Wojciech Właźliński: Dosiego Roku!

Dosiego Roku 2012

Inauguracja Nowego Roku 2012 nastąpiła, przynajmniej kalendarzowo Anno Domini, z życzeniami „Dosiego Roku” co równa się –Szczęśliwego Roku.
Co jest szczęśliwego i dla kogo jest sprawą interpretacji i interpretującego.
Kojarzy się tu natychmiast sądownictwo albo Solidarność. Nie, nie, nie tylko polskie sądownictwo i Solidarność, ale to tylko dygresja.
Obama jako Prezydent US ( nie czytać to jako United Sowiet) w dniu inauguracji nowego roku 2012 (sylwester na wszelki wypagek na Hawajach) podpisał dokument „Szczęśliwego Nowego Roku”  National Defense Authorization Act (NDAA), następny fakt w kolejnych następstwach faktów.
Ogłoszenie formalnie stanu wojennego Jak to zrobił Prezydent Polski W. Jaruzelski dla Obamy jako Muzułmanina widocznie byłoby zbyt drastyczne wiec kontynuuje drogę wybraną od dawna przez starszych od siebie i mądrzejszych – „krok po kroku”.
Na temat stanu wojennego w US opublikowałem kilka zdań na początku 1999 w swojej home page i jeszcze tam one są.
http://www.homepage.interaccess.com/~netpol/POLISH/historia/StanWoj.html
Od tego czasu postęp technologii spieszył się i powstało coś zwanego w angielskim „WirtualReality” – kombinacja symulacji  z rzeczywistością (komputerowo i technicznie) w efekcie czego widzowi trudno odróżnić symulację od rzeczywistości czyli co jest „virtual” a co „reality”. To, że fizyczni obserwatorzy mieli od zawsze trudności odróżniania kłamstwa od prawdy pewnie posłużyło wynalazcom tego jako inspiracja.
 
Stan wojenny w US istnieje już dekady jak i Globalny Rząd. Bardziej wyraźne, to „reality” i to „virtual” stało się po 9/11 czyli zburzeniu WTC w Nowym Jorku. WirtualReality, – samo tylko 9/11 to klasyka i pokazowy przykład zastosowania dla gawiedzi ale także dla lumpeninteligencji.
Podpisanie przez Obamę NDAA to reality – przyznanie setek miliardów dolarów na realizację tego czyli stanu wojennego. Stanu w którym anulował Kartę Praw USA, zezwolił na aresztowanie i więzienie na czas nieograniczony bez sądu i wiele jeszcze bardziej drastycznych spraw (tortury). Wszystko to co w Polsce w stanie wojennym Jaruzelskiego plus tortury.
Ta sprawa nie jest nowa.  Było to realizowane ale spotkało się z oporami a wiec zmodyfikowano i stosowano przynajmniej oficjalnie poza terenem US, także w Polsce ze zgodą polskiego rządu.  Teraz NDAA odnosi się do terenu US a więc Stan Wojenny na terenie US wobec wszystkich Amerykanów i także wszystkich mieszkańców tego terenu.
Dalsze następstwa tego faktu to będzie „VirtualReality” na wzór 9/11.
 
Jaki związek miało podpisanie NDAA ze spotkaniem Barack Obamy z Izraelskim Ministrem Obrony  Ehud Barak (zbrodniarzem, o czym wspominałem poprzednio) które odbyło się 16 grudnia na peryferiach Washington DC w Gaylord Hotel, National Harbor, Maryland, pod auspicjami  Union for Refom Judaism niewiele dowiemy się ponieważ było to prywatne, za zamkniętymi drzwiami.
 
Jeszcze dwie dygresje ale pośrednio wiążące się to:
Zainterosowanie kosmosem zmusilo do aktualizowania jednostek czasu, wielkości, odleglosci. Aktualne ziemskie, przyziemne sprawy zmuszają także do tego. Mega, Giga, Tetra a na tym nie koniec. Sam tylko „terror” wymaga używania tych jednostek i ich stopniowania. Niektóre terrorystyczne ataki bombowe już z okresu 1905/06 (początków likwidowania carskiej Rosji i wprowadzania Syjonizmu) wchodziły w wymiar „mega” (Stolypin), pomijając nawet kolosalną ich ilość. Później nie były to już ataki terrorystyczne lecz rzeź.
Czernobyl, 9/11 WTC NY, kwiecień 2010 Smolensk, Fukuszima („giga”) to przykłady wymiaru „mega” i „giga”, Wymiar „tetra”, przygotowywany, jest jeszcze przed nami.
 
Także w „giga” to sprawa „infiltracji”. Jeśli wziąć pod uwagę tę infiltrację w poszczególne państwa, nawet w Kościół Katolicki  w przestrzeni wieków to koła żydowsko-masońskie (smiertelni wrogowie KK) maja co celebrować z początkiem każdego roku szczególnie po wyborze Papieżem JP II.
Wspominałem wielokrotnie od bardzo dawna o książce The Plot Against the Church, Maurice Pinay. Wydana w kilku językach ale jeszcze nie w j. polskim. Przynajmniej dla znających angielski ułatwienie ponieważ z treścią można zapoznać się w internecie. Można nawet zrobić download i czytać nie koniecznie będąc podłączonym do internetu.
http://www.catholicvoice.co.uk/pinay/
 
Dosiego Roku.
Wojciech Właźliński
2. I. 2012

By piotrbein

https://piotrbein.net/about-me-o-mnie/