Udział rządu Polski w tajnym programie CIA więzienia i tortur

Udział rządu Polski w tajnym programie CIA więzienia i tortur

Przekład-skrót Piotr Bein, przypisy w oryginale
W Polsce było tajne więzienie CIA. Polska (zakodowana nazwa Quartz) pomagała w przekazywaniu tajnie więzionych osób do siebie i za granicę, w tym do in. tajnych miejsc, oraz pozwoliła na użycie swej przestrzeni powietrznej i lotnisk na te działania [1325].
Fakt tajnego miejsca CIA w Polsce upubliczniło po raz pierwszy Human Rights Watch (6.11.2005) [1326], a potwierdził (2006) raport Rady Europy [1327], której dalszy raport (2007) podał szczegóły o roli Polski w tajnym programie CIA i miejsce: baza szkoleniowa służb wywiadowczych, Stare Kiejkuty [1328]. Raport z 2007 r. zawiera też informacje z lotnictwa cywilnego o lądowaniach samolotów CIA, służących przewozowi więźniów, w Szymanach k. Szczytna [1329]. Polski wywiad wojskowy i dokumentacja potwierdzają, że wartościowi więźniowe przybywali do Polski poprzez lotnisko  Szczytno-Szymany [1330]. Pasażerów przewożono niezwłocznie furgonami do Starych Kiejkut, gdzie ich przetrzymywano [1331].
Wg raportu z 2007 r.:

  • Tajne loty z więźniami do i z Polski tuszowano fałszywymi planami lotów,
  • Polska agencja usług nawigacyjnych (PANSA) grała kluczową rolę w tym systematycznym zatajaniu [1332].
  • Polska świadomie brała udział w tajnym programie więzienia przez CIA [1333], a kluczowe uzgodnienia dla skrytych działań CIA w Europie zapewniono dwustronnie [1334].
  • O roli Polski w użyciu tajnych więzień CIA na terytorium Polski dla Więźniów Wartościowych w l. 2002 – 2005 wiedzieli i zatwierdzili tę rolę oraz mogą być pociągnięci do odpowiedzialności: prezydent Aleksander Kwaśniewski; szef biura bezpieczeństwa narodowego Marek Siwiec; minister obrony narodowej Jerzy Szmajdziński; szef wywiadu wojskowego Marek Dukaczewski [1335].

Senator Józef Pinior twierdził (czerwiec 2012), że ma informacje potwierdzające angaż miejscowego rzemieślnika do wykonania klatki dla ośrodka Stare Kiejkuty [1336]. W tymże mies. źródło w krakowskiej prokuraturze podobno stwierdziło, że istniała częściowo podpisana umowa o ustanowieniu tajnego więzienia w Polsce, z podpisem Zbigniewa Siemiatkowskiego, ówczesnego szefa tajnych służb [1337].
W Starych Kiejkutach skrycie więzieni byli [pisownia ang. – PB]:

  • Jemeńczyk Waleed Mohammed bin Attash (Tawfiq bin Attash), marzec 2003 [1338].
  • Algerczyk Abu Bakr Muhammad Boulghiti (Abu Yassir al-Jaza’iri), 2003 [1339].
  • Pakistańczyk Khalid Sheikh Mohammed, 2003, torturowany torturą wodną (ang. waterboarding) 183 razy [1340]. Wiedział, że jest w Polsce, gdy dostał butelkę wody z polską etykietą [1341].
  • Saudyjczyk Abd al Rahim al Nashiri, ok. 5.12.2002 do 6.6.2003 [1342]. W Polsce, przesłuchujący z USA zastosowali nań udawane egzekucje wiertarką elektryczną, gdy stał nagi z kapturem na oczach, oraz półautomatyczną bronią przy jego głowie, gdy siedział spętany przed nimi. Torturowali go staniem w niewygodnych pozycjach  i grozili przyprowadzeniem matki, by się nad nią znęcać seksualnie prze jego oczyma [1343].
  • Jemeńczyk Ramzi bin al-Shibh, przywieziony 7.3.2003, więziony 3 mies. [1344].
  • Bezpaństwowy Palestyńczyk Abu Zubaydah, od 5.12.2002 więziony przez 9 do 10 mies. [1345].

