Hucpa z Pomnikiem Katyńskim w New Jersey
………………………………
Otylia Zigman: Niezrozumiałym jest fakt, dlaczego my Polacy musimy dzielić z “nimi” nasz los??? Czy tylko dlatego, że oni tak chcą? Ale my sobie tego nie życzymy!!! My nie chcemy!! My Polacy Słowianie, jesteśmy odzielnym narodem, nie życzymy sobie w naszym kraju nieuczciwych, pasożytujących i żle nas traktujących osadników!! Jako Naród Polski, suweren, to my musimy decydować kogo możemy przyjmować, akceptować, tolerować!
Dlaczego nie rozmawiamy z rządzącymi o tej kwestii prosto w oczy i bezpośrednio??? Czyżby nikt z Polaków nie miał tej odwagi powiedzieć niechcianym, okupującym nasz Polski Rząd, że my Naród Polski, nie życzymy sobie dłuższego ich pobytu na terenie naszego kraju, ponieważ wszystko wskazuje na nadchodzącą dla nas wielką tragedię!!!
PB: Panie Witku, Część Żydów niemieckich skorzystała z okazji i emigrowała do Palestyny z III Rzeszy. W gettach zostali Żydzi przeciwni emigracji z powodu:
- zasymilowania i komfortu życia w Europie — Żydzi świeccy,
- wiary judaistycznej sprzecznej ideom syjonistów: emigracja, tworzenie państwa Żydów, przyspieszanie Przyjścia Mosziacha — Żydzi ortodoksyjni tacy jak wymordowani później w Szoah lubawiczerowie, których tożsamość przejęła potężna sekta dzisiejszych lubawiczerów – syjonistów
W Wehrmachcie, ale i w Luftwaffe, w Kriegsmarine, a nawet w SS i Gestapo służyło w sumie setki tys. Żydów. Ale nie ma się czemu dziwić – sam Hitler miał jednego żydowskiego dziadka – był więc “ćwierć-żydem”). Do armii Hitlera pchali się początkowo Żydzi chętnie – błyskawiczne zwycięstwa nad Polską, Danią, Norwegią, Beneluxem i Francją sprawiały, że służba w wojsku, zwłaszcza na stanowiskach dowódczych, była łakomym kąskiem. Dopiero gdy żydo-hitlerowcy zaczęli dostawać w dupę na froncie wschodnim, chętnych do służby w niemieckim wojsku już nie było.
Wybaczcie ale nie mam dokladnych pozew na artykuly ale Hitler z pelnym porozumieniem zwiazku Syjonistow mial organizowc emigracje zydowska do Madagaskaru [ bo arabi nie chcieli ich w Palestynie a zydzi mimo ze historycznie już tam byla „republika” zydowska blisko granicy z Mongolia nie bardzo tam im pasowalo] i obiecal ze da kazdej rodzinie 35,000 marek i traktor . Nie bylo popytu bo zydzi [ mimo ze zydzi amerykanscy i angielscy w 1938 roku wypowiedzieli Niemcom wojne i zerwali wszystkie handlowe porozumienia z Niemcami na calym swiecie do tego stopnia ze Niemcy wymienial towar za materjaly w Brazylji ,Argenynie, Szwecji, Portugalji i Azji Srodkowej ( indonezji) ] Niemcom nie wierzyli ze im cos grozi bo ich bylo ponad 150,000 w wermachcie.
PB: Na podst. oświadczeń pracownika rosyjskich służb, Albin Siwak relacjonuje o oddzieleniu Żydów przed egzekucjami katyńskimi i wcieleniu ich do NKWD:
W Katyniu nie zginął ani jeden Żyd z polskiego wojska.
Za kadencji Chruszczowa kontrwywiad otrzymał pilne zadanie przesłuchania wszystkich funkcjonariuszy NKWD, którzy wykony wali egzekucje polskich oficerów. Oni pod groźbą prawnych i karnych sankcji zeznawali nam prawdę. Ja przecież nadzorowałem te przesłuchania i wszystkie protokoły czytałem.
