Nierozłączki GMO – Roundup

Nierozłączki GMO – Roundup

Piotr Bein 6.3.2012
Wg departamentu rolnictwa USA, GMO obejmuje już 80-90% zasiewów soji i kukurydzy w USA. W Am. Płn. koncerny GMO załatwiły sobie ustawę, na mocy której nie trzeba oznaczać żywności, że jest z GMO. W Australii trzeba produkt oznaczyć, jeśli zawiera ponad 1% GMO.
Do 40% ziarna produkowanego globalnie idzie na pasze. W USA 47% soji i 60% kukurydzy żywi bydło. Gdyby wypasać je na trawach (naturalne pożywienie bydła), mielibyśmy lepsze mięso przy mniejszym zużyciu energii. W ogóle retoryka ocalania ludzkości przez koncerny agrotechniki i bio-inżynierii jest lipna. Brytyjskie studium porównawcze od 1981 r. pokazuje, że eko-rolnictwo bije Agrobiznes wydajnością, zużyciem energii i chemii, konserwacją gleby, zdrowiem konsumenta i zatrudnieniem człowieka.
Ustawy za GMO obecnie przed Sejmem, sformułowano dla eliminacji nasion naturalnych. Z natury agresywniejsze, rośliny GMO zapylają naturalne poprzez wiatr i owady. Nawet mały ich udział w ogólnej puli, w końcu oznacza nieodwracalną dominację sztucznych gatunków, czego długoterminowe skutki na człowieka i środowisko są w najlepszym przypadku nieznane, a w najgorszym – tuszowane.
Roundup
Roundup to wiodący herbicyd od co najmniej 1980 r. W 2009 r. Monsanto miało tylko 10% dochodu z Roundup, z powodu konkurencji podobnego środka z Chin. Wraz z GMO zaprogramowanym na użycie z Roundup, Monsanto ciągnie 50% dochodu rocznie z tej trucizny. W Kanadzie wiele miast zakazało Roundup na terenach zielonych i w szczelinach utwardzonych nawierzchni. Roundup nie ma atestacji z Agencji Ochrony Środowiska USA (EPA), a główny jego składnik (glyfosat), ma w skali EPA stosunkowo niską III klasę toksyczną. Ale poza glyfosatem trują złożone dodatki do Roundup, rozmaite charakterem i stężeniem. Co jakiś czas niezależna prasa donosi, np. ostatnio:

Roundup w rolnictwie doprowadził do mutacji chwastów nań odpornych (super-chwasty). Do 2010 r. rozpanoszyły się one na 120 mln ha areałów, których glebę na dodatek uszkodził Roundup. Super-chwasty w Australii, Argentynie, Brazylii, Chile, Europie i Płd. Afryce wymagają znacznie więcej oprysków niż zwykłe. Koncern wymiguje się: Gwarancje rolnicze na Roundup nie pokrywają fiaska kontroli populacji chwastów odpornych na [główny jego składnik] glyfosat. Czy to nie podobne do „gwarancji” scypionek Wielkiej Farmacji?
Monsanto produkuje też super-chwasty w laboratorium, programując genetycznie swe rolnicze gatunki GMO na odporność na Roundup (zasiewy tzw. Roundup Ready). Geny są opatentowane, rolnik musi zakupić i zastosować Roundup z danym zasiewem GMO. Pierwszym (1996) gatunkiem Roundup Ready była soja z laboratorium Monsanto, Agracetus w stanie Wisconsin. Teraz mamy do tego kukurydzę, rzepak (canola), buraka cukrowego, bawełnę, ryż… Pszenica i lucerna GMO są w stadium rozwoju. Uprawy roślin Roundup Ready zwiększają ilość kg Roundup na hektar.
Nakaz sądu USA na departament rolnictwa (USDA) zatrzymał sadzenie buraków cukrowych GMO w całym kraju do czasu sporządzenie raportu o wpływie na środowisko.
Bio-pestycydy Frankensteina
Genetycznie zmodyfikowany bio-pestycyd Bt z laboratoriów Monsanto wytworzył odporność w co najmniej 8 populacjach szkodników rolniczych. Niby Frankenstein, naukowcy próbują teraz zmodyfikować Bt, by zabijał zmutowane owady, mimo że wg testów Bt nie pomoże zwalczać super-owadów. Czy nie łatwiej powrócić do upraw indywidualnych i eko-rolnictwa? Tak właśnie wywnioskowali ww. naukowcy, sfrustrowani nadaremnymi próbami.

By piotrbein

https://piotrbein.net/about-me-o-mnie/