Okupacja świata słowiańskiego odbywa się zgodnie z planem

PB: A tacy “Polacy” jak SSikorSSky pomagają w tym żydłactwu…

Autor zaczyna obiecująco, ale dalej w artykule popełnia zasadnicze błędy:

  1. Jakiekolwiek chwalenie stalinizmu odstrasza od czytania. Stalin byl  kukla  zydobanksterii jak Hitler. Zydlactwu nigdy nie zalezy na utworzeniu sprawiedliwego porzadku jakby sie zwal, tylko na chaosie, dialektyce, na ktorych oni zeruja i bez czego nie moga istniec.
  2. Pisanie o “USA” i “CIA” zamiast nazwac po imieniu zydlacki kompleks skrytej wladzy w strukturach na calym swiecie — to  ignorancja albo agenciurstwo.
Zaden Polak (chyba ze durak w stronę rusko-stalinowską) nie pojdzie na obrone swiata slowianskiego na przeslankach proponowanych w artykule.
 
Nie wiem, na ile swiatopoglad autora odzwierciedla myslenie i jak duzej czesci  Rosjan. Obawiam sie, ze sporej, sadzac np. z uwielbienia symboli zydokmunizmu jak Lenin i Stalin przez niektore srodowiska rosyjskie. Oczywistym dowodem oglupienia jest powszechne w Rosji uzywanie terminu ‘faszysta’, wprowadzonego (podobnie jak teraz ‘terrorysta’) pod koniec II wś. przez żydlactwo dla odwrócenia pojęć i zamazania syjonistycznego charakteru i ludobojstwa III Rzeszy.  Rosjanie mysla ze walczyli z ‘niemieckim faszyzmem’, a walczyli z fanatyzmem (nie tylko niemieckim) rozpetanym przez zydlactwo dla celow  zydlackich. Przy czym sama tzw. Wojna Ojczyzniana była tez wyrezyserowana przez zydlactwo (albo wyniki wykorzystane przez nich). Zydokomunizm i zydokapitalizm istnialy rownolegle, wspomagane przez zydlactwo, wg odwiecznej zasady dialektyki wsrod gojow dla korzysci srulowych.
To ze  patriotyczny element rosyjski jest jednak wyprany po hasbarsku nie wrozy dobrze przyszlosci Slowian.
Jesli nawet dojdzie do decydujacej walki wyzwolenczej (tak beda myslec walczacy), to zydlactwo i tak przechwyci ja dla siebie — jak na Majdanie!
Swiat slowianski po obu stronach barykady w Doniecku jest wyprany na korzysc zydlactwa. Trza zaczac od edukacji… Ale jak, gdy artykuly pozornie postepowe nasiakniete sa hasbara?!

Podobnie jest z zachwalanym przez wielu Duginem – facio pisze bzdety o ‘atlantystach’ i ‘kontynentalistach’,  USA kontra UE, podczas gdy wszystkie sznurki pociaga zydlactwo wg zasady dialektyki wsrod gojow.

……………………………….

Okupacja świata słowiańskiego odbywa się zgodnie z planem

Paweł Tiszczenko (Charków) 9.6.2014 r., tłumaczył Andrzej Leszczyński

Okupacja świata słowiańskiego odbywa się zgodnie z planem

Nie dopuścimy do tego i damy zdecydowany odpór, jak w 45 – ym!

W styczniu tego roku pojawił się artykuł jednego z aktywistów organizacji robotniczej «Трудовая Харьковщина» („Pracownicza Charkowszczyzna”) i jej komisarza Aleksandra Olejnika, poświęcony mechanizmom zniewolenia Ukrainy i rozwiązywania konfliktu między Ukrainą i Rosją, jako jednego z etapów jednolitego planu wyjścia USA, a wraz z nimi całej gospodarki kapitalistycznej z ostatniego i najpotężniejszego kryzysu, po którym nastąpi śmierć systemu imperialistycznego i budowa nowego świata według całkowicie nowych koncepcji.