Gdy wzięliśmy do niewoli wasze wojsko, to wśród Polaków byli też Żydzi. Ale w Ostaszkowie, Kozielsku i Starobielsku zgodnie z dyrektywą Berii, przeprowadzono selekcje i każdy Żyd natychmiast był zabrany. Umundurowany i uzbrojony wcielany był do NKWD.
[…] W czasie egzekucji polskich oficerów enkawudziści Żydzi wkładali do ubrań zabitych swoje dokumenty, a zabierali polskie i komisyjnie niszczyli. Otrzymywali zaraz inne papiery na inne niż ich nazwiska. Takie operacje zostały potwierdzone w czasie przesłuchań w Moskwie i są udokumentowane w naszych archiwach.”
Ten sam komendant NKWD, który miał nadzór nad oficerami i miał ich ewidencje, dostał polecenie, żeby wypuścić i dać prowiant na drogę dla 9000 oficerów, którzy zasilili armię generała Sikorskiego tworzoną w 1942 roku. Wśród wypuszczonych i ocalałych był gen. Władysław Anders. Dlaczego te 9000 oficerów ocalało?
Uzbrojono ich i dano możliwość wyjścia z ZSRR? Bo do planów Berii potrzebna była konkretna ilość osób do konkretnego celu. Obecnie masowe ekshumacje potwierdzają, że wszyscy oficerowie mieli na sobie pełne kompletne umundurowanie, dystynkcje oficerskie i medale. Pozostawiono wszystkim pomordowanym ich zdjęcia rodzinne, listy, a nawet pamiętniki.
W okresie, gdy Armia Czerwona chodziła prawie boso, nie zdjęto ani jednej pary butów. Bo Beria i jego ludzie zakładali, że może być taka sytuacja, że państwa zachodnie odnajdą pomordowanych, że zidentyfikowani będą stanowić dowód zbrodni Stalina i w tej sytuacji musiałby odejść od władzy.
Andrzej Szubert: Niedouczonemu Walerianowi przypominam, że najbardziej zaślepieni rusofobi zawsze identyfikują “sowietów” z Rosjanami. Nie bez przyczyny nazywają ZSRR “Rosją sowiecką”, z czego jednoznacznie wynika, że dla nich Rosjanie to właśnie “sowieci”. Ale nie o bzdury Waleriana chodzi. Mam jeszcze kilka uwag:
1. Już przed rozpoczęciem wojny Hitler planował wymordowanie ok. 85 % Polaków i tyle samo Rosjan. Reszta miała być niewolniczą siłą roboczą. Natomiast w tym samym czasie wcale nie planował eksterminacji Żydów. Ich chciał zmusić do emigracji, a opornych po planowanym pokonaniu ZSRR zamierzał przymusowo wyrzucić z Europy do Azji (za Kaukaz lub za Ural). Dopiero gdy front wschodni załamał się jesienią 1941 pod Leningradem i Moskwą, na początku 1942 roku (styczeń) na konferencji w Wannsee zmieniono wobec Żydów plany – zamiast wypędzać ich z Europy postanowiono wywozić ich do obozów koncentracyjnych – ale nie do komór gazowych jak głosi “religia holokaustu”, a do pracy niewolniczej na rzecz III Rzeszy. Eksterminacja więźniów w obozach dotykała tak samo wszystkie więzione narodowości – więźniowie masowo marli z wycieńczenia, głodu i chorób. I tak wyglądała główna część Shoa.
2. “Polski” Katyń (wymordowanie polskich jeńców wojennych) oczywiście nie był wyjątkowy. Albin Siwak przytacza wypowiedź Putina, który powiedział, że w tym samym Katyniu, tą samą bronią, ci sami zbrodniarze wymordowali 45 tysięcy oficerów Armii Czerwonej – przede wszystkim Rosjan. A zaślepione rusofoby tę gruzińsko-żydowską zbrodnię (Gruzin Stalin był rozkazodawcą, a żydowscy NKWD-ziści wykonawcami) zwalają na Rosjan – choć 45 tysięcy z nich było ofiarami katyńskimi.
