TRANSFORMACJA USTROJOWA
Z perspektywy ponad 23 lat tzw. transformacja ustrojowa jawi się jako zorganizowana gra
operacyjna SB i WSW/WSI która dokonała transferu władzy w sypiącym się socjalistycznym
systemie … w ręce wybranych osób w większości pochodzenia żydowskiego i poprzednio związanych
z PZPR. Inicjatywa dogadania się z komunistami wypłynęła w 1988 roku od Kuronia i Michnika, a
pierwsze kontakty z SB zostały zrealizowane za pośrednictwem pułkownika Lesiaka czego
konsekwencją była Magdalenka i “Okrągły Stół”.
Funkcjonariusze aparatu ucisku uniknęli w ten sposób pociągnięcia do odpowiedzialności, a przy
okazji dokonali grabieży majątku narodowego. Między innymi umożliwiając za sowite prowizje dla
siebie przejęcie go przez rozmaite międzynarodowe korporacje za ułamek rzeczywistej wartości.
Bardzo wiele tych zakładów zostało doprowadzonych do upadłości tylko po to, ażeby je przejąć za
grosze albo po to aby je zamknąć i pozbyć się konkurencji, a poza tym likwidacji miejsc
organizowania się Polaków. Sama nomenklatura oczywiście też się uwłaszczała jeszcze pod koniec
rządów Rakowskiego. Wprowadzano pospiesznie “kapitalizm kompradorski” w którym towarzysze
mieli objąć role kapitalistów a przodująca klasa społeczna role proletariatu. Niedawna sprawa
generała Czempińskiego – “ojca założyciela” Platformy Obywatelskiej – w sprawie liczonych w
milionach dolarów łapówek za “pomoc” przy prywatyzacji najcenniejszych kawałków polskiego
majątku narodowego – to tylko czubek góry lodowej obrazującej to co WSW/WSI i SB ale także GRU,
Stasi i inne obce służby zrobiły z naszym krajem. A pomagał im w tym naszpikowany towarzyszami i
agentami ale nigdy nie zlustrowany aparat prokuratorsko-sądowniczy dzięki któremu, w ŻADNEJ z
wielkich afer, nie udało się nikogo skazać. Dlatego brakuje teraz pracy w Polsce pomimo tego, że
bardzo dużo osób wyemigrowało. W większości młodych – dlatego Tusk majstruje teraz przy
emeryturach. O patologii prywatyzacji w Polsce można się więcej dowiedzieć z wywiadu z prof.
Witoldem Kieżunem: link – http://blogpress.pl/node/11784
Rozgrabianiu Polski próbował się przeciwstawiać rząd premiera Olszewskiego dążący do lustracji i
dekomunizacji ale został w czerwcu 1992 obalony wskutek tzw. ‘nocnej zmiany’ przeprowadzonej na
zlecenie Wałęsy i jego mocodawców.
Pod koniec filmu jest scena kiedy Mieczysław Wachowski wita kogoś po rosyjsku. Kto jeszcze
oprócz tych o których już wiemy uczestniczył w tej naradzie z kim trzeba było rozmawiać po
rosyjsku? Dzięki “nocnej zmianie” udało się byłym służbom specjalnym PRL utrzymać w swoich
rękach sznurki za które od 23 lat pociągają po to aby ich marionetki wykonywały pożądane ruchy. A
obecnie, rządzący duet Tusk-Pawlak to aktorzy tej “nocnej zmiany”. Już Talleyrand wypowiedział
słynne zdanie: “trzeba zmienić bardzo wiele aby wszystko zostało po staremu”.
Pozycja Tuska i PO jednak obecnie słabnie. Dlatego do przejęcia władzy “ojcowie założyciele” już
szykują Palikota [jego doradcą jest ostatni szef WSI gen Dukaczewski] wraz z SLD – przy poparciu
środowisk żydowskich stąd takie nachalne lansowanie Palikota w mediach. Na spotkaniu w daczy
Putina w 2011 r. byli przez 9 dni Miller, Michnik i Rozenek [przewodniczący klubu Ruchu Palikota].
Ciekawe co oni tam dobrego dla Polski uradzili? W/g mnie to sojusz SLD z Ruchem Palikota,
środowiskami żydowskimi i ewentualnie PSL, a to wszystko pobłogosławione przez związek byłych
pracowników WSI na czele z gen. Dukaczewskim i Putina. Silna grupa. Dodatkowo wspierana
propagandowo przez Urbana który też jest jednym z doradców Palikota. O tzw. klubie wajdalskim
zainteresowani mogą przeczytać więcej pod: link – http://solidarni2010.pl/2082-klub-waldajski-amp-
quotzlamiemy-wszy-stkie-tabuquot.html
Jeżeli ktoś ma jeszcze jakieś wątpliwości co do prawdziwej roli Wałęsy w Solidarności a następnie
w transformacji ustrojowej – jako GWARANTA UKŁADU poprzez piastowanie najwyższego
stanowiska w państwie – to warto przypomnieć sobie słynną frazę PO OWOCACH POZNACIE ICH.
