Aj waj! W kontenerach będzie raj!

Aj waj! W kontenerach będzie raj!

Jacek Sawicki

Kontenerowa przyszłość dla ubogich w Polsce
W Polsce po cichu najemcy lokali komunalnych wykwaterowywani są na peryferia miast i miasteczek do kontenerów stanowiących tzw. lokale tymczasowe. W zurbanizowanym krajobrazie kontenerowa zabudowa stanie się symbolem nowoczesnych slumsów na miarę XIX wieku. Niedawno Dziennik Łódzki poinformował, że to rozwiązanie zastosują również tamtejsze władze.
Urząd Miasta Łodzi w dniu 16 maja 2012 r. ogłosił zasady nowej polityki mieszkaniowej, którą zawarł w dokumencie „Polityka mieszkaniowa Łodzi 2020+”. Projekt poddawany jest społecznym konsultacjom, które potrwają do 6 czerwca 2012 r., a po tym terminie władze zadecydują jak sprawą dalej pokierować. Jedno z jego założeń odnosi się do kwestii rewitalizacji zabudowy śródmiejskiej, a ponieważ dla władz Łodzi jest to zadanie priorytetowe, więc ze szczególną uwagą zostaną potraktowane budynki komunalne usytuowane w centrum miasta. Podobno Łódź ma ich najwięcej o różnym stanie technicznym. Zamieszkują w nich między innymi rodziny o stopie życia raczej przeciętnej, jednakże w większości poniżej minimum. Oczywiście, że są wśród nich osoby, które tracą pracę, zarabiający poniżej papierowych średnich statystycznych wskaźników GUS, bezrobotni, renciści i emeryci, schorowani, rodziny wielodzietne. Decydentów łódzkich boli nie tylko zły stan techniczny kamienic w centrum miasta, ale i obecność tej permanentnie pauperyzującej się grupy ludności. To ona kłuje w oczy potencjalnych inwestorów, którzy w przyczajeniu czekają na wygonienie jej do lasu i przejęcie komunalnego mienia. Z puli zasobów mieszkaniowych w centrum miasta tamtejsze władze chcą sobie zostawić jedynie 15 tys. takich lokali i – aby urzeczywistnić te zamiary – pozbyć się niechcianych lokatorów mieszkań komunalnych. Dziać się to będzie według sprawdzonych gdzie indziej wzorów, głównie poprzez sprzedaż wynajmowanych lokali oraz podwyżki stawek czynszów. W tym pierwszym wypadku do sprzedanych, a zamieszkałych lokal zaglądać będą komornicy wypowiadający lokatorom słynne zaklęcie zapożyczone od popularnego w mieście włókniarzy posła PO Stefana Niesiołowskiego „won stąd!”, w tym drugim – urząd miejski regularnie będzie aż do skutku ogłaszać podwyżki stawek czynszów, które prędzej czy później „dołować” będą lokatorów którzy w ten sposób jak muchy wpadną w zastawione sidła finansowe i znajdą się w sytuacji bez wyjścia… a wtedy do bankrutujących nadejdzie ze strony urzędu oczekiwana „pomoc” organizacyjną i techniczną przy przeprowadzkach z mieszkań większych do mniejszych oraz z droższych w eksploatacji do tańszych, docelowo aż do zsyłek kibitkami na peryferie miasta. Plany zakładają wygospodarowanie trzech stref, które Dziennik Łódzki określił mianem „osiedli kontenerowych”. Podobno ma w nich znaleźć się 10 tys. mieszkań socjalnych z dostępem do wody i kanalizacji oraz 4 tys. lokali tymczasowych dla osób eksmitowanych. Zakłada się, że każdego roku będzie przybywało po 1.200 lokali socjalnych i po 400 pomieszczeń tymczasowych do co najmniej 2020 roku… i „plus”.
Reasumując: w najbliższej przyszłości w Polsce pod rządami Platformy Obywatelskiej zanosi się na boom mieszkaniowy w inwestycjach kontenerowych. Aj waj! W kontenerach będzie raj!
Więcej informacji

By piotrbein

https://piotrbein.net/about-me-o-mnie/