2018-03-03 (sobota) @ 22:39:14
@Kwiecista 2018-03-03 (sobota) @ 12:26:07
Panie Bizoń
Można niezgadzać się z terminologią, ale nie wiedziałem że wolno łgać bezczelnie w katolicyzmie.
Każdy widzi w moim dorobku [jaki miód exponuję].
Nie pasuje do bizoniowego „miód i malina”, to kwieciście łże, opluwa i poniża od lat.
Kwiecista said 2018-03-03 (sobota) @ 12:26:07
Panie Gospodarzu
Jest taki gostek co dla niepoznaki nieustannie trąbi, że to nie Żydzi, a żydłactfo.
Zaś Żydzi to miód i malina.
Marucha said 2018-03-03 (sobota) @ 15:50:58
Re 1:
Ja jakoś mam trudności z odróżnieniem żydów od żydłactwa.
Tak samo jakoś nie interesują mnie rozróżnienia między Sefardyjczykami a Aszkenazim – dla mnie to jedna cholera, nosiciele tego samego wirusa łajdactwa.
Ba, są nawet gdzieś Jews for Jesus – żydzi uznający Jezusa za swego Mesjasza. Nie wiem, co o nich sądzić, dziwi mnie tylko, że skoro Go uznają, nie zostaną po prostu katolikami…
A szabesgojami pogardzam z całej duszy.
Grypa666 said Twój komentarz oczekuje na moderację.