W erze info-przeładowania: Prawda czy Negacja?
Wielu coraz bardziej frustruje się, próbując obudzić ludzi czy tylko doświadczając pozorną zupełną ignorancję tych, co nie są zdolni ujrzeć, co naprawdę się dzieje dookoła. Wiele się na to składa przyczyn, od zarania dziejów. Dziś wygląda na to, że sprawy krystalizują się tak szybko a przepływ informacji jest tak wielki, że umysł mniej bystry nie może już ich strawić. To jest prawdą do pewnego stopnia, lecz niedotyczy świadomości.
W obliczu nawału info, człowiek po prostu zamyka się. Mimo Prawdy dostępniejszej niż w jakikolwiek innym okresie historii, ludzie wybierają jednak zamknąć oczy i uszy. Info-lawina nie jest wymówką na cokolwiek, tylko częścią rzeczywistości skutków kłębowiska przyspieszającego szału wirującego wokół nas.
Tyle na mentalnej, informacyjnej powierzchni. Wibracyjnie i duchowo jest jeszcze bardziej szalenie; Matrix i jego wielowymiarowe sługusy z furią walczą z naturalnym postępem zmian i nadchodzącymi falami energii Prawdy, ogarniającymi nasz świat.
Dla wielu, wszystko to może niewydawać się polepszeniem po niedawnym galaktycznym wyrównaniu i epokowych zmianach, lecz mimo chaosu wyzwalanego na świat, na pewno zdążamy do stanu znacznie wyższej świadomości i energetycznej mocy.
Nie daj sie ogłupić zamieszaniu i chaosowi. Utrzymaj swój okręt na kursie. Morze jest wzburzone, lecz steruj wytrwale. O to chodzi i będzie coraz bardziej osobiste, jeśli już nie jest.
Czasy prób to czasy wyboru
Stanęliśmy wszyscy w obliczu niezwykle wymagającej dynamiki. Spodziewam się jeszcze bardziej dzikiej i wyzywającej sytuacji lada dzień, zwłaszcza dla nieostrożnych. Wzrastająca furia zmian powoduje w zasadzie dwie reakcje. Albo otworzyny się na nowe, lepsze opcje naszego życia, albo schowamy się, przyjmując oficjalną linię partyjną dla pozornego bezpieczeństwa i wygody.
Tak to prosto wygląda.
Większość wydaje się zamyka się i chowa przed pozorną info-lawiną. Właściwie są zadowoleni, że machina propagandy miele wszystko na ładną, ciepłą, słodką papkę. Przecie jest strawniejsza, a to znaczy lepsza — no nie? Jak tanie żarło zamiast prawdziwego jedzenia; Pomartwimy się o tych aspektach zdrowotnych później. Chyba nie myślisz, że mogę wciąż jednocześnie jeść i badać, co jem. Na pewno nie jest takie niedobre, skoro agencja od żywności w USA zatwierdziła tę żywność z dodatkami. A media może nie są doskonałe, ale nigdy nie kłamałyby nam w żywe oczy… itede itepe.
Co oni wiedzą? Zamierzona ignorancja też nieusprawiedliwia. Nawet najmniejsza doza krytycznej myśli mogłaby otworzyć wrota Prawdzie, lecz podświadomie czują. że jest o wiele więcej za zasłoną magika, więc boją się otworzyć oczy.
Weźmy masakrę w szkole Sandy Hook w Newtown. Ludziom zawirowałoby się w głowach, poznawszy dno, na jakie schodzą możni tego świata urządzając tak wymyślne schematy mordercze, i te liczne dziwne cele osiągnięte w trakcie tych rytuałów na wysokim szczeblu. Co więc robi świat zaczarowany merdialnie? Nic. Nawet nie przyzna jednej joty dowodów przeciw wersji oficjalnej: inni aresztowani na miejscu masakry czy relacje zaprzeczające oficjalnym narracjom.
Do tego demonizują każdego, kto nie to że jedynie podsuwa kontr-info, ale śmie kwestionować brak dowodów na cokolwiek w wersji politycznie poprawnej dla ludziowców! Czy widzicie tu 11 IX? Tak naprawdę, niezłe porównanie, naładowane emocjami i pozbyte faktów — merdialnie pożądane dla właściwego efektu.
Zawsze pytaj: Cui Bono? Kto skorzystał? Zastosuj to do wszystkiego.
Ale zbliża się czas konfrontacji skutków. Indywidualnie i zbiorowo.
Nawet “nieważne” kipi
Ludzie nie liczą na jedno. W obecnych ożywionych czasach wszystko się uaktywnia. Nawet rzeczy pozornie nieważne. Nie można ich już dalej lekceważyć. Nie zatrzymasz zmian energii, tak jak niewstrzymasz Prawdy bijącej jak fale o brzeg.
Pomimo wznieconej dezorientacji, człowiek podświadomie budzi się i stawia wyzwanie każdej z dostrzeganych kwestii głównych, a zatem reaguje i na inne. Może to znaczyć zmianę całego sposobu życia, prowadzącą do nowych, niewygodnych miejsc.
Negującym to niewygodne przebudzenie będzie dużo trudniej i mętniej, jeśli niepodejdą uczciwie do wyzwania i stawią mu czoła.
Jesteśmy częścią problemu lub rozwiązania. Proste.
Niezniszczą świata złoczyńcy, tylko przyglądający się im beczynnie. – Albert Einstein
Wszystko albo nic: uważaj na wir
W życiu człowieka naprawdę dochodzi do sytuacji ‘wszystko albo nic’ w podstawach Prawda – Kłamstwo. Ci co zamykają się na Prawdę, zepchnięci zostają do jedynej opcji: wciskanej przez mantrę mendiów/religii/intellektualizmu, egzekwowaną przez matrix. Kończy się śmiercią — duchową, umysłową, emocjonalną i fizyczną.
Wir tego fałszywego świata jest zbyt silny, by ktokolwiek zaistniał przy Wielkim Kłamstwie bez ryzyka wciągnięcia w to całe bagno przekłamania. W miarę nasilania sztormu, będziemy tracić coraz więcej umiłowanego bagażu
Idźmy z radością. Pomaga wyzwolić się.
Twe serce musi stać się morzem Miłości, a umysł rzeką odłączenia. — Sri Chinmoy
Pójdź na odłączenie
Wiedzieć co robić jest b. proste. Uzbroj się w Prawdę i Miłość, odseparuj od Kłamstwa na każdy sposób. Jakikolwiek kompromis będzie kosztowal więcej niż kiedykolwiek. Z rosnącą siłą wiatru, najdrobniejszy śmieć zagraża coraz bardziej. To samo z przywiązaniami. Najmniejszy drobiazg może nas obalić, nieostrożnie bawiąc się za blisko pułapki matrixa.
Przemyśl to.
Nadchodząca bitwa przezwycięża machinę mgły, przynoszącą wymówki, obojętność, apatię i chaos — b. “rozsądne” powody do bierności i utrzymywania złych nawyków. Wiemy, że dokumentnie bombardują nas nadmiarem fałszywych informacji. Z cudownej drugiej strony równania, potęguje się pole dobrych informacji.
Bądź żyw, uważny i odłączony. Wybuch fałszywej informacji możesz tylko ogarnąć robiąc krok do tyłu, widząc się jako świadomość z własnym doświadczeniem, następnie trawiąc info i odpowiednio działając lub nie.
Taki jest sposób. Wielkie wyjście, zawsze sprawdzające się dla świadomych wojowników.
Dużo Miłości – Zen ZenGardner.com