—– Original Message —–
From: A CHRONOWSKI
To: WOJSKOWA OKREGOWA PROKURATURA W WARSZAWIE ; Tomek Banaszkiewicz ; rozbicki@sympatico.ca ; Radoslaw Sikorski ; posel Lizon ; PKBWL Maciej Lasek ; PIOTR SMILOWICZ , dziennikarz spoco ; p. Donald Tusk, prezs RM ; Michal Fiszer ; Marek Glogoczowski ; KONGRES POLONII KANADYJSKIEJ PREZES ZG ; Jola kierzkowski ; Jaroslaw Kaczynski ; Iwona Sielska ; Grzegorz Szuladzinski, Nowa Poludniowa Walia ; Ewa Sobocki ; ETYKA DZIENNIKARSKA ; Bohdan Ejbich ; bmwzborowski@yaknet.ca ; Antoni Macierewicz ; AMBASADA POLSKA W AUSTRALII ; AMBASADA AMERYKANSKA W WARSZAWIE
Cc: Marzena ; Waldemar Pawlak ; TOMASZ HYPKI SKRZYDLATA POLSKA ; Rzeczpospolita : J. Kalucki ; Ryszard Kalisz , M.P. ; Robert Zawierucha , prezes ; Prezes ZZWRP ; Polska Ambasada w Ottawie ; PKBWL Maciej Lasek ; PiS Iwona Arent, MP ; p. Maciel Lasek ; Mr. President ; Mieczyslaw Sylwester Kazimierzak ; mec. Malgorzata Szmajdzinska, M.P. ; Margaret Maye ; Krzysztof Bednarczyk ; KPK o. TORONTO ; Komendant ; Jolanta Szczypinska , MP ( PiS) ; JOAHIM BRUDZINSKI , MP ; Jadwiga Krzeminska ; HENRYK KALISZEWSKI ; Grzegorz Napieralski ; EWA STANKIEWICZ , NAJMILSZA AGRESORKA NA SWIECIE ; Europosel Ryszard Czarniecki ; EDMUND KLICH , plk , new ; Czas Zwiazkowiec Stas Stolarczyk ; Bioleux Polska ; Bartosz Arlukowicz , MP ; Andrew Kumor ; Agnieszka
Sent: Monday, May 28, 2012 6:49 AM
Subject: Proba wplatania Rzadu Federalnego USA w temat Katastrofy Smolenskiej….
Andrew T. Chronowski, P. Eng ( Ontario )
www.nbcta.ca
Mississauga, Ontario, Canada
J. E. Pan Lee A. Feinstain , ambasador USA w Warszawie
Warszawa , Polska, UE.
RE : PROBA WPLATANIA RZADU FEDERALNEGO USA W TEMAT KATASTROFY SMOLENSKIEJ…..
Zwracam sie do pana ambasadora o odrzucenie cynicznej prosby amerykanskiego obywatela i rezydenta stanu Ohio , pana Wieslawa Biniendy , o wplatania Rzadu Federalnego USA w prywatne prezentacje o charakterze komercyjnym. Pan Binienda koszt swoich dotychczasowych prezentacji n/t Katastrofy Smolenskiej obliczyl na 1 mln $US. Cala prezentacja pana Wieslawa Biniendy w Polsce jest rowniez obliczona na podsycaniu emocji zwiazanych z Katastrofa Smolenska i ma , oprocz charakteru komercyjnego , takze charakter polityczny , obliczony na zmiane wladzy i uzyskanie przez pana Biniende konkretnych korzysci monetarnych od przyszlego, prawicowego rzadu. Jesli jednak pan Binienda koniecznie chce zaangazowac wladze amerykanskie w swoje prywatne hipotezy o charakterze biznesowo – komercyjnym, to powinien byl wynajac specjaliste stanowego i szukac poparcia w PES Ohio, ktora to samolegislacyjna asocjacja stanowa jest wlasciwym adresatem , nie ambasada USA reprezentujaca Rzad Federalny:
State Board of Registration for Professional Engineers and Surveyors
50 West Broad Street, Suite 1820 • Columbus, Ohio 43215-5905
Dalsze rozmowy beda przebiegac miedzy specjalistami PES Ohio, ktorzy ewentualnie podpisza sie pod poprawionym raportem pana Biniendy a zainteresowanymi instytucjami w Polsce, takimi , jak prokuratura.