Rezolucja Parlamentu Europejskiego (PE, luty 2007) odnotowała 11 lądowań samolotów CIA na lotniskach w Polsce, na podst. sprawozdania przez Giovanni Claudio Fava z tymczasowego komitetu do zbadania sprawy [1346]. Rezolucja wyraziła poważne zaniepokojenie celem tych lotów, w ruchu z lub do krajów powiązanych z procederem tajnego nielegalnego więzienia i przewozów; […] potępiła przystanki w Polsce samolotów, które udowodniono byłŻy w użyciu przez CIA przy in. okazjach do nielegalnego więzienia i przewozu następujących: Bisher Al-Rawi, Jamil El-Banna, Abou Elkassim Britel, Khaled El-Masri i Binyam Mohammed oraz do wydalenia Ahmeda Agizy i Mohammeda El Zar [1347].
Oficjalne dokumenty ujawnione (lipiec 2010) organizacji Helsinki Foundation for Human Rights przez polską straż graniczną potwierdzają, że od 5.12.2002 do 22.9.2003, siedem samolotów zwykle związanych z tajnym programem CIA, lądowało w Szymanach [1348]. Zaś PANSA ujawniło tejże organizacji dokumentację lądowania w Szymanach 2 samolotów (nr N379P i N313P) sześć razy między lutym a wrześniem 2003, z czego 5 lotów było z Kabulu, a jeden z Rabatu w Maroko [1349].
Wg raportu PE (2012), Komitet Swobód Obywatelskich, Sprawiedliwości i Spraw Wewn. potwierdził: dane otrzymane z agencji w Polsce (2009 i 2010) ‘dają niezbity dowód’, że 7 samolotów związanych z CIA lądowało w Polsce [1350].
Polskie dochodzenia ws. Starych Kiejkut są nieadekwatne, a Polska nie była pomocna zewn. śledztwom. Przeprowadziła (2005) krótkie, 2-mies. sejmowe badanie oskarżeń [1351] za zamkniętymi drzwiami, bez publikacji wniosków [1352]. Jedyne publiczne oświadczenie rządu było na prasówce: badanie nie znalazło nic niestosownego [1353]. Wg raportu Rady Europejskiej (2006), badanie było niewystarczające w kategoriach pozytywnego obowiązku przeprowadzenia wiarygodnego śledztwa po wiarygodnych oskarżeniach o poważne pogwałcenie praw człowieka [1354]. Podobnie rezolucja PE (luty 2007) zganiła władze Polski za brak kooperacji z komitetem tymczasowym i za nieadekwatne dochodzenie w Polsce [1355].
Prokuratura rejonowa w W-wie wszczęła (11.3.2008) dochodzenie karne w sprawie [1356], lecz do dziś nie ma wyrazistej informacji o jego podstawie, zakresie czy postępie [1357]. Polscy prokuratorzy nie podali, kiedy śledztwo miałoby się zakończyć [1358]. Raport ONZ (2010) odnotował zaniepokojenie brakiem przejrzystości w dochodzeniu […] po 18 mies. wciąż nic niewiadomo o dokładnym jego zakresie [1359]. Human Rights Committee zauważył (październik 2010) podobnie [1360].
Są obawy, że trwające dochodzenie jest przedmiotem nadmiernej presji politycznej [1361]. 20.5.2011 r., tj. ponad 3 lata po jego rozpoczęciu i tuż przed przyjazdem Obamy do Polski, usuniętego z dochodzenia prokuratora warszawskiego Jerzego Mierzewskiego zastąpił Waldemar Tyl, z-ca prokuratora apelacyjnego w W-wie [1362], bez publicznego wyjaśnienia [1363]. Wyglądało, że Mierzewskiego ukarano za próbę oskarżenia oficjeli za rolę ws. tajnego więzienia i przewozu więźniów przez CIA i za przedstawienie pytań ws. związanego pogwałcenia prawa międzynarodowego hrupie ekspertów, którzy potwierdzili (maj 2012), że rzeczywiście złamano prawo [1364].
Waldemar Tyl spodziewał się (listopad 2011)  zakończenia dochodzenia w sierpniu 2012 [1365], lecz został usunięty (luty 2012), a śledztwo przekazano prokuraturze w Krakowie [1366]. Wg Gazety Wyborczej, prokuratura warszawska oskarżyła (10.1.2012) Zbigniewa Siemiatkowskiego, b. szefa agencji wywiadowczej Polski, za pogwałcenie prawa międzynarodowego poprzez nielegalne pozbawienie więźniów ich praw w zw. z tajnym więzieniem CIA [1367]. Przy braku publicznego wyjaśnienia o przekazaniu sprawy do Krakowa po niemal 4 latach dochodzenia, urodziło to obawy, że chodzi o odwlekanie, ponieważ procurator warszawski złożył oskarżenie przeciw Siemiatkowskiemu [1368]. Prokuratura krakowska odmówiła potwierdzenia oskarżeń [1369] i niewiadomo, czy będzie kontyniować postępowanie na podst. oskarżenia z W-wy [1370]; ogłosiła (sierpień 2012) przedłużenie dochodzenia do lutego 2013 [1371].
Polscy mecenasi al Nashiri’ego wnieśli (21.9.2010) do prokuratury warszawskiej o dochodzenie ws. jego więzienia i traktowania w Polsce [1372]. Prokurator nadał mu (październik 2010) status ofiary, uzbając w tensposób, że oskarżenia polskich wladz mogą mieć uzasadnienie [1373]. Polski radca prawny Abu Zubaydah’a zażądał (grudzień 2010) formalnego uznania go za ofiarę; dostał je w ciągu tygodni [1374].
Open Society Justice Initiative złożył (6.5.2011) wniosek w imieniu al Nashiri’ego w Europejskim Sądzie Praw Człowieka, wymieniając udział Polski w jego tajnym uwięzieniu, torturach i przewozach [1375]. Sąd podał (10.7.2012) wniosek dw. rządu Polski, polecając tajne dostarczenie związanej dokumentacji [1376].

By piotrbein

https://piotrbein.net/about-me-o-mnie/