Holokaust potomków carskiej rodziny w Polsce

PB: Nie jestem w stanie zweryfikowć info. Proszę o pomoc  Czytelników. Temat wydaje się b. doniosły.

……………………………..

Holokaust potomków carskiej rodziny w Polsce

Bożena Elżbieta Bochyńska-Kaźmierczyk
[Montaż z serii komentów pod artykułem z 5.3.2013 w The Times of Israel, zamieszczonych przez Bożenę Elżbietę Bochyńska-Kaźmierczyk do maja 2013. Mogłem źle złożyć w całość. Długie fragmenty podzieliłem na akapity. Dokonałem drobnych edycji: literówki, oczywiste przecinki, łącznik „i” zamiast „I”, separacja „r.” od numeru roku, wiodący cudzysłów zamiast dwóch przecinków… – PB]
WYJAŚNIENIE DO ARTYKUŁU HOLOKAUST.
Zjawisko opisane wykazuje, że również w Narodzie Żydowskim są osoby niszczące swój własny Naród. Jednocześnie powołują się na Boga, któremu w rzeczywistości nie służą. Doprowadzili do upadku wielu Narodów, oraz narażają się na niesławę, poprzez niszczenie autorytetu własnego Państwa, które później jest okradane z należnej czci. Pomino tego, że w szeregach Tego narodu znajdują się wybitne osobistości, przez takie działanie umniejszana jest ich rola w świecie. Najbardziej destrukcyjnym aspektem sprawy jest to, że przystąpili do struktur komunistycznych Corporacji, zmierzających wprowadzić jedną religię, co przyczyniło by się do zniszczenia nie tylko chrześcijaństwa, ale również do zniszczenia ich własnej religii. Dlatego próbowałam przybliżyć mentalność właśnie takich osób, chorych na władze i żądnych pieniędzy, aby wykorzystywać je przeciwko człowiekowi. Ich własne pożądliwości nie mają nic wspólnego z potężnym i wspaniały Bogiem Abrahama, Izaaka, Jakuba. Życzę Bożego Pokoju i Błogosławieństwa

Bożena Bochyńska, Jerzy Dariusz Kaźmierczyk.

Ujawnienie osób, które stają za podmiana mojej carskiej rodziny.
W związku z pomówieniem przez osobę wykorzystującą moją tożsamość, poniżej przestawiam fakty na które mam niezbite dowody.
Na Facebooku, ktoś dorobił na moje dane osobowe konto przez sprzed 2008 r.i zaprosił moją córkę podając się za mnie. Po dokonaniu przestępstwa na mojej nieruchomości przy Nad Kamienna 25 działka 29 w Starachowicach do dorobienia oszustom genealogii dochodzi do wypadku mojego dziecka Marty Bochyńskiej, co zgłosiłam do prokuratury, podając również incydent na Facebooku. Skoro Pani podająca się za Bożenę Bochyńską czyli za identyczną moją tożsamość sprzed wyjścia mojego za mąż, którą posłużyli się przestępcy, tak zareagowała na moją faktyczną genealogię, to znaczy, że pada podejrzenie, że ma Pani udział w niszczeniu mojej rodziny. Komputer powiązał pani Konto na Facebooku, z moją córką i jej kontem na Facebook.
Konto Bożena Bochyńska wyrobione przez oszustów i zgłoszone jako przestępstwo obecnie jak widać, wykorzystuje się podstawiając inne osoby za mnie. Używanie dorobionego konta, jest przestępstwem. Przysłowie mówi : “uderz w stół a nożyce same się odezwą”. Od dwóch dni ujawniają się osoby uczestniczące w matactwach, a dziś podejrzewam, że uwidoczniło konto dorobione na klona. Obecnie widać, kto za tym stał i dlaczego ktoś wykorzystał moje dane.
W pociągu pewna osoba powiedziała mi, że mój dziadek był Żydem. Dziadek mój był z Judy a Izrael i Juda to dwa różne narody, choć z jednego pnia. Nich Bóg będzie Sędzią i kładę moją sprawę na Jego Osąd. Niech Bóg weźmie w obronę osobę, które ma czyste zamiary i serce. Bóg jest sędziom doskonałym, którzy za dobre wynagradza, ale za złe każe. Każdy kto wzywa Imienia Pana Boga Zastępów niech odstąpi od złego.
Boże Potężny Abrahama, Izaaka i Jakuba, który osądzasz zamiary i myśli człowieka, bądź Sędziom w tej sprawie, gdyż Jesteś jedynie mądry i jesteś Sprawiedliwym Sędziom, i Jedynie Tobie należy się cała chwała przez Jezusa Chrystusa Syna Twojego a Pana mojego w mocy Ducha Świętego AMEN.
[Bożena Elżbieta Bochyńska-Kaźmierczyk podała następujący link jako osobny koment w sekwencji.  – PB]
http://rodzinaromanow.wordpress.com/2013/05/03/prawdziwa-genelogia-mojej-carskiej-rodziny/
Przesyłam ważne informacje, ponieważ chcą wymordować całą nasza rodzinę. Przesyłam informację. Bóg pomógł mi w odtajnieniu tajemnicy rodzinnej, przez co pozwoliło mi to zrozumieć powód niszczenia mojej rodziny. Dziękuję Bogu za Jego działanie i Jego moc, która pozwoliła przeżyć mi całe lata i dała zrozumienie. Proszę o modlitwę.
Dziesięć lat walczyłam o ujawnienie tajemnicy aby ochronić swoją rodzinę. Wszyscy korzystali z depozytów rodowych mojego dziadka, a nas skazano na zagładę. Jezus Chrystus jest wierny i nie pozwolił nas zniszczyć. Musiałam wyjaśniać tajemnicę pochodzenia mojej mamy córki hrabiego Jana Tarnowskiego z powodu podszycia się fałszywych hrabiów Tarnowskich Aleksandra i Juliusza pod majątek Bocheńskich/Bochyńskich i carski Romanow dodatkowo używając fortelu przy pomocy Podczaskich z Warszawy, kreujących fałszywych książąt Lubomirskich. Próbowano wyrzucić mnie z domu po moich rodzicach i podmienili moje dane osobowe w Urzędach produkując podwójne Postanowienia Sądu przez osoby podszywające się pod rodzinę współdziałające z służbami rosyjskimi.
Te osoby chcą się podszyć pod moją rodzinę, gdyż nie podałam pochodzenia mojej mamy. Z tego powodu doszło do próby podstawienia fałszywych członków rodziny, którzy podszyli się pod moich rodziców w celu próby wyłudzenia odszkodowania z Niemiec za mojego dziadka przy pomocy adwokata pana Hambury.. Mój ojciec doprowadził do symbolicznego pogrzebu na Firleju pod Radomiem, swojego ojca Brunona Bochyńskiego — to jedno z imion, pod którym ukrywał się dziadek Aleksy Romanow którego żoną była księżna Róża Maria Lubomirska. Obecnie udowodniono, że mój ojciec Józef Ludwik Bochyński był jedynym jego synem.
Moja mama to jedyna córka Hrabiego Jana Tarnowskiego ukrytego jak Franciszek Jan Mazurek, a jej mama to Księżna Anna Glińska ukryta jako Aniela Regina z domu Maksalon z Woźnik. Maria Romanow była żona Wacława Bochyńskiego mieli jednego syna Mariana Bochyńskiego, zamordowanego w 1978 r. W tym roku podstawiono w Banku FED w USA Marię Gudewicz, jako agenta KGB. Obecnie służby rosyjskie chciały doprowadzić w kwietniu do podmiany naszej carskiej rodziny, na klony przy udziale Urzędu Miasta Starachowice i Spółek Miejskich, aby usunąć mnie z domu po rodzicach, aby uwiarygodnić podstawione klony w celu zagrabienia depozytów carskich na zachodzie. Dokonują obroty na moich kontach i zmieniane jest moje nazwisko na wiele sposobów.
W Banku nie chcą wpisać prawdziwych moich danych. Jednak wierzę w moc Boga i moc jego działania. “Bóg tak bowiem umiłował świat, że Syna swego umiłowanego, dał aby każdy, kto w Niego wierzy nie zginął ale życie wieczne miał.” Podstawiono pod moje nieruchomości rodzinę Kaczyńskich i fałszywych hr. Tarnowskich, ks. Lubomirskich, ks. Bocheńskich, ks. Glińskich. Bóg swoją chwał nie chce się z nikim podzielić. Koniec Tajemnicy. Bóg odbierze sobie chwałę Jemu jedynie należną.
Jezus Chrystus Zwyciężył zło.
Jezus Chrystus zwyciężył zło i w jego mocy każdy zwycięża. Bóg umiłowała świat, że Syna Swego umiłowanego dał, ażeby każdy, kto w Niego wierzy nie zginął ł ale miał żywot wieczny. On dokona Sądu nad Światem, nad każdym czynem dobrym czy złymi i tajnym. Niech Bóg pobłogosławi wszelkie dobre dzieło a zniszczy zło i przewrotność. Bóg dokona wyjawienia prawdy na swoja chwałę.
Z Bożym błogosławieństwem
Bożena Elżbieta Bochyńska-Kaźmierczyk córka Józefa Ludwika Bochyńskiego zmarłego 21 kwietnie 2007 r.w Końskich i Filomeny Jadwigi Bochyńskiej zmarłej 30 kwietnie 2010 r.w Starachowicach.
=====================
W 1978 roku po morderstwie Mariana Bochyńskiego jedynego syna Wacława Bochyńskiego i Marii Romanow, dochodzi po podstawienia Marii Gudewicz pod rodzinę carską w celu kradzieży pieniędzy z Banku Rezerw Federalnych (FED) z USA. Dochodzi do finansowania działań wojennych na dużą skalę. Obecnie chciano podmienic mnie i całą moją rodzinę aby finansowac nowa wojnę przy pomocy Rządu Polskiego, odpowiedzialnego za działania prokuratur i Sądów w Polsce fałszujących dokumenty. Dochodzi do finansowania programów z depozytów do Banku DBM w Korei przy pomocy których wyprowadzili depozyty do DBN Nord w Polsce.
Pokazaliśmy to w Urzędzie Skarbowym w Starachowicach i nikt nie zareagował. Również w Prokuraturze w Starachowicach przedłożone zostały przez nas konta numeryczne używane do tych transakcji. Nikt nie zareagował. Świat jest w niebezpieczeństwie. Przedkładamy Kopie pisma złożonego do Sądu w Starachowicach w celu usunięcia kolejnej sprawy służącej podmianie rodziny przy pomocy miejscowych władz i agentów.

