Teresa Garland, 21 sierpnia 2022 r.
Adres do korespondencji:
- Żwirki i Wigury 13a, skr.poczt.88
32-050 Skawina,
Dotyczy: Sygn.Spr.IIK451/21 (w Sądzie Rejonowym w Wieliczce)
Pokrzywdzona : Teresa Garland
Prezes Instytutu Pamięci Narodowej Sz.P. Karol Nawrocki
Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu
Archiwum Instytutu Pamięci Narodowej
Ul.Janusza Kurtyki 1
02-676 Warszawa
wideo przesłanie Teresy Garland do Prezesa IPN Pana Karola Nawrockiego można odsłuchać tu:
Akta sprawy przeciwko mnie Sygn.Spr.IIK451/21 znajdują się w Sądzie Rejonowym w Wieliczce
WNIOSEK o śledztwo pochodzeniowe
sędziów Sądu Rejonowego w Wieliczce oraz Prokuratora Bartłomieja Legutki
Zanim zamordują mnie zgodnie z prawem, przedstawiam dla potomnych świadectwo mojej sądowo-prokuratorskiej gehenny i żądam wsparcia ze strony Instytutu Pamięci Narodowej
Szanowny Panie
Piszę w obronie koniecznej, w sytuacji zagrożenia mojego życia i zdrowia, jako potencjalna kolejna ofiara żydowskich zbrodni na Narodzie Polskim, dokonywanych przez sędziów o możliwym pochodzeniu żydowskim.
Proszę wziąć pod uwagę że w przypadku braku działania ze strony IPNu i nie podjęcie czynności sprawdzających, z dużym prawdopodobieństwem, zostanę do kilku tygodni bezprawnie uwięziona bądź wysłana do szpitala psychiatrycznego w celu mnie tam zamordowania na wniosek prawdopodobnie żydowskich sędziów…. zgodnie z prawem…. tylko dlatego, że jestem rodowitą Polką i polską patriotyczną działaczką polityczną. Stalinizm w Polsce się nie skończył…. on nadal trwa i ma się dobrze…. Dbają o to żydowscy sędziowie i prokuratorzy…..?
W ramach badania żydowskich zbrodni na Narodzie Polskim, Wnoszę do Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu o objęcie śledztwem pochodzeniowym i zbadanie czy niżej wymienione osoby: 1)Czy są Żydami? 2)Czy mają pochodzenie żydowskie? 3) Czy są skoligaceni z Żydami bądź z osobami pochodzenia żydowskiego?:
Prokurator Prokuratury Kraków-Krowodrza Pan Bartłomiej Legutko
Prezes Sądu Rejonowego w Wieliczce Pani Ewa Motyczyńska-Pałys
Sędzia Sądu Rejonowego w Wieliczce Pani Sabina Kostyra-Żółcińska
Asesor Sądowy Sądu Rejonowego w Wieliczce Pani Teresa Selecka
Wg mojego rozeznania, z racji pełnionych funkcji, zachowania wyżej wymienionych osób i podejmowanych w stosunku do mnie ich działań i decyzji, jeśli są Żydami lub pochodzenia żydowskiego lub skoligaceni z żydostwem, to sugerowałoby to, że możliwym jest ich uczestnictwo w przeprowadzanych od zakończenia Drugiej Wojny Światowej, żydowskich zbrodniach na Narodzie Polskim, przez funkcjonariuszy pochodzenia żydowskiego zajmujących stanowiska w polskim systemie państwowym.
Jak pisze w swojej książce pt. „Bez strachu” tom 1, Albin Siwak cyt.: „sędziowie i kaci to byli Żydzi. MSW było całkowicie w ich rękach.” Mamy rok 2022. Czy potomkowie tych ludzi nadal mordują rdzennych, patriotycznych Polaków z ukrycia i nadal piastują funkcje publiczne, niszcząc Polaków za pomocą prawa, będąc nietykalnymi i wykorzystując do tego celu swoje stanowiska sędziów, prokuratorów i urzędników polskiej państwowości?
Albin Siwak w swojej książce „Bez strachu” tom 2 pisze: „Berling błagał Stalina, depeszując do niego że: „żydostwo które stworzyło bezpiekę, wywiad i kontrwywiad – setkami wyłapuje Polaków, wsadza do więzień i morduje”, a jeszcze Polska nie była przecież cała wyzwolona.” Mamy rok 2022. Taka sytuacja nadal się dzieje, nadal polscy patrioci i polskie elity są wyłapywani i sądzeni za słowa, za tzw. mowę nienawiści i są wsadzani bezprawnie i bezpodstawnie ale legalnie, zgodnie z wyrokami żydowskich?? sędziów do więzień, psychiatryków, gdzie ślad po nich ginie….. Czy to wszystko po to, by uprzątnąć Żydom drogę do przejęcia Polski i utworzenia na naszych terenach żydowskiego państwa Polin?