 

W odniesieniu do tego ostatniego – to żadne odkrycie, o tym już otwarcie mówią politycy, ekonomiści i naukowcy.

 

Artykuł ten rozpoczyna się słowami wroga świata słowiańskiego i całej ludzkości Adolfa Hitlera:

 

“W sercu Europy trzeba utworzyć państwo słowiańskie, zbudowane na bazie ściśle katolickiej z tym, żeby stało się ono ostoją przeciwko prawosławnej Rosji” …

 

“Ja uwalniam ludzi od obciążających ograniczeń umysłu, od brudnych i poniżających tortur własnych chimery, zwanych sumieniem i moralnością oraz od pretensji do wolności i osobistej niezależności, do których dorastają tylko niektórzy …”

 

Adolf Hitler

 

HARVARDSKI PROJEKT NA KIERUNKU UKRAIŃSKIM

 

– W przedstawianej publikacji nie stawia się zadania szczegółowej charakterystyki Harvardskiegio i Houstońskiego Projektów USA, które również po rozpadzie ZSRR nie zostały przez nie usunięte z uzbrojenia, ale odwrotnie, są doskonalone najnowszymi technologiami prowadzenia “wojny psychologicznej” i metod dywersji ideologicznej. Na ile są one podstępne i stanowią zagrożenie dla losów Rosji, krajów WNP, a zwłaszcza dla dzisiejszej Ukrainy, przekształconej w poligon potencjalnej agresji przeciwko cywilizacji wschodniosłowiańskiej – mówią wydarzenia w Galicji i stolicy Ukrainy.

 

– Nazistowski sabat, który sparaliżował pracę parlamentu, instytucji państwowych i normalne życie obywateli kraju w tym samym czasie, nie ma żadnych wątpliwości, zachwiał szeregi apolitycznych sceptyków, którzy wątpili w niebezpieczeństwo rozprzestrzeniania się faszyzmu. Powiewające na pierwszym planie cuchnącego Majdanu flag USA, na przemian z banderowsko – nacjonalistyczną symboliką, przypuszczam, że przekonają “chorągiewkowych” intelektualistów i politologów w tym, że wspomniane wyżej amerykańskie projekty w połączeniu z roszczeniami Stanów Zjednoczonych do “światowej dominacji”, jak gąbka wchłonęły w siebie doktryny hitlerowskiego nazizmu, europejskiego neofaszyzmu i ukraińskiego nacjonalizmu faszystowskiego.

 

– Wtedy wydawało się to niedorzeczne, że oto pod takimi hasłami, takimi siłami uda się faszyzującym elementom przejąć władzę na Ukrainie i przekształcić Ukrainę w region niezgody, nienawiści i wojny domowej.

 

– Jest mało prawdopodobne, że większość narodu ukraińskiego, zwłaszcza weterani Wielkiej Wojny Ojczyźnianej, ocalali więźniowie hitlerowskich obozów koncentracyjnych i ofiary terroru banderowskiego, wybaczą obecnej władzy, która pozwoliła stolicę – Kijów, miasto z tytułem Bohatera, przekształcić w śmierdzące szambo i epicentrum bezkarnych orgii neofaszystów. Zostało upokorzone nie tylko bohaterskie miasto, została upokorzona Ukraina, która wniosła wraz z bratnimi narodami bojowy wkład w rozgromienie hitlerowskiego faszyzmu. Zostali upokorzeni żołnierze i oficerowie organów ścigania, których władza skompromitowała i zakazała zdecydowanymi środkami poskromić rozzuchwalonych młodych banderjugend i ich inicjatorów. Nie przebaczą władzy mieszkańcy Kijowa, którzy oddychają potem i wydalinami galicyjskich ekstremistów, przybyłych do stolicy z wezwaniami do faszystowskiego przewrotu. Ocenią pobłażanie władz ukraińskich neofaszystom również narody Europy, oglądający bezkarne rozpasanie faszyzmu na Ukrainie.