Miedzna Drewniana 07.03.2013.

Jerzy Kaźmierczyk

Bożena Bochyńska-Kaźmierczyk

Bohaterów Westerplatte 1/1.

27-200 Starachowicach

ADRES DO KORESPONDENCJI.

Miedzna Drewniana 244.

26-307 Białaczów

 

Dotyczy Sprawy: Sygn. akt I Ns 56/13.

 

Wniosek o oddalenie powództwa Pani Heleny Surmy.

 

Wnoszę o oddalenie powództwa pani Heleny Surma, gdyż powództwo wzajemne jest niedopuszczalne z mocy ustawy a wniosek wskazuje na teren sporny. Ponadto powoływanie się na sprawy dziedziczenia są złamaniem ustawy o ochronie danych osobowych i nie ma związku ze sprawą. Ponadto Pani Surma wraz z Sąsiadami powinna się wykazać Umowami zakupu swoich nieruchomości i na podstawie zakupu odnieść się do wykazanych we Wniosku map, przy pomocy których chce dorobić sobie i sąsiadom genealogię. Nie życzę sobie wprowadzać ludzi obcych do moich spraw po rodzicach.

 

W związku z moim doniesieniem na kradzież garażu przez panią Surmę, Pokorę i inne osoby przy pomocy Urzędu Miasta w Starachowicach. Pani Surma powołuje się na nieruchomość, która jest przedmiotem mojego doniesienia na Prokuraturę.

 

Sprawa o zgodę na przyłącze była już prowadzona w Sądzie i wydano w tej sprawie prawomocne Postanowienie. Wyrażono tam się jasno na temat osobnego przyłącz wody. Wówczas według wodociągów nie było możliwe dokonanie osobnego rozdziału pionów w stosunku do pani Heleny Surmy i obcych dla niej moich rodziców. W tym postanowieniu zawarta jest opinia, że jest możliwe zrobienie nowego przyłącza od strony drogi, czego ona nie wykonała i nie chciała wykonać.

 

Ponadto Pani Helena Surma nie ma prawa powoływać się na sprawę spadkową po moich rodzicach ani odwoływać się do niej. Jest to naruszeniem dóbr osobistych i złamaniem ustawy o ochronie danych osobowych. W sprawie doszło do próby podstawienia Kuratora pod moją siostrę Beatę Marię Idziak i dokonania podmiany rodziny na utworzone Klony. Przykładem jest Klon „Bożena Bochyńska-Kazimierczyk” przez „ZI”. Wynika to z współpracy wymienionych osób Heleny Surmy, Sąsiadów, Beaty Marii Idziak z rosyjskimi służbami specjalnymi, których celem była podmiana rodziny carskiej przez utworzone Klony przy udziale UM Starachowice i spółek miejskich w celu zawłaszczenia depozytów carskich na zachodzie.

 

Próba wypłaty odszkodowań przez Niemcy dla członków ,Rodziny Firlejowskiej” i podstawienia przy pomocy adwokata Stefana Hambury, fałszywej rodziny Brunona Bochyńskiego jest powodem próby likwidacji naszej rodziny. Dowodem na to jest próba podstawienia Kuratora Beacie Marii Idziak – mojej siostrze i błędnego adresu jej zamieszkania.

 

Zastosowanie we Wniosku Heleny Surmy Klona „Dorota Idziak” zamiast nazwiska Beata Maria Idziak świadczy o próbie likwidacji siostry Beaty Marii Idziak i jej rodziny po udanej operacji podmiany naszej carskiej rodziny i wypłaty odszkodowań przez Niemcy dla fałszywej rodziny Brunona Bochyńskiego” w celu zatarcia śladów.

 

Użycie w złożonym Wniosku przez Helenę Surmę nazwiska Klona „Bożena Bochyńska-Kazimierczyk” zamiast prawidłowo „Bożena Bochyńska-Kaźmierczyk” świadczy o pobieraniu pieniędzy z depozytów Brunona Bochyńskiego poprzez konta na utworzone klony, co została zgłoszone do Prokuratury. Służą do tego fałszywe windykacje, którymi straszyła córka pani Heleny Surmy. Geodeta Andrzejewski podaje błędne dane na mapie zniesienia współwłasności gruntowej, że Pani Pokora Należy do Bochyńskich i wpisuje nieżyjącego od dwóch lat mojego ojca, na którego się bezprawnie powołano. Pani Helena Surma powołuje się na nieżyjących moich rodziców, jako żyjących, mnożąc ich na dwa.

 

Jest to dowodem próby podmiany mojej rodziny przez klona „Bożena Bochyńska-Kazimierczyk”, co również widoczne jest w innych instytucjach dla których pracuje Helena Surma i jej rodzina. Taka zamiana nastąpiła, po zamordowaniu Mariana Bochyńskiego i podstawienie w 1978 roku Marii Gudewicz współpracującej z służbami rosyjskimi, co spowodowało kontrolę Banku Rezerw Federalnych przez służby rosyjskie KGB.