Zainteresowanych zachęcam do zajrzenia pod poniższe linki:
– Zeznania Janusza Stachowiaka oficera SB prowadzącego teczkę Bolka:
link – http://kodczasu.pl/viewtopic.php?p=38855
link – http://wzzw.wordpress.com/2010/09/08/pelne-zeznania-w-sprawie-bolka/
Ryszard Czajkowski działacz WZZ o Wałęsie:
link – http://www.youtube.com/watch?v=CM3wjMrHrho
oraz:
link – http://www.youtube.com/watch?v=b7nxt30THvc&feature=related
Henryk Lenarciak były brygadzista o Wałęsie w Grudniu 1970:
link – http://www.youtube.com/watch?v=hucjMVPjclY
Paweł Bożyk – doradca ekonomiczny Gierka przytacza w swojej książce scenę kiedy szef MSW
Stanisław Kowalczyk oznajmia Gierkowi w sierpniu 1980, że Wałęsa to ich człowiek z którym
współpracują od wielu lat. link:
http://hankabo-zyk.nazwa.pl/fundacja/index.php?option=com_content&view=article&id=151&Itemid=134
Ponadto są stenogramy z posiedzenia Biura Politycznego PZPR z 1984 r., gdzie Rakowski mówi że
zupełnie niepotrzebny jest “ostrzał” Wałęsy, bo to jest człowiek podstawiony i nim się steruje.
[Archiwum Akt Nowych, KC PZPR, sygn. V/246, fragment stenogramu z posiedzenia Biura
Politycznego KC PZPR w dniu 27 listopada 1984 r., wypowiedź Mieczysława F. Rakowskiego].
W roku 1989 była Magdalenka, a krótko potem Wałęsa został prezydentem i zaczął kompletować
swój sztab współpracowników m.in. Mieczysława Wachowskiego [oficera SB i współpracownika
KGB] który sam się do niego zgłosił zaraz po powstaniu Solidarności jako “kierowca”, mianował go
podsekretarzem stanu. Ponadto otoczył się innymi zaufanymi ludźmi jak Janusz Ziółkowski
[sekretarz stanu – współpracownik KGB], Tomasz Kwiatkowski [TW], Lech Falandysz [TW ”Wiktor”],
Jerzy Milewski [TW ”Franciszek”], Andrzej Olechowski [KO ”Must”] i ksiądz Franciszek Cebula
[osobisty kapelan – TW ”Franko”].
A jak naprawdę powstała Solidarność? Jak wiadomo hasło do rozpoczęcia strajku w Stoczni w
Gdańsku, dał Bogdan Borusewicz – wtedy delegat KOR-u na Wybrzeżu. A jak powstał KOR? Zaczęło
się to faktycznie 44 lata temu kiedy w 1968 r. odsunięto od władzy Żydów w aparacie państwowym –
m.in. tatusiów Kuronia i Michnika niwecząc świetnie zapowiadające się kariery ich synów w
aparacie. Ale także kariery wielu innych osób pochodzenia żydowskiego… I w związku z powyższym
ludzie ci w naturalny sposób znaleźli się w opozycji wobec władzy i zaczęli przemyśliwać nad tym
jakby się do niej znowu przybliżyć. Okazja nadarzyła się już w 8 lat później kiedy to na mocy
Traktatu Helsińskiego – ZSRR i jego kraje satelickie zobowiązały się nie więzić więcej swoich
obywateli za działalność polityczną… Odwaga więc staniała. Po zajściach w Radomiu i w Ursusie,
ludzie wiadomej diaspory założyli więc KOR i z pomocą dofinansowania z CIA rozpoczęli działania.
