Oskarżam juntę kijowską – bandziorów jewromajdaniarzy – o zbrodnię w Kijowie

Sprawa zamordowania ok. setki osób przez „niezidentyfikowanych” snajperów w Kijowie – tuż obok jewromajdanu stała się głośna dzięki przechwyconej i opublikowanej w internecie (w międzyczasie masowo usuwanej) rozmowie szefa MSZ Estonii z jewroministerką Ashton. Estonia potwierdziła autentyczność rozmowy o snajperach na Majdanie.
http://www.bibula.com/?p=73686

.
Wprawdzie jewrosrajdaniarze bandyci uzurpatorzy jak i wszystkie zachodnie me(n)dialne presstytutki, wszystkie zachodnie marionetki polityczne, oraz wielu publicystów w internecie snajperów przypisywało Bierkutowi i prezydentowi Janukowyczowi od początku było oczywiste, że snajperzy byli najemnikami jewrosrajdanu – a ich zbrodnia była operacją pod obcą flagą – zwaloną na Janukowycza.

.
Obecnie komisja specjalna podległa pod kijowską juntę bandziorów banderowców uzurpatorów morderców stwierdziła, że to nie Bierkut strzelał w Kijowie:„Pociski, którymi strzelano do manifestantów na Majdanie 20 lutego nie były wystrzelone z broni, którą mieli na wyposażeniu milicjanci z formacji „Bierkut” – ustaliła specjalna komisja śledcza Rady Najwyższej Ukrainy. Poinformował o tym ukraińskie media przewodniczący komisji Gienadij Moskal z partii „Batkiwszczina”.
.

„Według niego, strzelać mogli przedstawiciele organizacji społecznych, którzy wyszli spod kontroli” – informuje ukraińska agencja UNN. Moskal nie uściślił jednak, jakie organizacje podejrzewa o to. – Pierwszy strzał został oddany w stronę milicji – podkreślił. Nie wykluczył jednak i takiej wersji, że strzelali funkcjonariusze Służby Bezpieczeństwa lub MSW w nieoznakowanych mundurach. Moskal wyraził obawę, że okoliczności wydarzeń 20 lutego mogą nigdy nie zostać do końca wyjaśnione.
.
– To będzie jeszcze jedna sprawa w rodzaju zabójstwa Johna Kennedy’ego, która jest badana do dziś – powiedział. Decyzją Prokuratury Generalnej Ukrainy w areszcie śledczym przebywa 12. funkcjonariuszy „Bierkutu” podejrzanych o strzelanie do manifestantów z Majdanu w dniach 18-20 lutego 2014 r. „
http://kronikanarodowa.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=1524:ukraina-to-nie-qbierkutq-strzela-na-majdanie
..
Wstawka o zabójstwie Kennedy’ego (że niby nie zostanie nigdy wyjaśnione) to zwykła bzdura. Gdyby Kennedy nie wydał dekretu o emisji banknotów przez rząd USA, łamiąc tym posunięciem przywłaszczony w roku 1913 monopol prywatnego żydowskiego FED na emisję pieniądza – CIA nie miałaby powodu go likwidować.
http://www.eioba.pl/a/1rv5/prawdziwa-przyczyna-zabojstwa-kennediego
.
Bzdurą jest naturalnie zdanie: „…strzelać mogli przedstawiciele organizacji społecznych, którzy wyszli spod kontroli”.
Cywile nie są w stanie tak celnie strzelać. Do ludzi strzelali wyszkoleni snajperzy, na polecenie bądź „organizacji społecznych” – czyli zorganizowanej  i sterowanej z zachodu pseudospontanicznej agentury żydo-banksterów – inicjatorów jewromajdanu, bądź też na polecenie banderowców. Choć oni wolą mordować bardziej brutalnie i własnoręcznie – jak to zrobili w Odessie.
.
Sprawa jest o tyle ważna i istotna, bo w tym wypadku nawet komisja podlegająca całkowicie pod bandycką juntę kijowską stwierdza, że to nie Bierkut strzelał w Kijowie do ludzi. Stwierdza ona nawet ostrożnie w formie przypuszczenia, że „strzelać mogli przedstawiciele organizacji społecznych, którzy wyszli spod kontroli” – o czym my wiemy od początku. Bandziory zbrodniarze mieli czas i wszelkie możliwości do zatarcia śladów własnej zbrodniczości i własnego bandytyzmu, ale sprawa była od początku tak oczywista, że nawet podległa im ich marionetka publicznie nie wyklucza sprawstwa zbrodni kijowskiej przez jewrosrajdaniarzy ” którzy wyszli spod kontroli”.