 

Uzasadnienie

 

Grupa komunistyczna Donau-Dnepr dokonuje kradzieży depozytów carskich, wykorzystując członków rodzin w których ukryła się rodzina carska. Wykorzystywane do tego celu były Instytucje Państwowe, które fałszowały dane osobowe umożliwiając kradzież na utworzone Klony Arystokratów-Aktorów będących współpracownikami WSI. Utworzono klony naszych firm, na które były kradzione pieniądze. Przykładem jest firma Sof-Art Sp. z o.o., której utworzono klony i wyprowadzano pieniądze z depozytów dziadka Brunona Bochyńskiego. Tym sposobem przejęto Pałac w Chlewiskach będący własnością dziadka Brunona Bochyńskiego. Pani Jolanta Kręcka obecny szef NFZ w Łodzi jest byłym pracownikiem firmy Sof-Art. Z Banku UBS przeniesiono do PEKAO S.A precjoza carskie na konta fundacji Hrabiego Jakuba Potockiego sponsorując Służbę Zdrowia. Z Pałacu w Białaczowie przeniesiono Dom Pomocy Społecznej do nowego lokalu.

 

Sąd Rejonowy w Kielcach Sygn Akt II Kp 769/12 w sprawie przeciwko Urzędnikom Państwowym stwierdził, że za kradzieże odpowiedzialna jest grupa Donau-Dnepr, która kreuje fałszywych Arystokratów-Aktorów. W 2004 roku Józef Ludwik Bochyński przekazał nam prawo dysponowania majątkiem rodowym, aby uruchomić depozyty potrzebne do odbudowania gospodarki i ratowania dziedzictwa. W 2005 roku Józef Ludwik Bochyński przekazał dla mnie Jerzego Kaźmierczyka tytuł „Księcia Ryskiego”, natomiast w dniu 28.06.2006 roku sporządzone zostało Oświadczenie Woli przekazujące wszelkie prawa do dziedzictwa rodowego dla Jerzego Kaźmierczyk i Bożeny Bochyńskiej-Kaźmierczyk.

 

„Oświadczeniem Woli” podpisanym 30.06.2006 roku Filomena Jadwiga Bochyńska przekazała prawa majątkowe po Józefie Ludwiku Bochyńskim wynikłe ze sprawy spadkowej I Ns 67/08 po Józefie Ludwiku Bochyńskim i własny majątek ujawniony i nieujawniony dla Bożeny Bochyńskiej-Kaźmierczyk w Upoważnieniu z dnia 16.02.2010 roku.

 

Po uratowaniu rodzina carska znalazła się w Polsce. Aleksy Romanow został ukryty w Seminarium w Sandomierzu pod nazwiskiem Marian Bochyński. W wyniku zamachu na rodzinę carską w tym Mikołaja II w Starachowicach w 1924 roku zmuszony został do opuszczenia seminarium. Po opuszczeniu seminarium posługiwał się nazwiskiem Roman Bocheński, Brunon Bocheński/ Bochyński i był żonaty z księżną Różą Marią Lubomirską z którą miał jednego syna Józefa Ludwika Bochyńskiego urodzonego w 1932 roku. Księżna Róża Maria Lubomirska zmarła po porodzie. Z zamachu w 1924 roku ocalała również Maria Romanow, która była zamężna z Wacławem Bocheńskim/Bochyńskim. Z tego małżeństwa miała jednego syna Mariana Stanisława Bochyńskiego urodzonego 1925 roku. Wacław wyjechał ok 1925 roku do USA gdzie zabezpieczał majątek rodzinny.

 

Maria Romanow ukrywała się pod nazwiskiem Bolesława Bochyńska z domu Podczaska, córka Stanisława Podczaskiego i Marianny z domu Dybalskiej, i razem z Brunonem Bochyńskim, udając małżeństwo, wychowywali Mariana Stanisława Bochyńskiego, Józefa Ludwika Bochyńskiego i inne nie związane z tą linią dzieci. Po odnalezieniu syna, przez Wacława Bocheńskiego, Mariana Bochyńskiego w latach siedemdziesiątych Marian Bochyński został zmuszony przez UB do wypicia piwa z rozpuszczalnikiem co doprowadziło do jego śmierci.

 

Brunon Bochyński/Bocheński znajdował się na liście proskrypcyjnej, jako szczególnie niebezpieczny dla III Rzeszy. Został aresztowany 1940 przez Niemców, nigdy nie wrócił do rodzinnego domu mimo, że został wykupiony z więzienia w Radomiu, przez Bolesławę Bochyńską, za rodowy klejnot Broszkę – Motyla Faberge z Rubinami, Szmaragdami i Szafirami Na Platynowej Siatce w Złotej Obwolucie. Ślad znika mimo, że wypuszczono wszystkich z celi dziadka.

 

Józef Ludwik Bochyński był założycielem i przewodniczącym „Rodziny Firlejowskiej”. Doprowadził do powstania symbolicznej tablicy upamiętniającej grupę notabli aresztowanych i straconych wraz z nazwiskiem Jego ojca przebywającego w więzieniu na Firleju pod Radomiem. IPN udokumentował wszystkie osoby znajdujące się na tablicy pamiątkowej na cmentarzu Firlej. Faktycznie Brunon Bochyński przeżył i ukrywał się po II wojnie światowej we Fryburgu a nawet zrobił patent pilota i był doradcą rządu RFN. Genealogia Filomeny Jadwigi Bochyńskiej została udowodniona w sprawie karnej wytoczonej jej córce, faktycznej właścicielce depozytów carskich Bożenie Bochyńskiej-Kaźmierczyk przez grupę komunistyczną Donau-Dnepr, która zajmuje się kradzieżą depozytów carskich w banku UBS w Szwajcarii i FED w USA (Bank Rezerw Federalnych).

 

Przed Sądem Okręgowym w Kielcach Sygn Akt IX Ka 280/12, Sędzia Sądu Okręgowego Nowak zmuszony był wykluczyć pokrewieństwo z racji nazwiska z Hrabiną Marianną Nowak. Hrabina Marianna Nowak była żoną księcia Franciszka Glińskiego, ukryli się oni pod nazwiskiem Maksalon w chłopskiej rodzinie z Woźnik i mieli jedną córkę Aniele Reginę. Księżna Aniela Regina Glińska wyszła za mąż za Hrabiego Jana Tarnowskiego (syna Jana Stanisława Tarnowskiego) ukrywającego się początkowo pod nazwiskiem Mazur potem Mazurek.

 

Urząd Bezpieczeństwa wykorzystywał podstawioną rodzinę Bochyńskich i Maksalon, Podczaskich, Lubomirskich, Tarnowskich, Szajbler do tworzenia fałszywych linii genealogicznych w celu kradzieży depozytów carskich. W latach siedemdziesiątych pod zamordowanego Mariana Bochyńskiego podstawiono Marię Gudewicz z domu Bochyńską doprowadzając do kradzieży depozytów carskich w USA.

 

Teresa Szmytke z domu Bochyńska potwierdziła, że ona i jej rodzeństwo, Jerzy Bochyński, Celina Bochyńska i Konstancja Bochyńska nie są dziećmi Brunona Bochyńskiego. Pani Lewandowska z domu Maksalon potwierdziła, że rodzina Maksalon w Starachowicach podstawiona pod nieruchomość Nad Kamienną 25 nie jest rodziną Maksalon z Woźnik, w której ukrył się książę Franciszek Gliński. Mieczysława Podczaska wyszła za mąż za Szajblera. W czasie II wojny w Starachowicach na strychu u babci Bolesławy Bochyńskiej ukrywał się Karol Szajbler syn Mieczysławy Szajbler z domu Podczaskiej. W czasie wojny Szajbler wstawił się za aresztowanym dziadkiem Brunonem Bochyńskim i musiał uciekać. Zmienił nazwisko na Banko i przeprowadził się do Raciborza. Karol Szajbler po wojnie wyjechał do Brazylii.

