Manifest / odezwa dysydenta komandosa Michała Jarzyńskiego do Polaków
.
1. Czekajmy ! uzależniając nasze działania od rozwoju sytuacji na Donbasie. Nie dopuśćmy do zrobienia w Polsce drugiego Donbasu ! Oni tylko na to czekają !
2. Demaskujmy agenturę okupanta ! ten okres konfliktu sprzyja ujawnianiu się agentury – wykorzystajmy to do wyczyszczenia przedpola.
3. Protestujmy na każdym kroku nie dając wytchnienia okupantowi – niech goni za własnym ogonem, aż zgłupieje, do czego już mu wiele nie trzeba! Twarze Tuska , Kopacz, Komorowskiego, Dudy i innych mówią same za siebie. Jest w ich przeraźliwy strach i o to chodzi.
4. Nie dajmy się sprowokować, ani przez antypolskie działania organów władzy publicznej – sejm, rząd i inne naszpikowane obcą agenturą i działające na ich zlecenie i w ich interesie, ani też przez działające z nimi w jednej drużynie i sterowane zza oceanu i zachodu organizacje pozarządowe/różne stowarzyszenia, fundacje itd., będące tak naprawdę „zagranicznymi agentami’.
5. Organizujmy się oddolnie w małych grupach, nie licząc na istniejące i działające w Polsce tzw. „ruchy narodowe” i „prawicowe” oraz organizacje „patriotyczne” stworzone, sterowane i kontrolowane w większości przez okupanta.
Łódź, dnia 18 stycznia 2015 r.
Michał Jarzyński
.
—
——————
—
.
Zamieszczam tekst otrzymany pocztą elektroniczną od mojego przyjaciela detektywa Michała Jarzyńskiego. Poznaliśmy się korenspondencyjnie gdy pisałem jeszcze jako Poliszynel. 30 lat temu staliśmy po przeciwnych stronach barykady. Ja byłem zagorzałym opozycjonistą a on oficerem kontrwywiadu Ludowego Wojska Polskiego. Dzisiaj uważam, że to on stał wtedy po właściwej stronie barykady. Niestety jego szefowie zdradzili LWP i PRL i mamy dzisiaj co mamy – zgnojoną, zniewoloną i rozszabrowaną atrapę Polski – III Rzydopospolitą.
Obecnie stoimy po tej samej stronie barykady. Łączy nas troska o los Polski.
Detektyw Michał Jarzyński ma rację.
Czekajmy! Zbyt wiele razy Polacy pchali się (najczęściej bywali popychani przez wrogów Polski) do szaleńczych powstań i zrywów, które kosztowały nas rzeki wylanej niepotrzebnie krwi. Uczmy się od powstańców wielkopolskich, którzy powstanie wygrali. Wygrali, bo wywołali je we właściwym momencie, gdy Niemcy po przegranej wojnie z Francją i abdykacji kajzera pogrążone były w chaosie i bezładzie.
Nie dajmy wciągnąć się w konflikt z Rosją z powodu Ukrainy, jak tego chcą nasi wrogowie. Niedawno dostałem od znajomego (Wojtka) krótkiego maila z linkiem (wywiad z Bujakiem):
„szmata, dziwka, kurwa czy po prostu agent?
.
Odpisałem mu:
„Szmata, dziwka, kurwa, agent, kryptożyd Zbigniew kurwa żyd Bujak.”
Demaskujmy agenturę i użytecznych idiotów. Jedni zaczęli sami demaskować się po – jak to nazwał w mailu do mnie Michał Jarzyński – „manewrze smoleńskim”, mającym Polaków naszczuć na Rosję. Zrobił to wtedy np. H. Pająk przystępując do sekty smoleńskiej. Podczas bandyckiego jewromajdanu srajdanu demaskowali się kolejni (np. tandem Białczyński – Kopko/”Orlicki”).
Obecnie demaskuje się Kefir wypisujący idiotyzmy o Rosji i Putinie:
Kefira poznałem korenspondencyjnie w 2010 roku. Zawsze był głupi, naiwny, kolportował wiele bzdur i dezinformacji, ale teraz kompletnie mu odbiło. Zastanawiam się tylko, czy jest on „jedynie” użytecznym idiotą żydowskiej propagandy czy agentem wpływu.
Protestować oczywiście należy, ale nie powinniśmy przyłączać się do protestów organizowanych przez agenturę okupanta. Który często widząc narastającą frustrację u ludzi inscenizuje „protesty” w celu spuszczenia pary z kotła. Nie dajmy się też zaciągać katolactfu na fałszywe barykady w obronie czegokolwiek. Żydogenny katolicyzm nie ma nic wspólnego z polskością i patriotyzmem a wręcz przeciwnie – jest zaprzeczeniem polskości i patriotyzmu.
Nie dajmy zaciągnąć się do nadchodzących wyborczych fars – prezydęckiej i do knessejmu. Nie podnośmy okupantowi frekwencji. Szans na odzyskanie Polski w tych farsach nie mamy żadnych. Jak napisał w mailu zbiorczym Kacper Rebel:
„…wybory w Polsce są jednym wielkim oszustwem, spektaklem dla mas.
Gdyby była możliwość zmiany władzy w wyborach, to zostałyby one zakazane!”
