Pikieta poparcia dla Jana Kobylańskiego

Pikieta poparcia dla Jana Kobylańskiego

Przyłącz się też do naszego poparcia dla Jana Kobylańskiego.  Dowiedz się o kolejnej pikiecie pod tel. 601 361 962 . Weź w niej udział 12 sierpnia o godz. 10,  sala 4 ul. Ogrodowa 51a  ,  oraz 27 września 2011 r. w Warszawie   Al. Solidarności 127 godz. 14-30  sala 232 .  Mamy patriotyczny obowiązek  bronić sprawiedliwości.  Powinniśmy odważnie występować w obronie   Wielkich Polaków i patriotów przed ludźmi, którzy nie utożsamiają się z naszą Ojczyzną  a słowo Polska jest dla nich  wyrazem wrogim czy obojętnym.         Naszym patriotycznym obowiązkiem  jest  bronić sprawiedliwości.  Powinniśmy odważnie występować w obronie   Wielkich Polaków i patriotów przed ludźmi, którzy nie utożsamiają się z naszą Ojczyzną  a słowo Polska jest dla nich  wyrazem wrogim czy obojętnym.
www.usopal.pl                          Warszawa   12 sierpnia  2011 r.               gen Jan G. Grudniewski
……………………
Jan Kobylański walczy z ANTYPOLONIZMEM liberalnych mediów
 