 

Wykorzystano wiedzę Mieczysławy Szajbler, która przyjaźniła się z Bolesławą Bochyńską i postawiono fałszywe osoby pod Józefa Tarnowskiego, który mieszkał w Państwie JEZUICKIM na granicy Brazylii i Argentyny, i nie miał dzieci. Stworzono fikcyjne postacie Aleksandra i Juliusza Tarnowskich z zamordowanych Aleksandra Bochyńskiego i Juliusza Bochyńskiego żonatego z Hrabiną Gertrudą Komorowską i podstawiono je pod majątek hrabiego Jana Tarnowskiego ojca Filomeny Jadwigi Bochyńskiej i carski majątek Brunona Bochyńskiego/Bocheńskiego, który jest ojcem Józefa Ludwika Bochyńskiego. Henryk Podczaski i jego rodzina mający herb „ROLA” zawłaszczył herb Bochyńskich „RAWICZ” i z Ojca Eugeniusza Podczaskiego zrobił brata aby podstawić się pod majątek carski Brunona Bochyńskiego i jego żony księżnej Róży Marii Lubomirskiej.

 

Zostaliśmy poinformowani, że dyrektor FSC w Starachowicach, pan Banach namówił Józefa Ludwika Bochyńskiego i Filomenę Jadwigę Bochyńską w 2001 roku, do zakupu mieszkania wraz z komórką i garażem na odrębną własność przy ulicy Bohaterów Westerplatte 1/1, oraz grunt we współwłasności z Sąsiadami. Pod Garażem ukryto z inicjatywy Urzędu Miasta działkę numer 29 będącą numerem Zakładów Górniczych w Starachowicach Romana Bocheńskiego. Dopisując Sąsiadów i fałszując dokumenty w miejscowych instytucjach państwowych tworzono fałszywe linie genealogiczne umożliwiające kradzież depozytów carskich np.: Liski Stare Juchy koło Ełku, EKO, Energia itp. Było to więzienie stworzone dla rodziców, w którym sterowano zużyciem mediów i kosztami utrzymania w otoczeniu agentów.

 

Nieruchomość będąca własnością Filomeny Jadwigi Bochyńskiej, po jej mamie przy ulicy Nad Kamienną 25, ma oznaczenie działki 29, z której zostaliśmy wyrzuceni wyrokiem Sądu przy pomocy fałszywych danych i podstawionej przez UB rodziny Maksalon.

 

Drugą działkę Filomena Jadwiga Bochyńska otrzymała od ojca Franciszka Jana Mazurka, który jest ukrytym hrabią Tarnowskim. Jest to działka przy ulicy Nowowiejskiej 29 tutaj dopisano rodzinę Maksalon ze Starachowic współpracującą z UB w celu dorobienia genealogi dla fałszywej linii. Sprawa Tarnowskich była ukryta do czasu podstawienia fałszywych hrabiów Tarnowskich, pod majątki Bochyńskich/Bocheńskich- carskie w celu doprowadzenia do przejęcia depozytów i finansowania jednej religii i wojny przy pomocy przestępczej komunistycznej Korporacji Donau Dnepr.

 

Firmy dostarczające media fałszowały faktury na osoby trzecie przez literówki tworząc klony, którym otwierano konta bankowe dokonując windykacji długów z depozytów Brunona Bochyńskiego przez Euroklear dopisując do roszczeń kilka zer. W sprawach Sądowych wypisywani są fałszywi członkowie rodziny i zmieniane nazwiska. W Urzędzie Miejskim i Starostwie Powiatowym w Starachowicach, fałszowane są dane. Urząd Miejski w Starachowicach stwierdził, że takie dane otrzymuje z kościoła i nimi się posługuje.

 

Poinformowano nas, że mamy do czynienia ze zmową ludzi połączonych przysięgą przeciwko nam co jest widoczne również w Kościele. Sposobem na uwolnienie tych ludzi jest ujawnienie prawdy.

 

„Bóg poddał prawo grzechowi, abyśmy mogli przejść przez wiarę w Jezusa Chrystusa.”.

 

IPN wydaje dokumenty Brunona Bochyńskiego i Jego syna Józefa Ludwika Bochyńskiego dla klonów, a nam udostępniono jedynie akta paszportowe dotyczące klonów naszej rodziny z czasów komunistycznych. W tych aktach występuję jako żona mojego ojca, zamiast córka.

 

Dziś dokonywana jest ta sama podmiana przez te same działanie, poprzez dorobienie klonów. Potwierdzona listem poleconym Korespondencja z IPN dochodzi ze zmienionymi nazwiskami przez literówki na Kopercie np. „Jerzy Kazimierczyk”, „Bożena Kazimierczyk”, „Bożena Bocheńska” i „Bożena Bocheńska-Kazimierczyk” oraz „Bożena Kazimierczyk-Bochyńska”, a korespondencja wewnątrz koperty jest prawidłowo adresowana na nazwisko „Jerzy Kaźmierczyk” i „Bożena Bochyńska-Kaźmierczyk”, bądź odwrotnie.

 

Umożliwia to podmianę dokumentów dla utworzonych klonów. Prokuratury i Sądy dorabiają sprawy dla klonów i dokumenty do przyszłej podmiany. Prokuratura Opoczno, Prokuratura Końskie, Prokuratura Starachowice, Prokuratura Ostrowiec Św i Prokuratura Rejonowa Tomaszów Mazowiecki, Prokuratura Kielce.

 

IPN postanowił umorzyć sprawę S 55/12 o prześladowanie nas i naszej rodziny, a zaczął prowadzić tą samą sprawę dla klonów wykorzystując materiały przygotowywane przez Prokuratury zamieszane w ten proceder. W nowej sprawie jeszcze nie rozpoczętej I Ns 56/13, która ma się odbyć w dniu 04.04.2013 r. w Sądzie Rejonowym w Starachowicach, zamierzano dopełnić oszustwa i przerobić Bożenę Bochyńską-Kaźmierczyk na klona „Bożenę Bochyńską-Kazimierczyk” i zrobić z niej [tu kontynuacja domyślna – PB] pełnomocnika Beaty Marii Idziak siostry, jednocześnie fałszując jej dane adresowe.

 

Dla Beaty Marii Idziak przygotowano Kuratora, który w jej imieniu dokonał by podmiany rodziny, co mogło być wykorzystane w celu wypłaty odszkodowań prowadzonej przez Pana Stefana Hambure z Niemiec, przy czym pominięto by Bożenę Bochyńską-Kaźmierczyk. Sąd fałszował dokumenty na Beatę Marię Idziak i podstawiał fałszywe linie genealogiczne.

 

Podwójnie wydano Postanowienia w tej samej sprawie spadkowej po Janie Mazurku prawdziwe Sygn Akt I Ns 169/00 z 17 maja 2000 roku i fałszywe I Ns 956/09 z dnia 29.03.2010 roku. Dokonano sfałszowania sprawy spadkowej po Józefie Ludwiku Bochyńskim I Ns 67/08 pisząc, że przedłożyłam oświadczenie po Bożennie Peryt.

 

Oświadczenie Woli Józefa Ludwika Bochyńskiego ze sfałszowanym protokołem bez Zarządzenia o oczywistej pomyłce pisarskiej, znalazło się wykorzystane w sprawie I Ns 716/10 (za życia mamy pod sygnatura I Ns 956/10 podjęta po śmierci mamy pod nową sygnaturą I Ns 716/10 i wykorzystana do podmiany rodziny na stworzone klony) jako dział spadku Maksalonów i zniesienie współwłasności przy ul. Nad Kamienna 25, w Starachowicach, gdzie dokonano oszustwa i nas wyrzucono. Jednocześnie doprowadzono do wypadku córki w Irlandii aby nie było drugiej Marty Bochyńskiej, kolidowała z Martą Kaczyńską przygotowaną do podmiany rodziny.