3. W ostatnim tekście z Najwyższego czasu z 5.5.2018 jest taki akapit: Podkreślono również, że „oficerowie Wojska Polskiego byli reprezentantem wieloetnicznego państwa polskiego”, a „zamordowani byli m.in. Ukraińcami, Białorusinami i przywódcami żydowskimi”, wśród których wymieniono naczelnego rabina Wojska Polskiego Barucha Steinberga, zamordowanego „wraz ze swymi kolegami ze służby”.
Stanowiska dowódcze w oddziałach liniowych sanacja powierzała przede wszystkim Polakom, niekiedy tylko spolszczonym Ukraińcom i Białorusinom, (zazwyczaj z mieszanych polsko-ukraińskich lub polsko-białoruskich małżeństw. Niechętnych Polsce Ukraińców i Białorusinów (a ci stanowili zdecydowaną większość) wcielano co najwyżej jako szeregowców – mięso armatnie – do oddziałów liniowych. W Katyniu więziono oficerów, przez co Ukraińców i Białorusinów było tam w sumie niewielu. Co się zaś tyczy jeńców żydowskich – czytałem przed laty, niestety nie pamiętam gdzie i czyjego autorstwa – wersję taką, że jeńców żydowskich oszczędzono. Jedynie ich dokumenty wsadzano do kieszeni mordowanych polskich oficerów, których dokumenty dano oszczędzonym Żydom. I ci z armią Andersa wywędrowali na polskich papierach do Iranu, po czym zwiali do Palestyny i tam już zostali. Ile w tym jest prawdy – nie wiem, choć nie wygląda mi to na rzecz niemożliwą – nie takie numery Żydzi robili.
PB: Panie Walerku, pisze pan do Szuberta, a jego nie ma na liście. Napisał on: załgany ideologicznie (zwala winę na “sowietów” a nie na żydowskich katów z NKWD)… Więc o co panu chodzi?
Walerian Dąbrowski: POMNIK IDEOLOGICZNIE ZAŁGANY bo zwala winę na sowietów. A kim byli sowieci niedouczony Prelegencie, może Rosjanami?
PB: Gówniany artykuł Skwiecińskiego:
1. Podział na lewicę i prawicę jest sztuczny i od dziesięcioleci nieadekwatny. Ponadto usraelska i “lewica” i “prawica” służą w pierwszym rzędzie równie gorliwie interesom żydowskim. Różnice między “demokratami” a “republikanami” dotyczą spraw drugo- i trzeciorzędnych i są utrzymywane po to, aby usraelskie bydełko wyborcze odnosiło wrażenie, że oba te polityczne żydowskie kibuce ze sobą “walczą”.
2. Kompletnym idiotyzmem poprawnym politycznie jest to: “Ze względu na swoją bezprecedensowość (to też ważny element – Holocaust był bezprecedensowy…”
Gówno prawda. Oficjalna wersja “holokaustu” jest wymysłem żydowskiej propagandy. I ani słowem Skwieciński nie pisnął o tym, że to żydowscy oprawcy z NKWD mordowali polskich jeńców wojennych.
Na dodatek pod pomnikiem katyńskim uroczystości organizowała też PiSraelska sekta smoleńska kultywijąca pamięć Kalksteina, najbardziej prożydowskiego ze wszystkich prezydętów III Rzydopospolitej. Służył więc ten pomnik zakłamywaniu historii, szczuciu na Rosjan jako rzekomych sprawców mordu katyńskiego i jeszcze służył kalksteinowskiej sekcie smoleńskiej do jej żałosnych hucp. Przez co chyba dobrze, że pomnik zniknie. Ciekawe gdzie sekta smoleńska urządzać będzie ich antyrosyjskie sabaty.
Ostatni tekst (z “Najwyższego czasu”) także naiwny i zbyt poprawny politycznie. Jedyną jego zaletą jest to, że być może wyrwie niejednego Polaka z prousraelskiego zaczadzenia.