 

Jak pokazała praktyka, ogromna część ludności nie zaprotestowała, ale dała się nabrać na haczyk nieokiełznanej antyrosyjskiej propagandy, przyprawionej nazistowskimi pozdrowieniami typu „Chwała bohaterom” (ukr. – «Хероям слава» ) w antynazistowskiej interpretacji “Bohaterom Słoniny” (ukr. -«Хероям САЛА!», chóralnego śpiewu hymnu Ukrainy i bezwstydnego kłamstwa, ukrywającego prawdziwe cele i zadania, wykonywane przez sprzedajne elity rządzące, które przechwyciły siłą władzę w kraju. I protesty stały się rzeczywistością tylko na Południu i Wschodzie, gdzie ludność ma immunitet na fałszywą propagandę i nie podlega oddziaływaniu psychotronicznemu.

 

Histeria była wtłaczana według wschodzącej: – Wpierw „pobicia studentów” (ukr. «побыття студентов»), następnie “nieludzkie pobicie dziennikarki” (ukr. «звиряче побыття журналистки»), dalej “prawa totalitarne”, a apogeum stały się zabójstwa na Majdanie, wpierw żołnierzy „Berkuta”, a następnie „protestujących” (ukr. – «протестувальныкив»), których śmierć przewidywalnie złożono na obrońców porządku prawnego i przywództwo państwa. Pomimo jawnych rozbieżności i informacji o rzeczywistych inicjatorach zabójstw przez przywódców Majdanu i udziału w tym przestępstwie zagranicznych najemników, sprawa w faszystowskim kraju perspektyw rzetelnego dochodzenia nie ma, dopóki obecni przywódcy nie trafią za kraty. Później zostały zorganizowane huczne pogrzeby bohaterów Majdanu i ich mordercy, oprawcy, obłudnie opłakiwali zabitych. Wszystko to było pokazywane w telewizji (A czy pokazują niewinnie zabitych w Odessie, Mariupolu, Kramatorsku, Sławiańsku, Doniecku, Ługańsku i innych miastach?). Koło propagandy przemieniało nawet myślących ludzi w zombie, którym później łatwo udało się wprowadzić do świadomości potrzebne wrogom narodu myśli, wskazując na głównego, winnego wszystkich nieszczęść, a w rzeczywistości wymyślonego wroga, przy tym główny wróg ludzkości – imperializm i jego główna siła Stany Zjednoczone, zostały przedstawione jako białe i puszyste i gotowe pomóc nieszczęśliwej Ukrainie. Wybory pokazały, że taka taktyka była skuteczna. Wielu naszych współobywateli dało się złapać na przynętę i uwierzyli goebbelsowskiej propagandzie i przekonać ich, że jest inaczej – to bardzo złożony problem. To – ZOMBIE!

 

Potem, gdy histeria zaczęła się zmniejszać, nadeszły wydarzenia w Krymie i Sewastopolu. To przykre jest tracić terytoria, ale należy zauważyć, że dopóki do władzy nie przyszli faszyści, to ani Krym, ani Sewastopol nie myśleli o wyjściu! Jeśli zastosować jedną z wypowiedzi Werki – Serdiuczki: “Dopóki was tutaj nie było, to tak nie śmierdziało”.

 

Po referendum, i wchodzeniu Krymu i Sewastopola do Rosji (winę za to w całości ponoszą turczynowy, jaceniuki i inni jajogłowi kermanycze JUNTY), antyrosyjska propaganda nasiliła się ponad miarę. To było dokładnie to, czego chcieli Amerykanie. Dzisiaj, przed sprzedajnym przywództwem kraju postawiono zadanie poprzez “wojnę gazową” stworzyć problemy z dostawami gazu do Europy i zmusić Europejczyków, aby odmówili współpracy z Rosją. Powiemy, że nie tym razem.