Przytaczam kolejny fragment zbrodniczych działań Żydów na Polakach – procederu, który – wygląda na to bez wątpienia trwa do dziś. Trzeba wreszcie tę prawdę o żydowskich funkcjonariuszach państwa polskiego wykrzyczeć. Albin Siwak w swojej książce „Bez strachu” tom 2 pisze: cyt.: „Marszałek Żymirski wielokrotnie powtarzał takie oto słowa: „Żydzi z bezpieki wydają na Polaków kapturowe wyroki śmierci, a skazują przeważnie na śmierć. Dokumenty przychodzą do mnie jako do marszałka Polski, już podpisane przez Bermana i Bieruta. I co ja mogłem zrobić, Nic. Sąd już skazał, prezydent zatwierdził i Berman też.
Marszałka Żymirskiego przeniesiono na emeryturę i, tak jak przecieki mówiły, nowym ministrem obrony w Polsce został Konstanty Rokossowski. Sądy oczywiście dalej skazywały na śmierć. Rokossowski, tak jak Żymirski też otrzymywał do podpisu wyroki, ale jako ostatni i wiele razy już po wykonaniu na Polakach wyroku śmierci, ale o tym obecnie jest już cicho. Nie na każdego można wylewać pomyje, a przede wszystkim nie wolno na Żydów.” Albin Siwak w książce pt.„Bez strachu” tom 3 pisze: „generał Zygmunt Berling napisał błagalny list do Stalina pisząc: „Błagam was, towarzyszu Stalin, nie dajcie wymordować Żydom polskich patriotów”. A chodziło o to, że na terenach do Wisły już wyzwolonych szalało żydowskie UB. Z raportów polskich oficerów do Berlinga wynikało, że na terenie wyzwolonym, UB aresztowało bez sądu i zamordowało ponad pół miliona Polaków.”
Mamy rok 2022r. Czy taki podstępny i ukryty proceder eliminowania Polaków rękoma potomków tamtych żydowskich funkcjonariuszy, sędziów, prokuratorów i urzędników nadal trwa? Nic mi nie wiadomo o tym aby Instytut Pamięci Narodowej takie przypadki badał a powinien.
IPN jak dotąd ukrywa dokumenty z przeszłości i nie ujawnia prawdy. Do tej pory nie wystawił rachunku potomkom Żydów za zamordowanie przez ich ojców i dziadków, ponad pół milionowej rzeszy Polaków, za to Żydzi i ich potomkowie – bezczelnie, bezpodstawnie i bezpardonowo, żądają odszkodowań od Polaków. To między innymi polityka zaniedbań ze strony IPNu i ukrywania dokumentów związanych z żydowskimi zbrodniami na Narodzie Polskim, doprowadziła do odszkodowawczych żądań żydowskich i umożliwia dalszą eksterminację polskich, patriotycznych elit politycznych. IPN zaniedbało najistotniejszy element polskiej powojennej historii, bo element który godzi w dalszą możliwość funkcjonowania Polski jako suwerennego, niezależnego, państwa polskiego zarządzanego przez rdzennych Polaków.
Takie zachowanie IPNu powoduje, że żydowska kasta swoje okrutne praktyki niszczenia i mordowania Polaków z ukrycia, bądź za pomocą prawa, może nadal stosować i być w tym procederze bezkarna, zasłaniając się np. niezawisłością czytaj nietykalnością, a w tym samym czasie, organizacje i środowiska żydowskie żądające bezpodstawnie od Polski odszkodowań rosną w siłę.
