Piotr Bein: Ozjasz, małpy i genetyka

From: Piotr Bein
Date: February 14, 2015 11:08:43 AM PST (CA)
To: tadeusz <[email protected]>
Cc: Pl all
Subject: Ozjasz, malpy i genetyka

kolejny przypadek srulowego myslenia

– podzial lewica-prawica wprowadzili srule wg zasady ‘dialektycznej’ dziel i rzadz… goje mysla ze jest roznorodnosc opinii, wolnosc itp. a po obu stronach rzadzi zydomasoneria = vide popisdzielce w Polin, demokraty-liberaly w USraelu

– edukacja jest nie mniej wazna od genow: ile czystopolskich wydawaloby sie indywiduow oglupila, zmylila hasbara…ilu odurnia agit-propaganda z KURWiNa?

– zachowac czystosc genetyczna jest niemozliwie, bo juz jej dawno nie ma, np. 55% Polakow ma hyplogrupe chazarska, czy chce czy nie = Ozjasz brzmi tu jak zydomasonski eugenik przeszczepiony z USA do syjo-nazistowskiego rajchu; jancarze pochodzili czysto od narodu ujarzmionego przez Turkow osmanskich, a byli najbardziej okrutnymi oprawcami swego wlasnego narodu, po odpowiedniej edukacji osmanskiej

– 120 dziel nie pomoze potomkom, jesli nie beda przede wszystkim czlowiekiem (zakladajac, ze byl nim autor dziel i przekazal madrosci a nie mondrosci LOL)

– “lewica pragnie mezaliansow” w innym celu, przemilczanym przez bystrego skad inad Ozjasza – chodzi o skundlenie gojow, by: (1) wprowadzic obcy kulturowo-cywilizayjnie element dla zguby gospodarzy, (2) zabic w gojach poczucie narodowosci, plemienia, rodziny, (3) utworzyc grunt dla tolerancji, multi-kulti, w ktorym ss-yny zydlackie maja lepsze pole do popisu niz w spoleczenstwach tradycyjnych, gdzie zostali napietnowani i pamiec o tym zyje w zbiorowej pamieci narodu (swiat islamu)

– badania prenatalne maja przede wszystkim na celu stwierdzenie, czy plod nie jest uszkodzony, uposledzony itp. — reszta to wymysly “lewicy”; Ozjasz powinien przytoczyc argument Kosciola Katolickiego zamiast z niego drwic; żšdania bezplatnego badania prenatalnego wzrosna w nadchodzacych czasach horroru rozrodczego wskutek skazenia radiacja, elektromagnetyzmem, chemizacja, GMO…

– wyznawca zjudaizowanej ‘cywilizacji’, Ozjasz wymyslil pod durna polska publiczke ‘cywilizacje socjalistyczna’; socjalizm skandynawski byl tak dobry dla gojow, ze srule go zniszczyly/niszcza; Ozjasz wciska srulowa filozofie strzyzenia gojow do skory poprzez korporatyzm i zbednosc spolecznego nadzoru nad nimi, tj. rzadu; to zydlactwo poprzez korupcje rzadow (co najmniej od czasow faraona, jak widac w ST) obrzydza je gojom, ale bez rzadow srule maja zwiazane rece (poparcie dla zbrodni zydoNATO i srulo akcji CIA, dublowanie hasbary ustami ‘demonkratycznie wybranych’ swoich lokajow…); rotszyldziaki utworzyli nawet panstwo Izrael, by pomnozyc te zdolnosc! Ozjasz glosi zbednosc rzadu, ale ochoczo jezdzi na bibki w Bruskeli = sztanskiej stolicy super-“rzadu” nad rzadami narodowymi!

