „Srebrna” Sp. z o.o. wraz z załącznikami, oraz prawomocne Postanowienie Sądu Rejonowego dla m. st. Warszawy w Warszawie ( sygn,. akt XVI GNc 5178/10 ) o nadaniu klauzuli wykonalności nakazowi zapłaty.

W w/w dokumentach Zarząd „Srebrna” Sp. z o.o. poświadcza, iż lokal 216 przy ul. Srebrnej 16 w Warszawie, od dnia 1 marca 2010 r. był najmowany przez „LEX NOSTRUM” Sp. z o.o., którą reprezentowałem.

 

 

 

W związku z powyższym dalsze próby zastraszania mnie poprzez wzywanie mnie jako podejrzanego o kradzież z włamaniem do wynajmowanego przeze mnie lokalu  ( w załączeniu kopia wezwania ) są niczym innym, jak przejawem zwyrodnialstwa i zdziczenia moralnego organów ścigania.

Organy ścigania są ślepe na fakt, iż obce osoby przy pomocy pracowników „Srebrna” Sp. z o.o., weszły do najmowanego przeze mnie lokalu, wyrzuciły moich pracowników, a następnie wymieniły zamki w drzwiach.

 

Przez kilkadziesiąt minut obce osoby przebywały w lokalu , przeglądały dokumenty należące do klientów „LEX NOSTRUM” Sp. z o.o.

Jak się później okazało – zginęło wiele niezwykle ważnych dowodów z dokumentów dotyczących wielu najgłośniejszych śledztw.

 

Oczywiście, przy pomocy siły, otworzyłem wynajmowany przeze mnie lokal, ale zrobiłem to w towarzystwie wezwanych przeze mnie funkcjonariuszy policji, którzy skonsultowali się w tej sprawie z oficerem dyżurnym.

W tym samym dniu Janusz Kubański złożył fałszywe zawiadomienie o popełnieniu przeze mnie przestępstwa w postaci „włamania się” do wynajmowanego przez niego lokalu nr 216.

Zarząd i pracownicy „Srebrna” Sp z o.o. potwierdzili, iż lokal 216 wynajmowała firma Janusza Kubańskiego, czyli poświadczyli nieprawdę.

 

Nie przeszkodziło im jednak nadal wystawiać faktury za czynsz za lokal 216 ( pow. 19,63 m2 ). Faktury są w aktach sprawy Sądu Rejonowego dla m. st. Warszawy w Warszawie ( sygn,. akt XVI GNc 5178/10 ). Załączam kopię Faktury VAT za marzec i kwiecień 2010, w której wyszczególniony jest lokal 216 ( pow. 19,63 m2 ).

 

 

Nie przeszkodziło to im również złożyć pozew do Sądu, bym im zapłacił za najem lokalu 216, do którego – jak stwierdzili pod odpowiedzialnością karną za fałszywe zeznania – w marcu 2010 r. „włamałem się”, gdyż lokal ten wynajmowali firmie Janusza Kubańskiego.

 

Tak skrajnej obłudy i cynizmu jeszcze nie spotkałem.

 

I co robi prokuratura ? – wzywa mnie jako podejrzanego o kradzież z włamaniem, o co oskarża mnie wyłącznie na podstawie zawiadomienia Janusza Kubańskiego i jego syna Marcina Cyryla Kubańskiego,  potwierdzonego przez Zarząd „Srebrna” Sp. z o.o., który następnie każe mi płacić za najem lokalu, do którego – ich zdaniem – się włamałem !

 

Okradziono moją firmę w biały dzień z dokumentów, urządzeń biurowych.

 

Przez kilka miesięcy działalność „LEX NOSTRUM” Sp. z o.o. była zablokowana, bo Policja nie sprawdzając nawet podstaw złożenia fałszywego zawiadomienia przez Kubańskich i fałszywych zeznań przez pracowników „Srebrna” wywiozła większość dokumentów i zaplombowała – na kilka miesięcy – lokale biurowe, pozostawiając w nich nawet notesy z terminami rozpraw, aparaty telefoniczne, oraz prywatne rzeczy pracowników.

Sąd w dniu 25.05.2010 r., prawomocnym orzeczeniem uznał działania Policji za bezprawne.

 

I co robi prokuratura, która od ponad roku – pomimo prawomocnego orzeczenia Sądu – nie zwraca bezprawnie wywiezionych dokumentów ?

Oskarża mnie o kradzież z włamaniem i zapewne będzie chciała zastosować tymczasowy areszt, podczas którego zapewne mnie ktoś powiesi na prześcieradle.

 

W jakim państwie żyjemy, skoro Kubańscy i „Srebrna” Sp. z o.o., w której Zarządzie zasiadali przecież czołowi działacze Prawa i Sprawiedliwości, traktują policjantów jak psy gończe, a prokuraturę  jak urzędników-siepaczy do wykonywania ich zleceń ?

Czy sitwa zamieszana w sprawę Papały i Olewnika jest aż tak wszechwładna, że może oskarżyć mnie o absurdalne przestępstwo po to by mnie zastraszyć lub po prostu fizycznie wyeliminować w areszcie śledczym ?

 

Cokolwiek zrobicie, jestem przekonany, że kiedyś, ktoś was z tego rozliczy…

 

To tylko kwestia czasu…

 

 

 

Maciej Maciej Lisowski

 

 

 

Skany dokumentów dostępne są na stronie „LEX NOSTRUM” Sp. z o.o.

 

http://www.lexnostrum.pl/List-otwarty-do–Prokuratora-Rejonowego-Warszawa-Mokot%C3%B3w.php

 

 

 

Do wiadomości:

 

 

1.      Sz. P. Irena Lipowicz – Rzecznik Praw Obywatelskich

2.      Sz. P. Krzysztof Kwiatkowski – Minister Sprawiedliwości

3.      Sz. P. Andrzej Seremet – Prokurator Generalny

4.      Sz. P. Halina Niemiec – Prokurator Apelacyjny w Warszawie

5.      Parlamentarzyści Rzeczypospolitej Polskiej

 

By piotrbein

https://piotrbein.net/about-me-o-mnie/