Po rozpoczęciu strajku w Stoczni w Gdańsku pospieszyli tam natychmiast Geremek i Mazowiecki i
stali się “doradcami” Solidarności. Potem dołączyli jeszcze jako “doradcy” Kuroń i Michnik. W 1989
roku to właśnie ci “doradcy” skupieni wokół Wałęsy dogadali się w Magdalence z komuną za plecami
narodu polskiego. Zresztą na zlecenie ZSRR o czym świadczą szyfrogramy z polskiej ambasady w
Moskwie do których dotarli historycy IPN. Gorąco polecam film “Tajemnice transformacji” link:
http://-www.youtube.com/watch?v=RarZeVzQI0c
Tu wspomnę jeszcze o tzw. komisji Michnika która dostała i to aż na kilka miesięcy pełny dostęp
do akt SB zaraz po utworzeniu rządu Mazowieckiego. Myślę, że Michnik – nie zmarnował tej okazji.
Z kolei kiedyś śp. Kurtyka powiedział że z IPN zginęło 600 najważniejszych teczek. Niczego nie
sugeruje – ale zachęcam do samodzielnego myślenia. KTO KONTROLUJE PRZESZŁOŚĆ MA
WŁADZĘ NAD PRZYSZŁOŚCIĄ (G. Orwell).
Warto przypomnieć że kiedy Pawlak został w pierwszym rządzie Tuska wicepremierem pierwszą
wizytę w pierwszym dniu urzędowania złożył mu generał Gromosław Czempiński. A jaki był jej
rezultat? Natychmiastowe umorzenie wysokiej kary dla rosyjsko-ukraińskiego konsorcjum. Tak
błyskawiczną decyzję potrafił podjąć ten sam Pawlak który kiedyś wcześniej nie mógł przez 5
miesięcy zdecydować się kogo mianować na stanowisko komendanta głównego Straży Pożarnej.
Samodzielne decyzje są mianowicie trudne i zabierają dużo czasu. Czy w kontekście choćby tej
jednej sprawy ktoś jeszcze ma jakiekolwiek wątpliwości że Gromosław Czempiński były szef SB ma
ogromne, choć niewidoczne wpływy? A gen. Dukaczewski – ostatni szef WSI – a obecnie doradca
Palikota? A kto i czym zaszantażował Pawlaka, ażeby ten podpisał taki kontrakt z Gazpromem,
który zmusza Polskę do odbierania przez bardzo wiele lat – na zasadzie bierz albo płać za gaz – po
horrendalnie zawyżonej cenie? I gdyby nie wmieszała się Komisja Europejska to ten kontrakt byłby
jeszcze o wiele bardziej niekorzystny dla Polski.
Rola ludzi usiłujących patrzeć trochę dalej w przyszłość jest niewdzięczna – bo muszą często
napominać lub ostrzegać, co ściąga na nich gniew a czasami represje aktualnie rządzących. Ale jest
to rola niezbędna, bo czasami udaje się dzięki temu zapobiec większym nieszczęściom. Czego więc
możemy się obawiać w dalszej przyszłości? Premier Tusk powiedział po wizycie w Izraelu w lutym
ubiegłego roku, że bezpieczeństwo Izraela to bardzo ważna sprawa dla Polski. A na poparcie tej tezy
polskie F-16 mają teraz ćwiczyć wspólnie z izraelskimi nad pustynią Negev. Tu zapytam – czy może
także potem osłaniać izraelskie bombowce w czasie ataku na Iran? Czy Tusk chce wepchnąć Polskę
w wojnę z Iranem? Tym Iranem który tak serdecznie pomagał polskim żołnierzom z armii Andersa,
kiedy wyszli z ZSRR? Byłaby to hańba. Zacytuje tutaj coś ze strony Stanisława Michalkiewicza:
http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=2418
Jeszcze w czerwcu ub. roku premier Tusk wydał tajne zarządzenie zobowiązujące wojewodów do
pozytywnego załatwiania w trybie administracyjnym roszczeń majątkowych żydowskich
“spadkobierców”, którzy nie legitymują się jakimikolwiek dokumentami. Bardzo możliwe, że taki
tryb “odzyskiwania mienia żydowskiego w Europie Środkowej” został uzgodniony podczas
tajemniczej wizyty rządu premiera Tuska in corpore w Izraelu w lutym ubiegłego roku. Czy to
oznacza przyszłe przesiedlanie do Polski, ludzi z Izraela? Reaktywowanie starego projektu Judeo-
Polonii gdzie szlachta jerozolimska miałaby stanowić elitę a Polacy tylko jej służyć? Niedawno odbył
się w Berlinie kongres organizacji żydowskiej która m.in. żąda aby Polska na swój koszt przesiedliła
do siebie 3 mln ludzi z Izraela, a także wprowadziła hebrajski jako drugi język oficjalny.