 

Poprzez adresy doprowadza się do podstawienia klonów jak również instytucji, ul. Batorego, Ambasada Rosyjska, i adres siostry ul. Młyńska, itd. Ponadto Notariusz Wojdyłło, który miał dostęp do dokumentów wykorzystał do utworzenia Wojdył-Bocheńskiej. W książce otrzymanej z Masonerii na Wawelu chcą użyć autorytet Wielkiego Naszego Papieża Jana Pawła II, jako Wojtyło i postawiono go jako króla Polski, wzmiankując, że jest to Jan Paweł Wielki, w celu przejęcia władzy, przez dorobionego klona, na przykład przez dorobionego klona Wojdył-Bocheńską. Dzieje się to przy pomocy dorobionej genealogii, w celu całkowitego podporządkowania ludzi i wprowadzenia jednej religii, pod pozorem sztucznej miłości.

 

Posłużenie się wybitną postacią jaką jest Papież Jan Paweł II, pod pozorem szlachetności jest nikczemnością, i jest ostatecznym atakiem diabła w celu powołania na tron antychrysta. Według otrzymanej lektury od fałszywej arystokracji z siedzibą na Wawelu, ma pochodzić z Niemiec z rodu Wittenów.

 

Starano się ukryć w Sądzie Rejonowym w Starachowicach, Oświadczenie Woli Józefa Ludwika Bochyńskiego z dnia 28.06.2006 roku w celu ukrycia fałszywych spraw wykreowanych na Beatę Marię Idziak i utworzonych fałszywych linii genealogicznych na które ukradziono pieniądze na osoby Arystokratów-Aktorów.

 

Dziedzictwo rodowe zostało przekazane wyłącznie dla Jerzego Kaźmierczyka i Bożenie Bochyńskiej-Kaźmierczyk.

 

W związku z powyższym wnosimy jak na wstępie.

Życzymy Bożego błogosławieństwa.

 

Jerzy Kaźmierczyk

Bożena Bochyńska-Kaźmierczyk

=====================
5.5.2013
W związku z powołaniem się osoby podszywającej się pod moje dane osobowe w wymienionym linku,  odpowiadam zainteresowanym.
W Słowie Bożym jest napisane o przyzwoitym ubiorze kobiet pobożnych, a ponadto jest napisane, że pobożność w ustach nieobyczajnej kobiety jest obrzydliwością dla Pana. Jest to zupełnie jak kolczyk na ryju świni. Przez lata próbowano dorobić mi opinie przez plotki i zmusić do posłuszeństwa oszustom i oprawcom, gdy było inaczej dochodziło do pobicia. Dorabiali cały czas Klony, pod które podstawiali panienki.
Osoby te uczestniczyły w programie komunistycznej korporacji Donau Dnepr, Program “HORSE”, na bazie diamentowych szachów Romanow. Szachy były zabezpieczeniem Bankowego Pornograficznego Programu na Lipiu Henryk Szyb, gdzie podmieniono moją tożsamość, przy udziale, Gminy Brody, UM Starachowice Starostwa Powiatowego i Wodociągów spółki Urzędu Miasta Starachowice oraz Kielc. Posunięto się do spowodowania wypadku mojej córki, aby umożliwić połączenie nieruchomości dla utworzonych klonów w celu podmiany rodziny.
Działania rozpoczęto od 2001roku, czyli rok po śmierci mojego dziadka i trwają do dziś tworząc niewyobrażalnie dużo klonów. Prowadzi to do powielania naszych tożsamości wielokrotnie w celu zawłaszczenia dziedzictwa rodowego, które nam przekazano.
To wszystko skumulowało się w 2012 roku aby dokończyć dzieła zniszczenia. Dokonano podmiany jednej sprawy dzieląc ją na dwie przed śmiercią mamy I Ns 956/09 zawieszonej, dorabiając fałszywą drugą sprawę i sygnaturę do przekrętu dla podstawienia innych osób pod moje dane osobowe, później pod inna sygnatura robią przekręt.
ZUS dokonuje podzielenia mojego ubezpieczenia emerytalnego na trzy klony, a banki dokonują prania pieniędzy na moich kontach bez mojej kontroli i pozwolenia przy całkowitej bezkarności i zmowie milczenia Rządu, który w tym uczestniczy.
Wznowiono sprawę zwieszoną po śmierci mojej mamy, ale pod inną sygnaturą I Ns716/10. Wykorzystując agentów z UB Maksalon, dokonano zawłaszczenia mojej nieruchomości po moich dziadkach Nad Kamienną 25 działka 29, nieruchomość wówczas już nieżyjącej mojej mamy. Już wcześniej zaplanowano i dokonano kradzieży przy udziale Komornika nieruchomości byłej mojej spółki za 78.000 zł. Sprzedał około siedem hektarów ziemi i sześć tysięcy metrów kwadratowych hal, produkcyjnych wraz z zapleczem maszynowym. Adres spółki pozostał, ale wykorzystują go klony spółek, podmieniono adres aby wykazać, że mój adres nie istniał. Użyte do przekrętów i kradzieży nieruchomości to: nieruchomości w Lipiu Henryk Szyb, gmina Brody Iłżeckie, i w Starachowicach przy ul, Bohaterów Westerplatte 1/1 , ul. Nad Kamienna 25 działka 29 i ul. Nowowiejska 29 z działka dojazdową.
Podstawiono nawet genealogie dla pani Kanclerz A. Merkel i Kaczyńskich pod Herb mojego dziadka. Doprowadzono do tego, że na mojej nieruchomości wpisano mnie wielokrotnie pod zmienionymi nazwiskami dla klonów. Poprawnie napisane moje nazwisko wpisano jako występujące pod adresem sąsiadki Pani Gibalskiej. Natomiast aby pasowało do kanclerz przerobiono mnie na nazwisko Bochyńska-KAŹMIERCZAK i mój PESEL, wpisy dokonują Księgi Wieczyste w Starachowicach na klony. Instytucje nie chcą poprawić błędnych danych twierdząc, że zgadza się PESEL, co jest dowodem oszustwa, gdyż nie mogę występować jednocześnie w wielu miejscach i pod adresami pod którymi nie mieszkałam nigdy.
Ludzie są przerażeni ogromem spraw i problemów, które nas dotknęły i doprowadziły przez lata do prześladowania naszej carskiej rodziny. Bóg już część problemów sam rozwiązał i daje siłę przetrwania. Kiedy jesteśmy słabi nie możemy iść, niesie nas na ręku. To jest cudowne dziedzictwo sług Pana Zastępów. Ludzie wierzą Władzy i wynajętym osobom, które decydują o losach Kościoła Katolickiego i Państwa Polskiego.
„Jezus Chrystus założył kościół i bramy piekielne go nie przemogą”. Mówić o Bogu a żyć Bogiem, to jest zupełnie co innego. Każdy człowiek grzeszy i nie ma sprawiedliwego ani jednego, ale jeśli przybliżymy się do Boga to On oczyszcza nas z grzesznych drgnień i zwycięża w naszym życiu. On nie zważa na nasze pieniądze ani pozycję, ale serce.
Powierzyłam swoje życie Jezusowi Chrystusowi, który jest Prawdą i śmieje się z pomówień i plotek i uznałam za zysk to co diabeł mi ukradł, gdyż jego starania zostały starte na proch, a w KRWI JEZUSA CHRYSTUSA JEST MOJE OCZYSZCZENIE, ZBAWIENIE I SIŁA. On będzie sądzić ziemię. Bóg pozwolił mi przybliżyć się jeszcze bardziej do Siebie.
Jezus Chrystus przyjdzie jako Sędzia! On ceni prawdę i nie cofa swoich przyrzeczeń, a w Jego ranach jest moje zdrowie. Straszna to rzecz wpaść w ręce Boga żywego. Bóg nie działa wbrew Swojemu Słowu!
Życzę Bożego błogosławieństwa:

Bożena Bochyńska-Kaźmierczyk.