Ponizej zalaczam moja krytyke dotychczasowych prac pana Wieslawa Biniendy , z ktorymi to pracami , na obecnym poziomie , nie moze sie zgodzic zaden stanowy PE. Niemniej uwazam , ze nalezy dac szanse panu Binendzie , dlatego , bedac pewnym, ze pan ambasador odmowi jakiegokolwiek udzialu ambasady w planowanym na jutro spotkaniu pana Biniendy z bieglymi prokuratury , to jednoczesnie prosze o wytlumaczenie panu Biniendzie , jaka jest procedura i standardy dla autoryzacji przez specjaliste stanowego jakichkolwiek raportow I projektow technicznych powstalych w USA.
…………………………………………………………………………………………
Oto moja recenzja dotychczasowych prac pana Biniendy :
Niektorzy z panstwa, a takze kilku internautow, wyrazili niezadowolenie z okreslenia pana Wieslawa Biniendy jako nauczyciela prac recznych pogimnazjalnej zawodowki.
Takiego okreslenia nie mozna oceniac z polskiej perspektywy historycznej 40 lat temu, kiedy sama nazwa “ nauczyciel prac recznych “ budzila smiech. Trzeba to odniesc do dzisiejszej techniki i do warunkow amerykanskich. Przez prawie rok walczylem, by Wieslawowi Binendzie “ uciac “ tytul profesora , bo takiego nie posiada, w USA jest stanowisko profesora, nie tytul. Wiekszosc mediow w Polsce nareszcie to dostrzegla. Wieslaw Binienda jest kierownikiem COLLEGE , a wiec szkoly zawodowej , w ktorej uczniowie , po skonczeniu High School ( 11 klasy ) ucza sie ZAWODU.
Ta szkola zawodowa, jak wiele innych w krajach anglosaskich , jest we wspolnym kampusie z uniwersytetem , tak jest wygodniej ze wzgledow komunikacyjnych, kwaterunkowych, bezpieczenstwa, administracyjnych , parkingowych…. Na wizytowce pana Biniendy wyraznie pisze ze jest on pracownikiem COLLEGE , w gornym prawym rogu jest logo University of Akron, jako administracyjnej jednostki kampusu. Jak Panstwo dzwonia do Uniwersity of Akron , to oni dopiero lacza z college. Wnioski nasuwaja sie same :
1. Wieslaw Binienda jest nauczycielem i kierownikiem zawodowej szkoly . W takich zawodowkach , gdzie uczy pan Binienda , matematyka ( np. rownania kwadratowe z jedna niewiadoma ) jest na poziomie drugiej klasy polskiego liceum. W systemie amerykanskim nie przyjalo sie okreslenie “ uczen – schoolboy “ . Kazdy , kto sie uczy na jakimkolwiek poziomie , to student.
2. Dzisiaj w Ameryce kazdy pracuje na jakims programie. Sprzataczka obsluguje maszyne do waxowania podlogi , tam trzeba wszystko zaprogramowac , to jest skomplikpowany pojazd. Kucharka musi zaprogramowac maszyne do zmywania naczyn a takze zaprogramowac sladowe podcisnienie w kuchni, by opary gotowania i smazenia nie przedostaly sie do restauracji. Kazdy hydraulik na kontynencie obsluguje komputer i programuje odpowiednie stezenia roznych chemikalii dodawanych do instalacji centralnego ogrzewania , by ta nie korodowala. To jest powszechnosc a Ameryce, takich przykladow moglbym podac setki , a nawet tysiace.
3. Wieslaw Binienda jest jednym z milionow ludzi na kontynencie , jest administratorem programu, data enter clerk , to wszystko. Nie jest redaktorem naczelnym pisma aviacyjnego, tylko cenzorem linii ideowej. Nigdzie nie podaje nakladu tego pisma i opinii recenzentow. Nie jest praktykujacym inzynierem ( nie mylic z dyplomem politechniki ) ani w USA ani w Polsce . Wieslaw Binienda nie ma uprawnien podpisywania i autoryzowania inzynieryjnych raportow. Wieslaw Binienda, z pomoca Antoniego Macierewicza, traktuje Polakow , jak niepismiennych chlopow , gloszac chaotyczne, nonsensowne i cyniczne tezy nie majace zadnego poparcia merytorycznego. O to tylko niektore przyklady :
3. 1. Kompletne zignorowanie standardow obowiazujacych w symulacvjach numerycznych : Wieslaw Binienda nigdzie nie podaje parametrow wejsciowych ani dowodu kalibracji LS-DYNA. To sa standardowe , rutynowe wymagania wszystkich raportow inzynieryjnych na kontynencie, nie tylko symulacji numerycznych. Nie namawiam pana Biniendy do publikacji raportu dla NASA , gdzie byl wspoladministratorem programu, ale moglby opublikowac chociaz spis tresci. Tam MUSI byc zbior danych wejsciowych i dowod ( affidavit ) kalibracji programu. Warunkiem kazdego testu na poziomie inzynieryjnym jest gwarancja jego powtarzalnosci , a tym samym weryfikacji. Wieslaw Binienda tego nie robi, tylko infantylnie odpowiada “ mnie wyszlo tak to pokazcie teraz swoje wyniki “. Oczywiscie Wieslaw Binienda stosuje swoja miarke, dla niego zebranie kilku danych wejsciowych mozna zrobic na kolanie , wziac , jak doslownie sam mowi, z literatury , z tabeli. Pewne rzeczy Wieslaw Binienda poprawil pod naciskiem polskich naukowcow, glownie z Kanady, ale to za malo. Dane wejsciowe to setki faktorow , ktorych W. Binienda nie wprowadzil.