– parafrazuje intelektualny twor Ozjasz: ‘Kapitalista gotów jest nawet naprawić skutki katastrofy – ale jednoczeœnie na stu innych polach rozwija kapitaizm, że aż ha! On tego nie jest w stanie przyjšć do wiadomoœci.” Np. w “dbaniu” o 88% zatrudnionych, ktorzy nie potrzebuja dbania, bo tyle zatrudnienia aktualnie zaplamowala dla swej korzysci mafia bankstersko-korporacyjna; Ozjasz ma pelna miche pierdzac w stolek ‘reprezentanta’ od dekad, wiec go 12% bezrobotnych nie interesuje… czy to nie zabawne, ze najzagorzalsi ‘socjalisci’ i ‘kapitalisci’ to srule? LOL

to wyjasnialoby, czemu Ozjasz obstaje przy nie-czlowieczenstwie… wiec moze jednak pochodzi od malpy? LOL LOl LOL

pozdravP

On 14-Feb-15, at 5:53 AM, tadeusz wrote:

Adam, Ewa i genetyka

JANUSZ KORWIN MIKKE

Lewica i to coœ, co nazywa się obecnie „Prawicš”, zarzucajš sobie wzajemnie, że majš hopla na punkcie spraw zwišzanych z rozrodczoœciš. Tymczasem nie jest to żaden hyŸ – tylko zupełnie słuszne podejœcie! Sprawy rozrodu, sprawy tego, jakie geny zostanš przekazane, a jakie nie – sš stokroć ważniejsze niż edukacja (o czym Lewica zapomina). To, czego się nauczyłem, w ogromnej większoœci przepadnie wraz ze mnš (w sensie dziedziczenia przez moich potomków, bo non omnis moriar – moje „Dzieła zebrane” na 120 płytach DVD będš niewštpliwie głównš pozycjš w zbiorach przyszłych pokoleń…) – a utracone kombinacje genów może powtórzš się po 17 pokoleniach…

Dlatego Prawica dba o prawidłowy dobór genów elit – a Lewica pragnie mezaliansów, by te geny
rozproszyły się – i może, w przyszłoœci, utworzyły coœ nowego… Tak czy owak – sprawy rozrodu traktowane sš ze szczególnš uwagš – i w specyficzny sposób, co widać na poniższym przykładzie. Jeœli zadam pytanie: „Czy mechanik samochodowy powinien mieć prawo odmowy np. zbadania spalin mego samochodu albo stanu łożyska w sprzęgle?” – to (jak sšdzę) zdecydowana większoœć odpowie „Tak”, dodajšc: „Najwyżej pójdę do innego mechanika…”. Jeœli zadam pytanie: „Czy lekarz powinien mieć prawo odmowy zbadania mojego palca, czy nie jest krzywy?” – też zapewne większoœć odpowie „Tak” – z podobnym komentarzem. Natomiast przeprowadzona na ONET.pl sonda: „Czy lekarz powinien mieć prawo do odmowy przeprowadzenia badania prenatalnego” dała wynik: 11% – TAK, 85% – NIE!!! Nie zrobiłem, powtarzam, badań na tamtych przykładach – ale na pewno 85% nie domagałoby się, by badać ich samych i ich samochody pod przymusem. Żšdanie przymusu pochodzi stšd, że respondenci chcš przeciwstawić się ZASADZIE Koœcioła katolickiego! I wcale nie walczš o „wolnoœć” – tylko przeciwnie: domagajš się wprowadzenia przymusu!! Podejrzewam, że gdyby istniał „Koœciół czystoœci”, którego katechizm zabraniałby badania składu spalin – to też 85% byłoby za tym, by nakazać! Na złoœć! Zniszczyć czyjeœ ZASADY! Złamać! Niech będzie taki jak wszyscy! Wracajšc do genetyki. Stary dowcip ormiański brzmi: „Czy to prawda, że Ewa nie zdradzała Adama?” OdpowiedŸ: „W zasadzie – tak! Jednak wielu uczonych twierdzi, że człowiek pochodzi od małpy…”. Gdy piszę bšdŸ mówię o obecnej cywilizacji, staram się unikać słów „nasza cywilizacja” – gdyż to już nie jest „nasza” cywilizacja – to jest ICH cywilizacja. Różni się od naszej cywilizacji doœć zasadniczo – znacznie bliższa mi jest cywilizacja rzymska, grecka czy nawet babilońska niż cywilizacja socjalistyczna. Jakby powiedział p. Edward Kuzniecow (sowiecki dysydent): „Socjalizm niewiele wymaga od człowieka – wymaga tylko, by pokochał to, czego normalny człowiek nienawidzi, a znienawidził to, co normalny człowiek kocha – i œwietnie można w socjalizmie żyć!”. Normalny człowiek – i każde normalne stworzenie – rozumuje jak ta kózka, która gdyby nie skakała, to by nóżki nie złamała. „Ale gdyby nie skakała, to by smutne życie miała” – pisze rozsšdnie œp.Julian Tuwim. Natomiast Homo sovieticus aż pomrukuje z zadowolenia, gdy mu – dla jego dobra i bezpieczeństwa – zabraniajš skakać. Socjalista głuchy jest na wszystkie argumenty – a gdy w wyniku jego działań następuje katastrofa, NIGDY nie przyzna się, że winna jest idea socjalizmu – zawsze winne sš jakieœ zewnętrzne okolicznoœci. Socjalista gotów jest nawet naprawić skutki katastrofy – ale jednoczeœnie na stu innych polach rozwija socjalizm, że aż ha! On tego nie jest w stanie przyjšć do wiadomoœci.

