Witam serdecznie.
Szanowni Państwo – po kilkudniowej nieobecności w internecie sprawdzam swoje konta na youtube – i co widzę?
Jedno z moich kont zostało zlikwidowane.
No cóż – zawierało ono tak drastyczne filmy (wymową głoszonej prawdy), że służby tajne wiadomych sił w świecie wywarły
nacisk, aby konto to unicestwić.
Niech jednak nie myślą sobie, że tych filmów nie będzie w internecie dalej – mam je na szczęście zarchiwizowane i w pocie
czoła i z benedyktyńską dokładnością umieszczę je w sieci.
Nawet nie napisano do mnie wyjaśnienia, mało tego – zlikwidowano konto pocztowe e-mail z którym konto na youtube
było skojarzone.
Wyjaśniam, że chodzi o konto na youtube pod adresem:
Po wejściu pod ten adres widzimy napis:
Konto użytkownika JuzkowZbigniew zostało usunięte z powodu licznie zgłaszanych przez osoby trzecie roszczeń dotyczących naruszenia praw autorskich przez materiał opublikowany przez użytkownika.
Otóż: w styczniu postrzelił się w Poznaniu pułkownik prokuratury wojskowej Przybył.
Ja wtedy zamieściłem dwa filmy z pułkownikiem Przybyłem, wzięte z internetu, nie wiedząc nawet, że były one filmowane przez TVN.
Tenże TVN zgłosił to do youtube, filmy usunięto z mojego konta, dostałem dwa ostrzeżenia oraz karę w postaci
możliwości wgrywania filmów jedynie o długości do 15 minut.
Przy trzecim ostrzeżeniu miałem mieć konto zablokowane.
W związku z tym, na to konto prawie nic nowego nie wgrywałem, aby nie dawać pretekstu do jego likwidacji.
No cóż – złowrogie siły nie mając żadnych możliwości uzasadnienia tego aktu, wymyśliły sobie bajeczkę o “osobach
trzecich zgłaszających naruszenie praw autorskich).
Takie ich zbójeckie prawo, a moim prawem i obowiązkiem jest głosić prawdę.
Mam drugie konto na youtube, którego adres jest następujący:
Nie wiem jeszcze, czy wszystkie filmy ze skasowanego konta będę wgrywał na to konto, czy też utworzę drugie.
Tak, czy owak filmy które były na skasowanym koncie nie zaginą.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich, życząc wszystkiego dobrego i zapewniam, że filmy wrócą do sieci.
Zbigniew Juźków