====================
Holokaust cz I.
Po zamachu w Starachowicach i Kruszynie w 1924 roku doszło do zamordowania Cara Mikołaja II i jego żony Aleksandry Romanow. Ukrywali się oni pod nazwiskiem Franciszka Bocheńskiego i Władysławy Bocheńskiej z domu Mierzanowska.
Aleksy Romanow ukrywał się początkowo w Seminarium pod nazwiskiem Marian Bochyński potem Roman Bocheński, Brunon Bochyński w rodzinie Bochyńskich.
W 1931 roku rozpoczęła się sprawa sądowa w Radomiu przeciwko Franciszkowi Guzikowi, który wynajmował jatkę do handlu mięsem na Dolnych Starachowicach.
Był to spór Ernesta i Brunona Bochyńskich przeciwko Franciszkowi Guzikowi. Sfałszowano tą sprawę i przekształcono ją na sprawę przeciwko Brunonowi Bochyńskiemu doprowadzając do kradzieży carskich depozytów rodowych. Pieniądze służyły do finansowania Adolfa Hitlera.
W tej sprawie prowadzonej w czasie okupacji przez Bochyńskich wprowadzono fałszywe dokumenty rodzin żydowskich i wprowadzono do sprawy nowe osoby na które dokonano kradzieży depozytów. Do Archiwum Państwowego w Radomiu przekazane są podmienione dokumenty, które wskazują na nieprawdziwe osoby, które tam wynajmowały Budki. Są to ortodoksyjni Żydzi, którzy tak naprawdę tam nigdy nie byli. Prawdą jest że jedna jatka była żydowska z mięsem i nikogo innego tam nie było. Ernest Bochyński wynajmował jeden z budynków dla Spółdzielni Spożywców w Wierzbniku. Moja mama po wojnie urodzona, miała legitymację spożywców jako jej członek.
Wykorzystali ten fakt, fałszowali sprawę sądową żeby ukraść depozyty i sponsorowali działania wojenne Adolfa Hitlera. Ortodoksyjni Żydzi doprowadzili, że sami sfinansowali swój własny Holokaust. Widoczne jest to również w wypowiedzi Papieża Franciszka. Koniecznie chcieli być dopisani do nieruchomości mojego dziadka. Dochodzi do sfałszowania Akt Sądowych i w takim stanie zostały one przekazane do Archiwum w Radomiu i innych miejsc.
Mój dziadek carewicz Aleksy Romanow wówczas Roman Bocheński później występujący jako Brunon Bocheński, nie godził się na sponsorowanie II Wojny Światowej oraz obozów śmierci Adolfa Hitlera. Dochodzi do kradzieży z pałacu srebrnej zastawy mojej babci księżej Róży Marii Lubomirskiej którą Adolf Hitler dał w prezencie swojej kochance Ewie Braun oraz dzieł sztuki z włości mojego dziadka. Obrazy z Pałacu mojego dziadka znalazły się między innymi w Białaczowie. Część z nich zabrali Niemcy i określali je jako mienie zabrane Żydom, aby nawiązać do terenów mojego dziadek.
Dodam, że w Umowach dobrowolnych mojego dziadka widniały zapisy, że nie wolno sprzedać ziemi Żydom a innych narodowościom, a jeśli ktokolwiek by to uczynił taka umowa sprzedaży jest nieważna. Jedynie było to możliwe w stosunku do rodziny. Z tego powodu doprowadzono, że pod moje dane osobowe wytworzono klony aby podszyć się pod nas w celu dalsze kradzieży depozytów i zemszczenia się Żydów na mojej rodzinie za zapisy w umowach.
Dochodzi do przybierania nazwisk Polskich wybitnych mężów stanu w celu ukrycia prawdziwej swojej tożsamości. W dokumentach wprowadzono oczywistą pomyłkę pisarską, którą posługuje się rodzina Maksalon w celu podłożenia swoich fałszywych danych do naszych nieruchomości. W Sądzie wprowadzono zarządzenie, że wpisanie Bożenny Peryt to oczywista pomyłka pisarska. Jednakże chodziło w posłużeniem się osobą, która niegdyś była czapnikiem i wynajmowała budkę po zamachu na moją rodzinę. Dopisano ją aby móc wpisać ortodoksyjnych Żydów, którzy nigdy tam nie występowali aby podstawić się pod majątek carskiej mojej rodziny.
Faktem jest, że na terenie dziadka jedna tylko osoba o pochodzeniu żydowskim wynajmowała budkę, w której handlowała mięsem. Był to Franciszek Guzik, z którym toczył spór Brunon Bocheński i Ernest Bochyński. Później po tym jak zastrzelony zostaje w majątku Ernest Bochyński, nie wpuszczono nawet Brunona ani księdza do pozornie chorego ale już nieżywego Ernesta Bochyńskiego. Podobny los spotkał Juliusza Bochyńskiego i jego żonę hrabiną Gertrudę Komorowską.
Holokaust cz II.
Następny spór po wojnie jest wywołany z Jadwigą Barbarą Bochyńska i jej rodziną z małżeństwa z Wrońskim, którego dane sfałszowane są z pozwanego na adwokata Werońskiego. Na sprawie występuje jako świadek między innymi Feliks Maksalon brat Waldemara Maksalon, przerobiony obecnie na Bochyńskiego aby pasował do przekrętów Podczaskich, współpracujących z Kulczykiem , tworzących fałszywą arystokracją dla Lubomskich.
Podszyli się pod moją babcię księżną Różę Marię Lubomirską. Po śmierci mojej babci księżnej Róży Marii Lubomirskiej w celu ochrony życia rodziny występuje jako, żona Brunona Bochyńskiego jego siostra Maria Romanow pod naciskiem, Bolesława Bochyńska. Sposób ten niegdyś wykorzystywany dla ochrony rodziny przez wymordowaniem, wykorzystuje obecnie rodzina Podczaskich przerabiając ojca na brata w celu kradzieży depozytów rodowych dla komunistycznych organizacji działających również w celu zniszczenia Kościoła Katolickiego poprzez, ich agentów tam działających i wskazujących na błędy w kościołach, które sami tworzą.
Wrońscy doprowadzają do wyrzucenia mojego ojca z domu przy Tychowskiej, gdzie znajdowała się Wytwórnia Wód Gazowych mojego dziadka Brunona Bochyńskiego. W ciągu jednej nocy zasadzono drzewka i postawiono ogrodzenie nieruchomości. W Sądzie w sprawie przeciwko Jadwidze Barbarze Bochyńskiej z rodziną i Wrońskim zaatakowano moja mamę Filomenę Jadwigę Bochyńską z domu Mazurek, że w ostatnim miesiącu ciąży skakała przez płot i kradła jabłka. W sprawie wykazano, że było to fizycznie niemożliwe.
Wrońska rzuciła wapnem w oczy mojego ojca, po czym tata po otrzymaniu pracy przeprowadził się z nami do Skarżyska i tam miał mieszkanie służbowe na ul. Ekonomi 5/6 jako Dyrektor Techniczny PKS. W Skarżysku obecnie przerobiono ten budynek po bazie PKS i zrobiono z niego mieszkania socjalne w celu zatarcia śladów. Właśnie tam obecnie wprowadziła się Elżbieta Włodarczyk której mama to Cecylia z domu Bochyńska po numerem ul. Ekonomi 5/4. Obecnie wiadomo, że nie są oni rodziną Brunona Bochyńskiego.
W Sądzie prowadził jeszcze sprawy Marian Bochyński którego zamordowano i Bolesława Bochyńska(Maria Romanow), gdyż całe Starachowice były własnością zamordowanej już części mojej rodziny. Rodzina Ernesta nie miała do tego prawa a tym bardziej dzieci jego żony z innych małżeństw. Mój dziadek Carewicz Aleksy Romanow ukrywał się początkowo jako Marian Bochyński, później jako Roman Bochyński właściciel wioski Starachowic oraz Zakładów Górniczych w Starachowicach. Zakłady te korzystały z nieruchomości mojego dziadka. Po zamordowaniu części rodziny w 1924 roku dochodzi do podmiany rodzin.