Jakaœ zasadnicza wada umysłu. Trochę normalnych ludzi uchowało się w Europie Wschodniej – i na Wyspach Brytyjskich. Dlatego gdy lady Małgorzata (baronessa Thatcherowa) pytana, dlaczego nie dba o 12% bezrobotnych, odparła: „Ja dbam o 88% pracujšcych!” – Jej notowania wzrosły. Na Kontynencie człowiek, który by powiedział, że ma w nosie bezrobotnych, niepełnosprawnych, samotne matki z dziećmi, homosiów, transwestytów itp., natomiast dba o normalnych, ciężko pracujšcych ludzi – może się w polityce nie pokazywać. Oœwiadczam od razu, że ja socjalistów w ogóle nie uważam za ludzi. Dla mnie sš to rzeczywiœcie istoty człekopodobne, można z nimi rozmawiać, żartować (majš duże poczucie humoru!). Wszelako z zasadniczych powodów genetycznych socjalista nie jest w stanie myœleć jak człowiek. Cywilizacja przez nich zbudowana przypomina tę ze znakomitej ksišżki œp.Piotra Boulle’a „Planeta Małp”. Niby wszystko to, co robiš małpy i socjaliœci przypomina działanie ludzi – ale widać, że oni tylko naœladujš myœlenie, a nie myœlš; przynajmniej nie myœlš w taki sposób, w jaki myœli człowiek. Powstaje pytanie: rodzaj ludzki rozwijał się kilkanaœcie tysięcy lat – i homo stawał się coraz bardziej sapiens. Co się stało, że nastšpiło takie nagłe uwstecznienie? Kto liznšł genetykę, ten wie, że istniejš geny dominujšce – i geny słabe. Działanie tych drugich objawia się tylko wtedy, gdy wystšpiš obydwa. Dopóki człowiek ma oba geny dominujšce lub dominujšcy i zdominowany – wpływ genu zdominowanego jest niewielki lub żaden. Z jakichœ powodów musiało więc nastšpić osłabienie genu, który otrzymaliœmy po pra-człowieku – a coraz częœciej zaczšł dominować gen odziedziczony po pra-małpie. I to wyjaœnia problem.

Paleontologowie nie muszš już poszukiwać słynnego „ogniwa łšczšcego”, od którego rzekomo wywodzš się i ludzie, i obecne małpy człekokształtne. Tym ogniwem jest po prostu socjalista – to on ma te obydwa geny małpie. Dawniej często żartem przytaczałem słynny argument popa z 1919 roku, gdy bolszewicy jeszcze dyskutowali, a nie mordowali. Po oœmiu godzinach dyskusji z przybyłym z Moskwy agitatorem, gdy słuchacze byli już zmęczeni, pop powiedział: „Proponuję kompromis: my zostaliœmy stworzeni przez Boga – a Wy, socjaliœci, pochodzicie od małpy!”.

Dziœ sšdzę, że w tym żarcie tkwi głębsza prawda…