Jak można skłonić władze suwerennego kraju leżącego daleko od Izraela do takich politycznych
„wygibasów” i uległości ich żądaniom? Jedyną możliwą odpowiedzią jaka mi się nasuwa jest taka, że
jakaś grupa działająca zza kulis ma na rządzących tym krajem odpowiednie haki. Ale jak wpadły
one w ich ręce? Albo są to ukryci pobratymcy.
Co możemy więc zrobić? DAWAĆ ŚWIADECTWO PRAWDZIE. Niech każdy, kto zna choćby mały
kawałek prawdy ujawnia ją – wszelkimi sposobami. Na Internecie, w rozmowach ze znajomymi i w
każdy inny sposób. Rozpowszechniajcie także ten tekst. NIE LĘKAJCIE SIĘ. Ten układ jest już tak
przeżarty korupcją, że niewielu, będzie chciało go bronić. Nie walczcie między sobą – kto jest za jaką
partią.
ZJEDNOCZCIE SIŁY i walczcie wspólnie o PRAWDĘ. Nie pozwalajcie się podzielić i skłócić w myśl
stosowanej przez wszystkich rządzących starej rzymskiej zasady dziel i rządź. Przyjmijcie zasadę że
KTO NIE JEST PRZECIWKO NAM TEN JEST Z NAMI. Wtedy będzie nas bardzo wielu i powstanie taka fala
PRAWDY, że zmyje cały ten zakłamany i skorumpowany układ który nas wszystkich zniewala. Prawie
wszyscy ważniejsi obecni na polskiej scenie politycy doszli na swoje stanowiska dzięki poparciu
[oficjalnie] Wałęsy [a nieoficjalnie] poparciu mocodawców Wałęsy. Dlatego też, teraz tak zaciekle go
bronią, bo na obaleniu jego mitu ich pozycja bardzo by ucierpiała. W świetle tego, co już obecnie
wiemy o Wałęsie, to był on marionetką w rękach tajnych służb, ale wobec tego, i ludzie których on
wypromował są prawdopodobnie w większości, przez te służby zarekomendowani, a część z nich po
prostu jest agentami – co gorsza być może przewerbowanymi przez GRU i byłe Stasi którego
agenturę przejęły Niemcy. Tych co nie byli zarekomendowani Wałęsa – po prostu – spławiał przy
pierwszej nadarzającej się okazji kierując się wskazaniami Wachowskiego [przypomnijcie sobie
słynne – “kto nie z Mieciem, tego zmieciem”].Tej polskiej stajni Augiasza układów, haków i korupcji
nie da się już naprawić. W myśl powiedzenia: „spruchniałego worka, się nie łata” – szyje się nowy!
Ale można to kompletnie zmyć – tak jak to zrobił Herakles. Do klozetu historii.
Jest takie powiedzenie że stado lwów pod wodzą barana niczego nie dokona, ale stado baranów
pod wodzą lwa może dokonać cudów. Polacy mają naturę lwów i wielokrotnie to w historii
wykazywali. Dlatego aby ich ujarzmić propaganda musi ich najpierw ogłupić i skłócić. Taka jest
zasada rządzenia. Ale ci którzy to zrozumieją mogą świadomie odciąć wpływ tej propagandy.
Zastanówcie się czyje interesy reprezentuje Gazeta Wyborcza? A jak już się domyślicie to przestańcie
ją kupować. A kim jest obsadzona telewizja TVN? A Polsat i inne Telewizje? Ilu tam jest ludzi z
byłych służb specjalnych? Jeżeli już się domyślacie to przestańcie to oglądać i tego słuchać…
Jeżeli wyjdziecie na ulice – obojętnie z jakiego powodu – to zawsze żądajcie także PRAWDY. Tak jak
w Sierpniu 80 kiedy oprócz postulatów ekonomicznych pojawiły się postulaty polityczne. I to one
przyniosły w perspektywie zmiany w Polsce przez utworzenie legalnie działającego związku
zawodowego Solidarność. Co prawda dzięki Wałęsie odsunięci zostali z jego kierownictwa działacze
WZZ ale jednak te 500 dni Solidarności zmieniło mentalność Polaków. Dlatego mimo zdrady w
Magdalence i 22 lat patologii idee Solidarności są nadal żywe i narasta społeczny protest przeciwko
temu jak zmanipulowane i okradzione zostało społeczeństwo polskie. Żądajcie ujawnienia Aneksu
do raportu o likwidacji WSI – tego właśnie – do przejęcia którego tak bardzo spieszył się obecny
prezydent. I który być może stanowił MOTYW tego co stało się w Smoleńsku. Ukryta przyczyna
zdarzeń jest lepsza od jawnej [Tucydydes]. PRAWDA jest zawsze prosta – natomiast kłamstwo,
potrzebuje mnóstwa podpórek. Ujawnienie nazwisk tajnych współpracowników WSW/WSI z Aneksu
wystarczy aby ci ludzie sami wycofali się z rządu, sejmu i wysokich urzędów.