W świetle powyżej przedstawionych faktów, żaden sędzia żydowskiego pochodzenia, nie ma moralnego prawa do orzekania w polskich sądach. Ponadto innymi przesłankami za tym, żeby żydowscy sędziowie nie osądzali w polskich sądach, jest po pierwsze to: że żaden sędzia żydowskiego pochodzenia nigdy nie uzna Moralnych Naturalnych Praw Człowieka (przynależnych każdemu Człowiekowi) bo Żydzi wyznają kastowość: oni czyli rasa wyższa i reszta czyli Goje bez żadnych praw czyli podludzie. Po drugie: żydowski sędzia nigdy nie zaakceptuje, nigdy nie uzna i nigdy nie będzie respektował Konstytucji państwa w którym mieszka – w naszym przypadku Konstytucji Polskiej, dlatego że Żydzi są internacjonalistami i jak pokazały doświadczenia historyczne Polaków z mieszkającymi w Polsce Żydami, Żydzi nie czują się związani z państwem w którym mieszkają, nie są więc lojalni wobec państwa polskiego ani nie są lojalni wobec Narodu Polskiego. Po trzecie: Żydowscy sędziowie nigdy nie uznają zasad cywilizacji łacińskiej na których powinni się opierać sędziowe osądzający Polaków w polskich sądach, a zatem nigdy nie będą oni respektować ani egzekwować w swoich osądach, przynależnych Polakom moralnych Zasad Cywilizacji Łacińskiej, do czego Polacy mają niepodważalne prawo na wskutek demokratycznej większości tj. około 90 procent Polaków przynależących do Kościoła Rzymsko-Katolickiego Obrządku Łacińskigo, czyli jest faktem bezspornym, że Polacy wyznają pewne moralne normy i zasady współżycia społecznego, które wynikają z ich wiary i te zasady i normy powinny być wzięte pod uwagę przez osądzającego daną sprawę sędziego.
Podsumowanie. Żydzi nie nadają się do osądzania Polaków z powodu przynależności do innej cywilizacji – cywilizacji żydowskiej – która nie uznaje w prawie: prawdy obiektywnej ani moralności. Stąd w przypadku wątpliwości co do sposobu prowadzenia przez danego sędziego sprawy i co do wątpliwości prawa na którym opiera się dany sędzia, każdy Polak, nauczony złym doświadczeniem żydowskiego postępowania w stosunku do naszych przodków – jako potencjalny poszkodowany w wyniku zbrodniczej działalności sędziów – ma prawo wiedzieć czy dany sędzia ma powiązania z żydostwem. Jeśli tak, to wtedy istnieje podstawa do tego, żeby takiego sędziego odsunąć od sprawy. Pomimo moich pism do Asesora Sądu Rejonowego w Wieliczce Pani Teresy Seleckiej, nie otrzymałam od niej żadnej deklaracji ani informacji, na jakim prawie chce mnie sądzić i w jakiej jurysdykcji, nie potwierdziła nadrzędności polskiej Konstytucji, jak i nie potwierdziła uznawania i stosowania przynależnych mi zasad cywilizacji łacińskiej. Stąd moja pilna potrzeba poznania jej pochodzenia.
Wnoszę zatem o pilną weryfikację pochodzenia etnicznego wskazanych przeze mnie na wstępie sędziów i prokuratora, a w pierwszej kolejności proszę o zweryfikowanie pochodzenia Asesora Sądowego Teresy Seleckiej.
Jak wspomniałam na wstępie, piszę w sytuacji zagrożenia mojego życia i zdrowia jako potencjalna ofiara żydowskich zbrodni na Narodzie Polskim. Proszę o wybadanie i przesłanie mi informacji zwrotnej czy osoby wskazane na wstępie są etnicznymi Żydami, bądź czy są pochodzenia żydowskiego, czy też są skoligacone z Żydami. Obawiam się, że jeśli są Żydami bądź pochodzenia żydowskiego, bądź skoligaceni z żydostwem, to wykorzystując swoje stanowiska w polskim systemie sądowniczo-prokuratorskim, mogą być w trakcie podstępnego przygotowywania gruntu pod zamordowanie mojej osoby zgodnie z prawem, wysyłając mnie np. na tzw. obserwację do szpitala psychiatrycznego, skąd nie wyjdę prawdopodobnie żywa ani zdrowa, tylko dlatego że jestem rodowitą Polką i polską patriotyczną działaczką polityczną.
Wg mojego rozeznania, sposób procedowania sprawy przez wyżej wymienione osoby wskazywałby na to że są Żydami bądź pochodzenia żydowskiego.
Niniejszym wnoszę o objęcie pilnym śledzwem pochodzeniowym (przed rozprawą w dniu 9 września 2022r.) Asesora Sądu Rejonowego w Wieliczce Panią Teresę Selecką, gdyż mam uzasadnioną obawę że w wyniku jej ewentualnej zbrodniczej, stronniczej decyzji, jestem zagrożona wydaniem przez nią bez żadnej podstawy faktycznej, Postanowienia o moim aresztowaniu bądź wysłaniu mnie w celu obserwacji do szpitala psychiatrycznego, gdzie ryzykuję utratę zdrowia i życia.