Dziadek Carewicz Aleksy Romanow i siostra Maria Romanow byli wówczas w majątkach zaprzyjaźnionych rodzin. Przez co uniknęli, tragicznego losu. Mimo, że Jadwiga Barbara Bochyńska miała obowiązek zapłacić pieniądze mojemu ojcu, nie zrobiła tego ani jego rodzina, podobnie jak dziś Waldemar Maksalon przy pomocy Sądu nie chce doprowadzić do zapłaty pieniędzy, ale podmienia moje dane i rodziny, podstawiając się pod rodzinę mojej siostry przebywająca obecnie za granicą.
Nie chce mi zapłacić za nieruchomość, gdyż wie że bezprawnie nabył na podstawie spraw Sądowych w oparciu o fałszywe zeznania. Nieruchomość nie jest ich tak samo jak nieruchomości mojego dziadek Brunona Bochyńskiego (pod tym nazwiskiem ukrytego Carewicza Aleksego Romanowa) nie jest nieruchomością Jadwigi Barbary Bochyńskiej to jest Radomska z Turkiettich. Stanisław Turkietti był jej ojcem. Rodzina ta była rodziną z dworu Królowej Bony. Miała ona jeszcze dwóch mężów, Bednarskiego i Wrońskiego. Ostatnim mężem był Ernest Bochyński, który po pięciu latach zostaje zamordowany.
Holokaust cz III.
W aktach Archiwum w Radomiu znajdują się fałszywe dokumenty, które zostały według informacji Dyrektora Archiwum przekazane z Sądu a takim stanie. Jest to widoczne w obecnych sprawach. Sąd przekazuje również nieprawdziwe dane jak również sprawy prowadzone w oparciu o fałszywe dokumenty, co można porównać z oryginałem. Podmiana akt Sądowych jest oczywistą i nie podlega żadnej dyskusji. Oszustwa Są zatwierdzone przez Sąd. Podmiana rodziny i wyrzucanie z domu doprowadziło do przejęcia dokumentacji i pamiętnika Władysławy Mierzanowskiej czyli carowej Aleksandry Romanow.
Syn Ernesta nie ma dzieci a zawłaszczone dokumenty znalazły się w Niemczech. Na podstawie ich treści powstają książki np. Pamiętniki Lubomirskiej, jak również wydana zostaje w Niemczech książka i tworzą fałszywą Olgę Romanow którą otrzymałam w Szwajcarii od służb wojskowych. Moje dane osobowe są potrzebne do stworzenia klonów dla fałszywej arystokracji w celu zawłaszczenia depozytów carskich i wprowadzenia jednej religii przy pomocy Kościoła Katolickiego w celu jego zniszczenia. Odbywa się to według schematu działania jak przed wojną dla klonów.
Cała moja rodzina doznawała przez wieki upokorzeń z powodu arystokratycznego pochodzenia. Majątek w Zamojskim matki mojej babci , czyli mojej prababci do strony mamy hrabiny Marianny Nowak żony Franciszka Glińskiego został zawłaszczony i jest przejęty przez klony.
Obecnie obrazy wyprowadzone z Banku UBS w Szwajcarii z depozytów dziadka, przedstawiono jako mienie Żydowskie podstawione pod pana Albert Speer, architekta Adolfa Hitlera. Wykorzystywane są do tego różne Banki między innymi COMERZBANK, który znajduje się w dokumentacji komunistycznej Corporacji Donau Dnepr, oraz przepływy pieniędzy w celu ich wyprania.
Po śmierci mojego ojca Józefa Ludwika Bochyńskiego, który symbolicznie doprowadził do podstania tablicy upamiętniającej ofiary pomordowanych na Firleju pod Radomiem, gdzie umieścił nazwisko swojego ojca Brunona Bochyńskiego, który znajdował się w grupie aresztowanych notabli ze Starachowic i nigdy nie wrócił do domu. Dziadek nieoficjalnie przeżył i był doradca Willy Brandta Kanclerza Niemiec. Pod dziadka chciano podstawić rodzinę Kaczyńskiego, która podszyła się pod herb Rawicz mojego dziadka ukrytego pod nazwiskiem Bocheński.
Za ofiary pomordowanych na Firleju, chciano wypłacić odszkodowania na klony, przy pomocy adwokata Hambury a Niemiec. Nasze dane miały służyć naszym klonom, a nas chciano wyeliminować. Te same praktyki stosowano w okresie największego Stalinizmu, kiedy to mój ojciec był inwigilowany i moja mama a ich oprawcy podstawili się pod moich rodziców. Widoczna jest kontynuacja ich działań w dokumentach z IPN w których widnieję jako żona mojego ojca.
Z tego względu chciano sprzedać pałacyk z majątku dziadka, w którym mieszkał Zarządca Zakładów Górniczych w Starachowicach aby zatrzeć ślady po mojej rodzinie. Już podstawiono po nasz teren osoby z USA z Corporacji Komunistycznej dla której pracuje Maria Gudewicz.
Rodzina Bochyńskich, w której ukrywał się carewicz Aleksy Romanow jako Roman Bocheński, potem jako Brunon Bochyński, doprowadziła do wykreowania fałszywych linii genealogicznych. Mój ojciec jest jedynym potomkiem Rurykowiczów synem carewicza Aleksego Romanowa, ukrytego pod nazwiskiem Roman Bocheńskim  później Brunon Bochyński.
Dodam, że Brunon występował w różnych miejscach pod różnymi datami, w celu ukrycia rodziny, ale on był jedynym, który przeżył z zagłady Romanowów. W Skarżysku Kamiennej podstawiono inną rodzinę Bochyńskich jako dzieci Brunona Bochyńskiego. Brunon Bochyński miał z Księżną Różą Marią Lubomirską jednego syna Józefa Ludwika Bochyńskiego.
Nadto doszło do podstawienia Państwa Kaczyńskich, których ojciec pracował w UB, pod moją rodzinę, Brunona Bochyńskiego, ale wykorzystano pochodzenie mojej mamy Filomeny Jadwigi Bochyńskiej, przerabiając ją na Jadwigę Bocheńską, oszukując że pochodzi z Bocheńskich. Również i moje dane są w ten sam sposób fałszowane.
Urząd Bezpieczeństwa po wojnie, również swoje ofiary chował na cmentarzu Firlej w Radomiu. Haniebny proceder doprowadził obecnie do próby zniszczenia naszej rodziny przez próbę pobrania odszkodowania z Niemiec przez osoby nieupoważnione, ale udokumentowane na podstawie fałszywych danych osobowych, za Brunona Bochyńskiego, oficjalnie uznanego za zamordowanego na Firleju w Radomiu. Takie działanie spowodowane jest faktem, że w Banku UBS w Zurych Szwajcaria jest dokument Brunona Bochyńskiego, przekazującego wszystko swojemu synowi Józefowi Ludwikowi Bochyńskiemu.
Aby dodatkowo uwiarygodnić dokonaną podmianę naszej rodziny zamierzano przejąć Pałac w Białaczowie powołując się na rodzinę Małachowskich. Rodzinę Małachowskich wymordowano, a po nich dziedziczyli Tarnowscy. Jerzy Bochyński żonaty z Barbarą Małachowską (to nie jest prawdziwa Małachowska) nie jest synem Brunona Bochyńskiego i bezprawnie posługiwał się majątkiem carskim.
W 1939 roku NKWD wywiozło Hrabiego Platera na Sybir. W jego miejsce przyjechał agent NKWD. Kilka lat temu próba spotkania z rodziną Mycielskich się nie powiodła, gdyż przed zaplanowanym spotkaniem w Gliwicach ukryli się. Oznacza to, że są rodziną agenta NKWD i konieczne są badania DNA.