 

Ale na początku roku A. Oleinik, jako człowiek, który miał związki z pracą służb specjalnych, wskazał dokładnie głównego wroga Ukraińców, Rosjan, Białorusów i, nie będzie przesadą, wszystkich mieszkańców ziemi:

 

– Szczególne miejsce w eskalacji napięcia na kontynencie europejskim należy do Stanów Zjednoczonych, działalność wywrotowa których przeciwko wielu krajom świata tradycyjnie, bez żadnego uzasadnienia prawnego, tłumaczona jest “strefami ich żywotnych interesów.” Jak wiadomo, dla wcielenia w życie powojennej doktryny “nowego porządku świata” zostały wykorzystane potężne struktury CIA USA, rozsiane po całym świecie. Są to pracownicy wywiadu jako ambasadorzy i aparat ambasad w postaci attache, sekretarzy i doradców. Pracują zwykle jako przedstawiciele różnego rodzaju przedsiębiorstw handlowych, jako bankierzy, przedstawiciele różnych organizacji społecznych, pozarządowych organizacji o profilu kulturalnym i humanitarnym, doradcy w siłowych strukturach władzy państwa przebywania oraz, naturalnie, tajni agenci, pracujący jako dziennikarze. Oprócz tego, CIA szeroko wykorzystuje swoich zwykłych obywateli i cudzoziemców do wykonywania przez nich różnego rodzaju zleceń wywrotowych. (A na Ukrainie, rząd i ersatz – prezydent są w ich rękach).

 

Aby zrozumieć główne przyczyny tworzącego się w świecie amerykańskiej samowoli, nie możemy lekceważyć metody wywrotowej działalności CIA USA, która pozostawia krwawe ślady w historii świata. Czy to akty dywersyjno – terrorystyczne, szpiegostwo wojskowe, polityczne lub gospodarcze, – to wszystko jest skoncentrowane w doktrynie psychologicznej CIA, która proponuje dla pomyślnej realizacji wspomnianych akcji, rozpoczynać od rozpętania “wojny psychologicznej” przeciwko przypuszczalnemu przeciwnikowi. Na ile stało się to oczywiste, wychodząc z oceny obecnych wydarzeń na Ukrainie, można poświęcić nie jedną podstawową publikację.

 

Smutne to, ale od wniosku o tym, że ​​wielu polityków nie nauczyło lekcji z gorzkich doświadczeń z przeszłości, nie można uciec: ZSRR został zniszczony nie przez bombardowania atomowe, a w wyniku wojny psychologicznej, dla osiągnięcia zwycięstwa w której USA straciły trzy biliony dolarów.

 

Niestety, i władze wyższej polityki (nawet ci, którzy nie przeszli na drogę zdrady interesów narodowych) na Ukrainie i w krajach WNP, nie dają właściwej oceny temu, że zniszczenie ZSRR nie umniejszyło geopolitycznych apetytów USA, ale odwrotnie, jeszcze bardziej rozpaliło ich ambicje imperialne. Z jednej strony niezwykle wygórowane pretensje USA do światowej dominacji tłumaczy się tym, że z politycznej mapy świata został starty kraj, który mógł się oprzeć ich samowoli. Z drugiej strony – przejście do kapitalistycznego systemu suwerennych państw, które były w składzie ZSRR, zrodził reżimy, gdzie skład kadrowy i jego rozlokowanie odpowiadały geopolitycznym aspiracjom USA i ich satelitów w NATO.

 

Doktryna “nowego porządku światowego”, na którym opiera się Projekt Harvardzki, nie może być rozpatrywana w oderwaniu się od ekspansji gospodarczej USA, której fundamenty zostały założone na początku XX wieku. Zarówno pierwsza i druga wojny światowe były kontynuacją niewypowiedzianej amerykańskiej wojny przeciwko całemu światu, nazwanej przez polityków i historyków “złotą wojną”, która zakumulowała się w “dyplomację dolarową.” Istota jej została przedstawiona w 1911 roku przez prezydenta USA Tafta: “Dolary będą razić naszych wrogów z o wiele większą efektywnością, niż kule i pociski, zapewniając naszej wielkiej republice światową hegemonię na zupełnie nowej zasadzie, która nie śniła się żadnemu Napoleonowi….”