Jan Kobylański ur. 21 lipca 1923 r. w Równem / 88 lat/ polski Polonus, biznesmen i patriota  mieszkający obecnie w Urugwaju, twórca i prezes Unii Stowarzyszeń i Organizacji Polskich Ameryki Łacińskiej (USOPAŁ), największej organizacji polonijnej Ameryki Południowej, czy nawet w świecie. Dzięki swojemu autorytetowi, poświęcenia czasu i własnych pieniędzy dokonał  niebywałego połączenia większości organizacji polonijnych tego kontynentu. Właściciel, prezes i dyrektor kilkunastu firm handlowych o międzynarodowym zasięgu.  Wieloletni konsul: Paragwaju, Hiszpanii i honorowy konsul Polski w Urugwaju. Wielki Polak, przez wielu określany jako drugi Polak po papieżu Janie Pawle II.  Syn adwokata Stanisława Kobylańskiego. W 1943 roku  mając  20-cia lat  za działalność konspiracyjną został aresztowany przez niemieckich okupantów, osadzony w więzieniu na Pawiaku. Przebywał do końca wojny w obozach zagłady w Mauthausen i Gros Rosen, Dachau.    Po wojnie jako przeciwnik komunizmu osiadł we Włoszech, gdzie zajmował się przedsiębiorczością na duża skalę, wykazując zdolności w prowadzeniu  interesów.
W 1952 r. przybył do Paragwaju , korzystając z programu prezydenta Federico Chavesa sprowadzenia wiele  rodzin
z Europy dla rozwinięcia krajowej gospodarki. Był przyjacielem i dobrym znajomym prezydentów i przywódców państw tego kontynentu. Ułatwiło mu to integrowanie osadniczej społeczności polonijnej nawet pochodzącej z potomków Polaków z czasów zaborów i współczesnych imigrantów.
Przyczynił się do ustanowienia 8 czerwca Dniem Osadnika  Polskiego w Argentynie. Jest fundatorem pomników Jana Pawła II w Buenos Aires w Brazylii i w Montevideo w Urugwaju, pomnika Fryderyka Chopina w Punta del Este, także fundatorem szkoły na Podlasiu. Szczodrze wspierał Radio Maryja. W latach 1989- 2000 był konsulem honorowym Polski w Argentynie .  Może być wzorem nowoczesnego  Polaka, który jest patriotą, kocha Ojczyznę i osiągnął sukces materialny na dużą skalę. Antynarodowe władze w obawie przed rozszerzeniem  się jego wpływów na Polskę i  dążeniem do zjednoczenia  środowisk  patriotycznych  i katolickich w Kraju,  rozpoczęły kampanie oszczerstw    przez środowiska syjonistyczne , liberalne  związane z Gazetą Wyborczą i lewicowymi tygodnikami. W wyniku oszczerczej kampanii ludzi z  Unii Wolności i Platformy został pozbawiony honorowych funkcji rządowych przez MSZ kierowanego przez Władysława Bartoszewskiego, Radka Sikorskiego, ambasadorów Jarosława Gugałę i Ryszarda Schnepfa.   W 2004 r. dziennikarz „ Gazety Wyborczej” Mikołaj Lizut i w 2005 dziennikarz Jerzy Morawski rozpoczęli medialną nagonkę oszczerstw w prasie wymyślając absurdalne zarzuty,  przypisując mu życiorys 20 lat starszego innego człowieka.
W listopadzie 2008 r.  Jan Kobylański wytoczył  proces karny o zniesławienie dziewiętnastu politykom i dziennikarzom
(m.in. Adamowi Michnikowi, Danielowi Passentowi, Jerzemu Baczyńskiemu i Ryszardowi Schnepfowi, Jarosławowi Gugale.      Stronę  Prezesa USOPAŁ  Jana Kobylańskiego popiera polskie społeczeństwo , które jest tak jak On jest terroryzowane przez wrogie Polsce liberalne media. Ten proces karny przeciwko oszczercom jest przez sąd  przeciągany i opóźniany,  mimo oczywistych dowodów zniesławienia. Stan ten spowodował, że powstały oddolny ruch jego poparcia.  W 2008 r. zawiązał się   Społeczny Komitet  wspierania Jana Kobylańskiego w walce z Antypolonizmem skupiający przedstawicieli pięciu organizacji oraz  internetową  TELEWIZJĘ NARODOWĄ.  Organizują oni  na każdym procesie pikietę społecznego poparcia  dla wzbudzenia zainteresowania tym procesem polskiego społeczeństwa.
Jak mówi  Jan Kobylański´” Dzięki takiej pikiecie  społeczeństwo może się dowiedzieć dokładniej
o złośliwym niedołęstwie  sądów w Polsce oraz o wrogim  postępowaniu polskojęzycznych mediów.                To bardzo ważne, żeby Naród Polski był jak najdokładniej poinformowany o prawdziwej  sytuacji Naszej Ojczyzny, o działaniach wrogów Polskich niszczących nasz kraj, którzy są w rządzie, prasie i w   większości  organizacji  i administracji  w Polsce.
Do tych protestów w dołączają się nieliczni posłowie i senatorzy z PiS ale  też inne środowiska pokrzywdzone przez niesprawiedliwe sądy, w tym Stowarzyszenie Przeciwko Bezprawiu i inne Organizacje  Obywatelskie  które domaga się radykalnych zmian w polskim sądownictwie.  Dają dowody na ginięcie akt sprawy
i dowodów sądowych,  ich podmienianie  oraz  przekupstwo sędziów i prokuratorów.  Niesprawiedliwe
i nieludzkie wyroki,  stronniczość sędziów  a nawet nie czytanie akt przed ogłoszeniem wyroku.  Popierają nas Obrońcy Krzyża z Krakowskiego Przedmieścia i wiele patriotycznych czy narodowych  organizacji.
Przyłącz się też do naszego poparcia dla Jana Kobylańskiego.  Dowiedz się o kolejnej pikiecie pod tel. 601 361 962 . Weź w niej udział 12 sierpnia o godz. 10,  sala 4 ul. Ogrodowa 51a  ,  oraz 27 września 2011 r. w Warszawie   Al. Solidarności 127 godz. 14-30  sala 232 .  Mamy patriotyczny obowiązek  bronić sprawiedliwości.  Powinniśmy odważnie występować w obronie   Wielkich Polaków i patriotów przed ludźmi, którzy nie utożsamiają się z naszą Ojczyzną  a słowo Polska jest dla nich  wyrazem wrogim czy obojętnym.         Naszym patriotycznym obowiązkiem  jest  bronić sprawiedliwości.  Powinniśmy odważnie występować w obronie   Wielkich Polaków i patriotów przed ludźmi, którzy nie utożsamiają się z naszą Ojczyzną  a słowo Polska jest dla nich  wyrazem wrogim czy obojętnym.
www.usopal.pl                          Warszawa   12 sierpnia  2011 r.               .Wydrukuj i podaj dalej

By piotrbein

https://piotrbein.net/about-me-o-mnie/