Żądajcie PRAWDY o Smoleńsku. Nie może być tak że tylko rodziny poległych o nią walczą. Jest to
sprawa honoru wszystkich tych którzy czują się Polakami. Żądajcie też LUSTRACJI aparatu
prokuratorskiego i sądowniczego, bo to co się tam dzieje to czyste kpiny. Nie zostało wyjaśnionych
wiele zabójstw, dziwnych wypadków śmiertelnych i zgonów ważnych świadków, a także
podejrzanych samobójstw przy których sekcja zwłok była odkładana o kilka dni… Sprawy sądowe są
przeciągane tak długo, aż się przedawnią. Oskarżeni o ogromne przekręty wychodzą na wolność za
kaucją mając wtedy możliwość zacierania śladów i szantażowania czy nawet fizycznej likwidacji
ewentualnych świadków. Dzięki temu w ŻADNEJ z wielkich afer nie udało się nikogo skazać. A np.
prezes Amber Gold – Marcin Plichta zatrzymany w roku 2007 za przekręt z Multikasą już za rządów
PO dostał wyrok w zawieszeniu a następnie jeszcze kolejno 5 takich zawieszeń. Pewną rolę być może
odegrało to że jest kuzynem – Tomasza Arabskiego obecnie szefa kancelarii premiera i
przewodniczącego stałego komitetu rady ministrów. Ale ta machina złodziejstwa i korupcji może się
rozpłynąć jak tama pod naporem zebranej wody jeżeli wszyscy a nie tylko jednostki – zaczną głośno
ujawniać PRAWDĘ którą znają.
Pamiętajcie że ewentualne demonstracje muszą być pokojowe. I że pierwszy kamień zawsze rzuca
agent. Jeżeli tacy się znajdą to ich zatrzymujcie, fotografujcie, legitymujcie i rewidujcie. Oni mogą
mieć podrobione dokumenty ale zwykle mają też ze sobą coś, co ich identyfikuje wobec policji czy
służb specjalnych na wypadek gdyby zostali zatrzymani [Wałęsa pokazał coś takiego na
komisariacie w Gdańsku po zatrzymaniu wraz z kolegą w lipcu 1980, czym dowiódł że nadal był
wtedy agentem]. Gandhi wyzwolił Indie drogą pokojową – i tak też powinno się to odbyć w Polsce.
Nie tak dawno Islandia – pozbyła się swojego rządu drogą pokojowych demonstracji. A więc można.
W Polsce ok. 50% ludzi nie uczestniczy w wyborach, bo uważa że nie ma na kogo głosować. Ale jeżeli
jednak pójdą do wyborów i zagłosują na partie które jeszcze nie rządziły, nie mają związków z
byłymi służbami specjalnymi PRL i nie brały udziału w aferach – to wszystko może się zmienić w
ciągu jednego dnia… Nie jest takie ważne jakie mają programy bo i tak po wyborach rzeczywistość
ogranicza pole manewrów i mało wychodzi z szumnych zapowiedzi. Ale ważne żeby wybrać ludzi
uczciwych na których służby specjalne rodem z PRL nie mają haków, i którymi nie da się sterować
jak marionetkami. Czuje już pierwsze powiewy wiatru historii i dlatego zacytuje tu pewien wiersz
który autor pisał z zupełnie inną myślą, ale który świetnie dzisiaj pasuje.
Kiedy wieje wiatr historii, to ludziom jak wielkim ptakom rosną skrzydła a trzęsą się portki
pętakom – tutaj dodam od siebie – bo NADCHODZI CZAS PRAWDY.
Jeżeli Cię ten tekst przekonał to skopiuj go proszę i roześlij do znanych Ci osób z prośbą aby go
dalej kolportowały. To będą te skrzydła wspomniane w wierszu. Kiedyś, były ulotki przeciwko
komunie – a dziś jest Internet który tak niedawno usiłowali ludzie rządzącej obecnie “nocnej zmiany”
zakneblować przepływ informacji poprzez podpisanie ACTA. Przy okazji dyskusji wokół ACTA
okazało się że rząd przygotowywał własną – dużo bardziej restrykcyjną niż ACTA ustawę. Więc
DAWAJMY ŚWIADECTWO PRAWDZIE, póki jeszcze można …
Klub “Gazety Polskiej” Gdańsk II
Nadesłał: stanisas@hotmail.com