 

Jak silna jest moc pieniędzy i złota, skoncentrowanych w rękach niewielkiej grupy ludzi i wpływających na wydarzenia w świecie, – ludzkość poznała z krwawego doświadczenia minionego stulecia. W tym stuleciu, szereg krajów i ich narody w dalszym ciągu zbierają owoce globalnej ekspansji gospodarczej USA, które mają na celu osłabienie gospodarcze Europy, szeregu państw i w pierwszej kolejności Rosji.

 

Celowo wspomniałem Rosję, ponieważ plany jej izolacji i osłabienia dziś mają pierwszorzędne znaczenie w strategii geopolitycznej USA. Jakiekolwiek próby, podejmowane w celu jej rozbicia i ostatecznego oderwania od krajów WNP – nie osiągają pożądanych rezultatów. Ani “kolorowe rewolucje” według amerykańskiego wzorca “promowania demokracji”, ani spiski CIA, do tej pory nie były w stanie zniszczyć w ludziach radziecki stereotyp jedności bratnich narodów, którzy uratowali ludzkość od brązowej dżumy. Jakiekolwiek by etykiety (imperialne, szowinistyczne, itp.) nie wieszano na Rosję, to w umysłach ludzi ciągle jeszcze tli się promyk nadziei na zjednoczenie w związek wokół Rosji, który będzie sprzyjał przezwyciężeniu ciężkich skutków rozpadu ZSRR i kryzysu gospodarczego. Jakby się nie odnosiły obecne pokolenia do oceny historycznej roli I.W. Stalina, to ani jeden polityk, nawet z wrogiego obozu, nie odważy zakwestionować punktu widzenia Naczelnego Wodza o konsolidującej roli wielkiego narodu Rosyjskiego, gdy nad losami narodów zawisa śmiertelne niebezpieczeństwo. Oto dlatego, nawet po upadku Związku Radzieckiego, Rosja pozostaje do dziś głównym obiektem dla “wojny psychologicznej” Zachodu, „psychologiczne doktryny”, które zostały opracowane przez CIA i stanowią podstawę Projektów Houstońskiego i Harvardskiego. Są one też podstawą strategii geopolitycznej USA, gdzie “wojna psychologiczna” została podniesiona do rangi polityki państwowej. Plany te są skierowane przede wszystkim na izolację Rosji, na intensywne sztuczne podgrzewanie “jej agresywności”, które mają na celu zjednoczenie wszystkich państw w obliczu tzw. “rosyjskiego zagrożenia.” Natomiast w planie taktycznym “generałowie” “wojny psychologicznej” robią niezwykłe wysiłki po to, aby uchwycić moment, kiedy dojrzewa korzystna sytuacja polityczna do presji psychologicznej. Dzięki temu można łatwo stworzyć napiętą atmosferę wśród ludności, sprowokować powszechne niezadowolenie i nieufność do rządu, skierować, nakręcony przez neofaszystowską propagandę i “agentów wpływu” z wypranym mózgiem tłum w potrzebnym przez nich kierunku.

 

– Powiedziane słowa dokładnie potwierdziły późniejsze wydarzenia nie więcej niż pół roku później. Staliśmy się świadkami, jak pod naciskiem USA nawet kraje Europy, dla których nie jest to korzystne, wprowadzają sankcje wobec Rosji, rozumiejąc, że odpowiedź może być katastrofalna dla nich. Ale przejaśnienie w umysłach Europejczyków następuje wcześniej niż u zazombowanyh Lwowiaków czy Kijowian. Podczas ostatniej podróży pseudo – premiera Jaceniuka do Niemiec, mieszkańcy kraju, którzy poznali faszyzm, krzyczeli do Jaceniuka – faszysta, terrorysta i żądali – ręce precz od Donbasu. Ale o tym ukraińskie zomboskrzynki – ani słowa.