Obawiam się że z powodu braku możliwego obiektywizmu Asesora SR Pani Teresy Seleckiej, i nie potwierdzenia mi przez nią prawa ani jurysdykcji jakie w stosunku do mojej osoby ludzkiej stosuje, stanę się kolejną ofiarą sędziowskich zbrodni dokonywanych bezkarnie przez Sędziów na Narodzie Polskim od dziesięcioleci. W związku z tym, że prowadzę procedowanie sprawy przeciwko sędziom z SR z Wieliczki, to jeśli zostanę zaaresztowana w Zakładzie Karnym lub zamknięta w Zakładzie Psychiatrycznym, to Sąd Rejonowy w Myśleniach na Posiedzeniach w dniach 3 i 6 października 2022 roku, orzeknie z pewnością na korzyść sędziów żeby nie wszczynać w ich sprawie śledztwa, by nie mogli być postawieni przed sądem za złamanie moich Praw Człowieka i za złamanie polskiej Konstytucji a ja nie będę mogła już nic zrobić. Uważam się za potencjalną ofiarę żydowskich zbrodni na Narodzie Polskim.
Liczę na pilne działanie Instytutu Pamięci Narodowej by zapobiec mojej tragedii zanim ona się stanie. Biorąc pod uwagę mój bardzo pozytywny wpływ na polską politykę, będąc aktywną polską, patriotyczną, działaczką polityczną, uwięzienie mnie czy moja śmierć byłyby niepowetowaną stratą dla państwa polskiego i dla Narodu Polskiego.
Poniżej w skrócie przedstawiam moją sprawę a dodatkowo przesyłam sfotografowane akta spraw które rozpoczęłam przeciwko sędziom z SR z Wieliczki za złamanie przez nich moich Praw Człowieka, nie zapewnienie mi uczciwego, rzetelnego i sprawiedliwego osądu oraz za złamanie Konstytucji poprzez jej nieuznawanie i nie stosowanie.
Proces odbywający się przeciwko mojej osobie ludzkiej w Sądzie Rejonowym w Wieliczce jest procesem politycznym. Osądza się mnie łamiąc moje konstytucyjne prawo do wolności słowa za kilkuminutowy filmik na internecie sprzed kilku lat. – gdzie wyraziłam moje myśli i opinię – nie narażając nikogo na żadną szkodę ani krzywdę.
Dwóch Prokuratorów podczas około półtorarocznego procedowania sprawy nie skierowało sprawy do sądu bo uznawali że brak jest podstaw. Dopiero zupełnie nie przynależący do mojej jurysdykcji miejscowej, Prokuraor Bartłomiej Legutko, skierował sprawę bezpodstawnie do Sądu Rejonowego w Wieliczce. Dodatkowo nasłał on na mnie – spokojną i niewinną starszą osobę – Policjantów do domu w celu dowiezienia mnie na przesłuchanie, kiedy nie było takiej potrzeby bo na każde wezwanie Policji zawsze się stawiałam. Było to wykorzystane struktur państwowości polskiej w celu zastraszenia mojej osoby. Nic mi nie wiadomo, aby za to działanie zastarszające moją osobę, jak i za koszty paliwa i godziny pracy Policjantów, Prokurator Bartłomiej Legutko poniósł jakiekolwiek konsekwencje, pomimo że kierowałam w tej sprawie moje pisma.
Po tym jak Prokurator Legutko wniósł sprawę do Sądu Rejonowego w Wieliczce, Asesor Sądu Rejonowego w Wieliczce Pani Teresa Selecka uznała, że sprawa ma być procedowana zamiast z miejsca odrzucić fałszywe oskarżenia, oparte na gruncie artykułu z Kodeksu Karnego, którego jedynym celem jest niszczenie polskich elit politycznych i patriotów polskich za pomocą prawa o tzw. „mowie nienawiści”.
Podczas przeprowadzania sprawy pojawiły się różnej maści matactwa procesowe i niedociągnięcia, które ja skrupulatnie punktowałam i domagałam się prowadzenia sprawy rzetelnie. Niestety zostało to bez pozytywnego odzewu i bez jakiejkolwiek woli współdzialania żeby zapewnić mi rzetelny, uczciwy i sprawiedliwy proces sądowy.
Dlatego w celu zapewnienia mi realizacji moich słusznych praw, zmuszona byłam zwrócić się do Prokuratury w celu osądzenia: Prezesa Sądu Rejonowego w Wieliczce Pani Ewy Motyczyńskiej-Pałys, Pani Sabiny Kostyry-Żółcińskiej (Sędzia SR w Wieliczce) oraz Pani Teresy Seleckiej (ASR w Wieliczce). Zostały one przeze mnie oskarżone o łamanie moich Praw Człowieka poprzez nie zapewnienie mi prawa do słusznego, rzetelnego, sprawiedliwego i uczciwego procesu sądowego oraz o łamanie polskiej Konstytucji.
