Ważne Non possumus
Prof. dr hab. Artur Śliwiński
2015-02-06
Co czynimy, nie czynimy w jakichkolwiek celach polemicznych, lecz po to jedynie, aby podkreślić palącą konieczność znalezienia uczciwej i rzetelnej drogi wyjścia z obecnej sytuacji – Kardynał Stefan Wyszyński
Mamy wystarczająco silne dowody, że Polska jest z premedytacją mobilizowana do wojny z Rosją, co stanowi ekstremalne zagrożenie dla naszego bytu narodowego. Niezależnie od poglądów i sympatii politycznych, Polacy muszą przeciwstawić się tej nadzwyczaj niebezpiecznej, nie mającej precedensu w historii Polski, zamierzonej, a także częściowo już podejmowanej, agresji.
U źródeł tej niespotykanej dotychczas w Europie agresji politycznej i militarnej znajduje się koncepcja sterowania konfliktami w celu wzajemnej likwidacji stron sprowokowanych i podsycanych konfliktów. Jest to z jednej strony przejaw iluzji ze strony światowej oligarchii, poszukującej wyjścia z obecnego kryzysu finansowego bez szwanku, a z drugiej strony jest to realizacja założeń współczesnego maltuzjanizmu, czyli dążenia do redukcji populacji ludzi w skali globalnej (akceptacji wszelkich form ludobójstwa).
Długotrwały konflikt zbrojny na Ukrainie ukazuje mechanizm realizacji tej koncepcji . Wielka katastrofa humanitarna na Ukrainie powinna stanowić dla Polski memento mori.
Niestety, wpływowi politycy oraz liderzy partyjni w Polsce nagminnie ulegają zbrodniczym wpływom prącej do wojny oligarchii światowej. Widać ich usilne starania, aby świadomość Polaków zdominowała rusofobia mająca usprawiedliwić włączenie Polski do wojny z Rosją. Musimy więc stanowczo podkreślić, że rusofobia nie jest lepsza od antysemityzmu.
Widać również działania przygotowawcze o charakterze militarnym, w tym organizowanie ukraińsko -polsko-litewskiej brygady wojskowej, finansowanie i zaopatrzenie wojsk ukraińskich pod pozorem pomocy humanitarnej, zawarcie porozumienia o współpracy wojskowo-technicznej z obecnymi władzami Ukrainy, a zwłaszcza podpisanie umowy o wspólnej produkcji wojennej.
Szczególnie nieodpowiedzialne i niebezpieczne są deklaracje podżegające do wojny z Rosją prominentnych działaczy politycznych, w tym b. działacza Solidarności Zbigniewa Bujaka, zaś szczególnie Andrzeja Dudy – kandydata na prezydenta RP ze ramienia Prawa i Sprawiedliwości. Wyrażają one bowiem zamysł doprowadzenia Polski do totalnej katastrofy. Jest bowiem od dłuższego czasu czytelne, że w konfrontacji militarnej z Rosją wyznaczona jest Polakom rola zastępczej siły uderzeniowej, zgodnie ze współczesnymi zasadami outsourcingu wojennego (tj. posługiwania się obcymi siłami zbrojnymi).
Uspokajające opinie publiczną deklaracje rządu i prezydenta o niechęci do zaangażowania Polski w konflikt na Ukrainie są całkowicie niewiarygodne. Nie tylko dlatego, że już wcześniej inne ich oświadczenia okazywały się często niewiarygodne, lecz również i przede wszystkim dlatego, że deklaracjom tym zaprzeczają działania charakterystyczne dla mobilizacji wojennej. Nie jest bez znaczenia fakt, że obecne władze polityczne w Polsce są bezwarunkowo dyspozycyjne wobec zagranicy.
Z niepokojem odnotowujemy także zaangażowanie ukraińskich biskupów katolickich w działania wojenne na Ukrainie, a pośrednio na rzecz konfliktu polsko-rosyjskiego.
W tej trudnej i groźnej sytuacji konieczna jest mobilizacja polskiego społeczeństwa w celu zablokowania procesu przekształcania Polski w przyczółek wojny z Rosją.
Przede wszystkim potrzebna jest powszechna, narodowa mobilizacja w celu niedopuszczenia do prezydentury osób sprzyjających konfliktowi wojennemu z Rosją. Osoby te stanowią bowiem obecnie najpoważniejsze zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego.
Powinien to być nasz narodowy priorytet w nadchodzących wyborach prezydenckich.
Od redakcji EEM: Tekst ten ma na celu skłonienie środowisk patriotycznych do określenia wspólnego stanowiska wobec skrajnie niebezpiecznej dla Polski sytuacji oraz podjęcia skoordynowanego przeciwdziałania.
(zaloguj się aby pobrać plik w formacie pdf)
http://www.monitor-ekonomiczny.pl/s17/Artyku%C5%82y/a365/Wa%C5%BCne_Non_possumus.html
5 comments
Comments are closed.