 

– Jeden charakterystyczny szczegół. Z okazji przyznania przez nacjonalistów Z. Brzezińskiemu (jednemu z głównych autorów Projektu Houstońskiego) tytułu honorowego obywatela miasta Lwowa, na zamkniętym posiedzeniu amerykańsko-ukraińskiego Komitetu Doradczego, on otwarcie stwierdził: “… Moja rola jako lidera tego komitetu sprowadza się do tego, aby jeszcze głębiej zajmować się sprawami przyszłego rozwoju Ukrainy w imię interesów Ameryki. Ważne jest, aby Ukraina nieustannie i konsekwentnie szła na Zachód, ponieważ, jeżeli zacznie to zaniedbywać i nie określi się jako państwo środkowo – europejskie, to zaczną ją wciągać do strefy wpływów Rosji … Nowy Porządek Światowy (New World Order) przy hegemonii USA tworzy się przeciwko Rosji, kosztem Rosji i na szczątkach Rosji … Ukraina dla nas – to przyczółek Zachodu przeciwko przywróceniu Związku Sowieckiego”. Komentarze, jak się to mówi, są zbyteczne.

 

– Przywołamy jeszcze jedną wypowiedź z nieco późniejszego okresu, która także ujawnia rolę, którą Amerykanie przygotowali dla Ukrainy: w szczególności Dyrektora Wykonawczego „Instytutu Globalnych Perspektyw” na Uniwersytecie Columbia, profesora, doktora filozofii Paula Christie: – „Przy czym tu Ukraina? Czy pozostanie jednolita Ukraina na mapie świata czy się rozpadnie – nie ma to absolutnie żadnego znaczenia dla realizacji podstawowego problemu. Głównym zadaniem wydarzeń na Ukrainie – jest oddalenie Europy od Rosji na tyle, aby Europejczycy całkowicie odmówili współpracy z Rosją i przestawili swoją gospodarkę na pełną współpracę z USA”.

 

Główny cel – to twarde związanie gospodarki europejskiej z gospodarką USA, a co się będzie dziać przy tym na Ukrainie – to nikogo nie obchodzi. Ukraina jest tylko środkiem, za pomocą którego

można rozwiązać wszystkie problemy, bez wciągania świata do kolejnej wojny światowej.

 

Ukrainie wyznaczono rolę zapory, która przerwie współpracę europejską z Rosją. A jaki tam będzie ustrój, forma rządzenia – to absolutnie nie są interesujące pytania. Tylko naród Ukrainy będzie w stanie określić, na ile tragiczny będzie jego los w tworzeniu nowego porządku w Europie.

 

– Powiedzmy szczerze, jeśli naród nie zrozumie, kto jest jego wrogiem, a kto przyjacielem, jeśli nie pozbędzie się obecnej JUNTY, i nie zmieni swojej polityki, nie wyrzeknie się związku przestępczego z UE, zamiaru wstąpienia do NATO – to los jej będzie smutny, w każdym bądź razie tej części, która pozostanie w składzie państwa Ukraina.

 

W latach Wielkiej Wojny Ojczyźnianej faszystom nie udało się zniszczyć przyjaźni między narodami ZSRR, która stała się jedną z rękojmi zwycięstwa. Byliśmy jeden za wszystkich, wszyscy za jednego.

 

Dziś widzimy, że na Ukrainie rzeczywistością stały się twarda niezgoda i nienawiść, zarówno między narodami, jak i wewnątrz kraju, między regionami, które spowodują poważne konsekwencje.

 

Współbracia, rodacy! Przypomnijmy, czyje my dzieci i wnukowie! Nie dajmy wrogowi cieszyć się zwycięstwem nad nami!

 

Stańmy razem do walki z największym złem ludzkości – faszyzmem i jego apologetami!

 

Paweł Tiszczenko (Charków, Ukraina)

Centralna Agencja Informacyjna Noworosja

Novorus.info

 

 

 

Tłumaczył Andrzej Leszczyński

10.6.2014 r.

By piotrbein

https://piotrbein.net/about-me-o-mnie/