3.2. Program LS-Dyna jest programem komercjalnym, dostepnym na rynku . Program LD-Dyna jest takze programem uniwersalnym, czyli nie jest programem specjalistycznym. W pracy Biniendy nie zostala wprowadzona opcja zmienionej rozdzielczosci. Ilosc elementow w skrzydle zostala zanizona.
3.3. W badaniach wypadkow lotniczych nigdzie na swiecie symulacje numeryczne nie kwestionuja zapisow rejestratorow i innych danych zrodlowych z miejsca katastrofy. Binienda nie dopuscil na konferencji w Pasandena, Ca , referatu polskiego specjalisty , ktory byl w Smolensku i zebral wiele dokladnych danych na miejscu.
3.4. Kwestionowanie ( przez Nowaczyka ) zapisu danych rosyjskich i polskich rejestratorow glosowego i parametrow lotu jest cyniczna manipulacja adresowana do niezorientowanego spoleczenstwa polskiego i do niezorientowanej Polonii . Nowaczyk, celowo pomija czasowe opoznienia ( time delay ) , buforowanie a takze zalecenia Universal Avionics z Arizony, by zupelnie ignorowac TAWS no: 38.
3.5. Binienda jest specjalista wytrzymalosci materialow kompozytowych. W dziedzinie aerodynamiki jego wiedza jest zerowa. Zerowa. Druga czesc prezentacji Biniendy o trajektorii urwanej koncowki skrzydla jest totalnie absurdalna. Zaden nauczyciel prac recznych polskiej zawodowki nie podpisze sie pod takimi bzdurami.
3.6. Szuladzinski, ktory najpierw krytykowal Biniende, dzisiaj zmienil zdanie. Widocznie pan Macierewicz, w imieniu przyszlego PiS-owego rzadu, obiecal olbrzymie fundusze na przyszle “badania “. Juz obiecal Wieslawowi Binendzie million dolarow za dotychczasowa prace. Szuladzinski mowi o dwoch eksplozjach , tak, by pasowalo do urwanego skrzydla. Podobno szczatki samolotu na to wskazuja. Tylko one zostaly rozrzucone za szosa Kutuzowa, a wiec na czterech dlugosciach samolotu , to wcale nie duzo ( pomijam drobne elementy od czasu pierwszego kontaktu z drzewami ). Ekplozja powoduje rozrzut promienisty, w Smolensku jest rozrzut wzdluzny. Wychylenie niektorych blach to efekt uderzenia srodkowego silnika. Rejestratory pracowaly i rejestrowaly parametry sensorow umiejscowionych w roznych czesciach samolotu , do konca, do upadfku samolotu. Rozerwanie kadluba rozrywa automatycznie polacznenia sensorow z komputerem, tam sa polaczenia kablowe a nie wireless. Szuladzinski , ekspert od eksplozji i wyburzen budynkow, nie mogl pominac takiego znaczacego elementu. Cala Komisja Macierewicza jest obliczona na podbuntowanie niezorientowanego spoleczenstwa , by na fali “ zbrodni smolenskiej “ przejac wladze…. I sypnac dotacjami Biniendom, Szuladzinskim, Nowaczykom…..
Andrzej T. Chronowski , Ontario.
…………..
PB: Bądź tu mądry… “Specjalista” twierdzi, ze Binienda to nie profesor, a życiorys profesora wygląda czysto. Co nie znaczy, że Chronowski nie ma racji co do procedury “zatwierdzenia” raportu tylnymi drzwiami, z pominięciem profesjonalnej procedury obowiązującej w USA. W każdym razie podejrzane, że Biniendę zwerbował Macierewicz, który o pomoc w śledztwie 10 IV zwracał się do judeocentrycznych kongresmanów, zasłużonych w tuszowaniu śledztwa 11 IX!