Niestety Pokuratura umarza postępowania, nie dopuszczając do postawienia sędziów przed sądem. Na wskutek moich wielokrotnych odwołań od decyzji Prokuratorów, w dniu 3 i 6 października 2022r. w SR w Myślenicach (bo wszyscy sędziowie SR z Wieliczki odsunęli się od sprawy) odbędzie się Posiedzenie w sprawie moich zażaleń na Postanowienia o odmowie wszczęcia śledztwa w postępowaniach przeciwko Sędziom SR w Wieliczce (sygn. akt II Kp 225/22 oraz sygn. II Kp 224/22).
Jestem jak najbardziej zainteresowana uczestnictwem w tych posiedzeniach żeby dopilnowć uczciwości, rzetelności i sprawiedliwości w osądzie.
W międzyczasie w dniu 17 sierpnia 2022 roku odebrałam z Poczty w Skawinie przesyłkę z Sądu Rejonowego z Wieliczki datowaną 4 sierpnia 2022r. w której Asesor Sądowy Teresa Selecka wzywa mnie na obowiązkowe Posiedzenie w dniu 9 września 2022 roku na g 9.00 do Sali nr 32 w przedmiocie cyt.: „rozważenia zastosowania środków zapobiegawczych” w prowadzonej przeciwko mnie sprawie (sygn. II K 451/21).
W swoim pismie zataiła przede mną jakież to środki zapobiegawcze zamierza podjąć i nie napisała na jakiej podstawie faktycznej chce rozważać przedsięwziecie środków zapobiegawczych. Tymczasem nie ma żadnych podstaw faktycznych do zastosowania wobec mnie jakichkolwiek środków zapobiegwaczych. Jestem cały czas w miejscu zamieszkania, nie uchylam się od kontaktów z organami państwa, nigdzie nie uciekam i uciekać nie zamierzam. Jeśli mam zginąć jako kolejna ofiara żydowskich zbrodni na Narodzie Polskim to pozostanie po mnie pamięć polskiej bohaterki. Jeśli przypadkiem Asesor Selecka zamierza handlować moją wolnością i żądać za moją wolność finansowego haraczu, to tego haraczu odemnie nie dostanie, z tej prostej przyczyny, że nic nikomu złego nie zrobiłam – mam przyrodzone prawo do wolności a ponadto nie stać mnie na finansowanie państwowym sędziom zalegalizowanych wymuszeń w postaci kaucji czy haraczy.
Ja nie mam wątpliwości, że celem tego posiedzenia w dniu 9 września 2022r. jest wydanie na bazie prawnej, ale bez jakiejkolwiek podstawy faktycznej Postanowienia o aresztowaniu mojej osoby by w ten sposb umieścić mnie na obserwację w szpitalu psychiatrycznym, by zablokować mnie, abym nie mogła dochodzić moich praw człowieka i abym nie mogła doprowadzić – do być może pierwszego w Polsce – procesu sądowego przeciwko Sędziom za łamanie Praw Człowieka w polskich sądach i za łamanie polskiej Konstytucji.
Jeśli zostanę zaaresztowana w Zakładzie Karnym lub zamknięta w Zakładzie Psychiatrycznym, to Sąd Rejonowy w Myśleniach na Posiedzeniach w dniach 3 i 6 października 2022 roku, orzeknie z pewnością na korzyść sędziów żeby nie wszczynać w ich sprawie śledztwa, by nie mogli być postawieni przed sądem za złamanie moich Praw Człowieka i za złamanie Konstytucji, a ja zamknięta nie będę już mogła dochodzić sprawiedliwości – nie będę miała już żadnej możliwości dalszego działania w celu słusznego postawienia sędziów przed sądem za dokonaną na mojej osobie ludzkiej zbrodni. Ponadto ja nie mam wątpliwości, że jeśli zostanę wysłana do ZK lub do psychiatryka to zostanę tam zamordowana, bo taki jest los prawdziwych polskich elit i polskich patriotów od zakończenia się Drugiej Wojny Światowej do nadal…… Czy nadal tak ma wyglądać polskie sądownictwo?
Pozostawiam moją sytuację do oceny śledczym z Instytutu Pamięci Narodowej i wnoszę jak na wstępie o pilne zweryfikowanie pochodzenia etnicznego wymienionych na wstępie osób a w pierwszej kolejności: pochodzenia Asesora Sądowego Teresy Seleckiej procedującej aktualnie sprawę przeciwko mnie w Sądzie Rejonowym w Wieliczce sygn. akt. IIK 451/21
Z wyrazami szacunku
Teresa Garland