Należy zaznaczyć, że po zamachu na Mikołaja II w Starachowicach w 1924 roku obrazy z Pałacu w Starachowicach znalazły się w Białaczowie. Planowane przejęcie Pałacu w Białaczowie miało uwiarygodnić podmianę rodziny i służyć kradzieży depozytów Brunona Bochyńskiego. Jednocześnie miało zapewnić wprowadzenie Monarchii przez Jarosława Kaczyńskiego i Martę Kaczyńską w celu całkowitej kradzieży depozytów carskich. Antoni Ciszewski ujawnił istniejącą zmowę, że Pan Donald Tusk miał otrzymać funkcję w Europarlamencie a władzę ma przejąć Jarosław Kaczyński. Antoni Ciszewski powoływał się na informację, że PiS ma 100 000- ludzi gotowych na wszystko.
W 2005 roku Józef Ludwik Bochyński, przekazał tytuł Księcia Ryskiego Jerzemu Kaźmierczyk, oraz Oświadczeniem Woli z dnia 28 czerwca 2006 r.przekazał wszelkie prawa do dziedzictwa rodowego wraz z błogosławieństwem córce Bożenie Bochyńskiej Kaźmierczyk i obecnemu mężowi Jerzemu Kaźmierczyk, oraz Mama Filomena Jadwiga Bochyńska pobłogosławiła nas i przekazała swoje prawa do swojego dziedzictwa Bożenie Bochyńskiej Kaźmierczyk oraz dodatkowo potwierdziła przekazanie dziedzictwa przez Ojca.
W związku z odmową w Parafiach Wszystkich Świętych i Świętej Trójcy w Starachowicach przez Księży Wikariuszy odprawienia Mszy Świętej z Pełnymi imionami oraz podwójnie błędnie wpisanego nazwiska, co jest dowodem, że również Kościół uczestniczy w podmianie naszej rodziny poprzez fałszowanie danych osobowych w celu podstawienia ich do przygotowanych klonów. Prosimy o wydanie decyzji i odprawienie mszy z podaniem pełnej genealogii Józefa Ludwika Bochyńskiego i Filomeny Jadwigi Bochyńskiej oraz, że mszę odprawia się za prośbą córki Bożeny Bochyńskiej-Kaźmierczyk.
Podanie prawdy uwolni osoby związane przysięgą przeciwko nam i cały ciemiężony Naród Polski. Kradzież pieniędzy przez Corporację Komunistyczną Donau Dnepr powoduje konieczność ich prania – udając legalność, a to niszczy wszystkie prawidłowo działające firmy w Polsce, które nie są w stanie wytrzymać konkurencji z oszustami.
Holokaust cz IV.
Maria Gudewicz doprowadziła do śmierci Maria Bochyńskiego w celu zawłaszczenia majątku w FED w USA. Wyspy na której znajduje się stocznia. Urząd Miasta stworzył fikcyjny majątek Majówka, obejmujący teren gdzie znajdowały się budynki żydowskie w którym mieszkała miedzy innymi pochodzenia Żydowskiego Jadwiga Kaczyńska jak i część działki 29 aby powiązać teren z depozytami carskimi. Fikcyjni spadkobiercy mieli po dokonaniu zamachu na moją rodzinę doprowadzić do przejęcia nieruchomości stworzonej przez biegłych geodetów, fałszujących faktyczne dane powojenne.
Należy dodać, że do stawu był majątek mojej babci ze strony mojej mamy a działka miała wówczas numer 27. Później przybrała numerację 29 którą to posłużono się do zagarnięcia moich nieruchomości na klony. Prezydent Miasta Sylwester Kwiecień śmiała się publicznie z nas prawowitych właścicieli i powiedział, że ma innych spadkobierców. Do tego potrzebne były sfałszowane dokumenty własnościowe po moich rodzicach. Doprowadza to przez swoich agentów. Jest to dowodem na świadome morderstwo Mariana Bochyńskiego w 1978 roku i mojej mamy, która nie wyraziła zgody na zabieg a mimo to otworzono jej czaszkę.
W wydanej ostatnio książce lasy będące własnością dziadka Brunona Bochyńskiego wykorzystywane przez Zakłady Górnicze w Starachowicach opisano jako własność Biskupów Krakowskich. Dowodzi to na sposób kradzieży, majątku dziadka i królewszczyzn przez wykorzystanie Kościoła Katolickiego, który zostałby obciążony odpowiedzialnością za to przez Grupę Komunistyczną Donau-Dnepr. Grupa ta wypłaciłaby za usługę Kościołowi prowizję nazywając to datkami i określając Polaków głupcami.
W ten sposób zostały by uruchomione środki finansowe na utworzone klony zameldowane w Pałacyku działka 29 do finansowania jednej religii i wojny. Doszłoby niechybnie do kolejnego holokaustu. Pracownik Wydziału Cywilnego w Urzędzie Miasta w Starachowicach potwierdził, że urząd dysponuje błędnymi danymi z Kościoła i należy je prostować na drodze Sądowej. Otrzymaliśmy pismo z Sądu Biskupiego w Radomiu.
Sąd Biskupi w Radomiu stwierdził, że Proboszcz Parafii Wszystkich Świętych w Starachowicach jest niezależny i za nieprawidłowości duchownych w tym fałszowanie danych osobowych i odmówienie wydania prawidłowo wypełnionych dokumentów należy ich pozwać przed Sąd Cywilny.
Urząd Miasta wykorzystując panią Helenę Surma i Notariusza doprowadził do ukrycia działki 29 Zakładów Górniczych Romana Bocheńskiego obejmującego teren objęty zdjęciami pod Garażem na Ulicy Bohaterów Westerplatte1.
Nieruchomość przy ulicy Nad Kamienną 25 działka 29 opisaną wyżej Sąd w Starachowicach przekazał Waldemarowi Maksalon. Okazało się obecnie, że nie jest on rodziną a inni członkowie jego rodziny zażądali kluczy do mieszkania nie wypłacając nawet zasądzonej kwoty i nie mając zamiaru zapłacić. Wynika to z faktu, że nieruchomość ta służyła do bankowych programów i dorobienia genealogii Aleksandrowi Juliuszowi Tarnowskim, Żydom podającym się za Hrabiów Tarnowskich. W czasie wojny Karol Schaibler ukrywał się w Starachowicach, a po wojnie wyjechał do Brazylii skąd przyjechali potem fałszywi Tarnowscy. Ukradli oni 10 milionów złotych i co miesiąc pobierają 100 tysięcy złotych z UM Końskie, gdyż podali się za rodzinę Franciszka Jana Mazurka. Franciszek Jan Mazurek był to ukryty Hrabia Jan Tarnowski ojciec Filomeny Jadwigi Bochyńskiej i ukrywał się i mieszkał do śmierci w 1999 roku przy ulicy Nad Kamienną 25. Obok miejsce zburzonego Pałacu w Końskich.
W chwili obecnej Urząd Miasta winien zwrócić Pałac przy ulicy 1-go Maja i Pałacyk Zarządcy Majątku oraz 50 hektarów wokół, gdyż nie obejmował go Dekret Bieruta. Zarząd Zakładów Górniczych w Starachowicach z siedzibą w Warszawie nigdy nie zakupił majątku od dziadka. W 1924 roku doszło do zamordowania Cara Mikołaja II w Starachowicach i Żydowskich Pracowników z Zakładów Górniczych w Starachowicach. Pochowano ich na części drogi Starachowice do Lipia obok terenu firmy SOF-ART dawna Kopalnia Henryk. Starano się nakłonić nas abyśmy wstąpili do PiS. W Sądzie w Starachowicach wydano dokumenty na nazwisko Bochyńska-Kaźmierczak dla klonów, umożliwia to powiązać nazwisko z Profesorem A. Kaźmierczak związanym z PiS i wyprowadzić pieniądze na Fundusze Emerytalne aby je wyprać.

By piotrbein

https://piotrbein.net/about-me-o-mnie/