Niestety i on nie wyklucza udziału w farsie wyborczej do knesseju, jeśli szykowana przez „Pospolite Ruszenie” (uwaga – istnieją różne „Pospolite Ruszenia”) i Anonymous Poland „rewolucja” na 25 kwietnia w Warszawie nie wypali. Jest to zadziwiający brak konsekwencji.
Fragmenty maila Kacpra Rebela:
„Akcję rozpoczynamy 25 kwietnia, manifestacją pod sejmem, a następnie
przemarszem przez Warszawę i rozbiciem legalnego i pokojowego miasteczka
namiotowego w okolicy ważnego węzła komunikacyjnego w Warszawie. Stamtąd
będziemy nagłaśniać inne akcje, które będą się odbywały w różnych
częściach miasta, będziemy promować idee przeciwstawienia się rządowi i
zapewnimy nocleg oraz wyżywienie, w miarę możliwości dla każdego kto
zgłosi swój akces. Ponieważ będą to zupełnie legalne działania, władze
nie mogą nam tego zabronić i możemy o tym otwarcie mówić.
Jednak jeżeli, nie daj Boże, nie udałoby się ruszyć Polskiego
społeczeństwa i nic by z tego nie wyszło, to miasteczko i tak pozostanie
na miejscu i będzie prowadziło aktywna kampanie informacyjną oraz
wyborczą by zwiększyć szanse wygrania obozu patriotycznego (z
wyłączeniem wszelkich partii obecnych w sejmie w historii III RP) w
jesiennych wyborach parlamentarnych.”
Nie za bardzo mi to się podoba. Tym bardziej, że wcześniej pisał on:
„Mamy plan jak pokonać tą władzę. Mamy tez plan B, jakby coś nie pykło.
Mamy poparcie szerokich mas i mamy miejsce na projekt nowego systemu, do
wprowadzenia już po. Sami takiego nie przygotowaliśmy bo zajęliśmy się
przygotowywaniem tego co lubimy najbardziej – dobrej rozpierdziuchy!”
No właśnie – „dobrej rozpierdziuchy”!
I tego się obawiam…
Boję się, że to może być prowokacja mająca na celu wyłapanie tych, którzy gotowi są do aktywnych protestów.
Farsy wyborcze bojkotujmy. Zalewany jestem dyskusjami, programami i kandydatami na „prezydenta”. Wiele niszowych ugrupowań na poważne szykuje się do wyborczych fars i na poważne wierzy, że tą drogą Polskę można wyrwać spod okupacji agentury banksterów i izraela. Niczego nie nauczyli się z tragicznych losów Jörga Haidera czy Andrzeja Leppera i ich partii. Wiem, że wielu ludzi rozrywa chęć działania. Ale szkoda marnotrawić czas i siły na przedsięwzięcia z góry skazane na porażkę.
Pamiętajmy – Polska była pod rozbiorami 123 lata. Kilka pokoleń Polaków tęskniło do niepodległości. Zrywy i powstania wywoływane w niewłaściwym momencie kończyły się tragicznie. A niepodległość i tak do Polski przyszła. I nie dlatego, że pokonaliśmy w zrywie wszystkich trzech zaborców. To oni wzięli się za łby, przegrali wojnę, monarchie rozbiorowe upadły. I nagle zaborami nie miał kto rządzić. I tak odzyskaliśmy niepodległość.
Jeśli w Polsce doszłoby obecnie do rzeczywistej rewolucji zostaniemy spacyfikowani przez bandyckie NATO. Bandyci żydo-banksterzy nie pozwolą na utratę przyczółka przeciwko Rosji, jakim jest Polska. I nikt nam z pomocą nie przyjdzie. Ruszyć możemy dopiero w sytuacji, gdy bandyckie NATO zacznie się walić. Wtedy będzie szansa na uwolnienie Polski.
.
.
opolczyk
PS
Na koniec poruszę jeszcze sprawę pewnej podstępnej antypolskiej petycji.
http://citizengo.org/pl/15781-w-sprawie-filmu-ida?sid=MzAyMjA4MjY4ODU0ODQz
Podesłała mi ją znajoma z Chicago (Otylia), wściekła na ten żydowski podstęp, prosząc mnie o komentarz. Petycję skomentowałem tak (autorzy petycji otrzymali moje uwagi):
„Dlaczego petycja Fundacji Reduta Dobrego Imienia – Polska Liga przeciw Zniesławieniom w sprawie parszywego antypolskiego filmu zawiera tyle bzdur, kłamstw, propagandy i niedopowiedzeń?
http://pl.wikipedia.org/wiki/Intelligenzaktion
http://dariuszratajczak.blogspot.de/2009/01/jak-adolf-izrael-budowa.html
https://myslnarodowa.wordpress.com/2012/11/24/zbrodnie-zydowskich-partyzantow-na-polskiej-ludnosci-koniuchy-i-naliboki/
Być może autorom petycji chodzi o tzw. „szmalcowników”. Dlaczego nie wspomina się jednak o żydowskich szmalcownikach i kolaborantach Gestapo?
https://ptto.wordpress.com/2013/06/21/zydzi-na-uslugach-hitlera-zydowscy-agenci-gestapo/
https://ptto.wordpress.com/2013/06/21/jak-zydzi-zdradzili-zydow-niewiniatka-z-judenratow/
Fundacja Reduta Dobrego Imienia – Polska Liga przeciw Zniesławieniom jest skażona żydowską wizją II wojny światowej i kolportuje antypolskie brednie!”